Forum użytkowników Nissana 100NX

maaly · Wysłany: 30 Mar 2010 8:08 Temat postu: Brak ładowania pomocy pilne ??

witam
od jakiegoś czasu miałem problem taki że podczas deszczu na przykład ,albo mycia samochodu a także jak śnieg zaczoł topnieć działo sie takie coś ze robiło sie gdzies zwarcie i wyłanczało sie ładowanie , gasły światła , obrotomierz i ogólnie wszystkie kontrolki tzn. umyłem samochód, w czasie 40 minut jazdy stało sie tak trzy razy na krótki okres czasu zatrzymywałem sie i po jakims czasie samo wracało do normy i potem było juz normalnie dwa dni , tylko ze wczoraj pojechałem do miasta wszystko było okej zostawiłem nismo pod blokiem zaczoł padac deszcz i potem jak chciałem wrócić do domu ładowanie sie wyłonczyło i juz nie chce sie włonczyć ,odpaliłem z popychu i dojechałem jakoś do domu bez świateł ale musze to szybko zrobić poniewaz o 14stej musze nim jechac do pracy , nie wiem czy sie spaliły jakies bezpieczniki czy co i dlatego prosze o szybką pomoc , nie zabardzo sie znam na elektryce , samochód teraz stoi podpięty do prostownika odpala normalnie z kluczyka ale jak włanczam światła albo na przykład wycieraczki to momentalnie gasną wszystkie kontrolki

Areckii · Wysłany: 30 Mar 2010 11:46 Temat postu:

Moze ci alternator padł? Byl juz kilkakrotnie poruszny temat alternatora wiec uzyj wyszukiwarki. Mi nie dawno tez uszkodził się alternator i przez kilka dni jezdzilem na krótkich dystansach dzieki ladowaniu akumulatora w domu. I pisze się wyłączało a nie wyłanczało

maaly · Wysłany: 30 Mar 2010 12:27 Temat postu:

sory za błedy ale jestem trochę wnerwiony , alternator działa jest ładowanie jest gdzies zwarcie na kablach , wszystko działa okej póki sie coś nie włonczy świateł albo wycieraczek wtedy pada ładowanie i wszystkie kontrolki ,obrotomierz i ogólnie napięcie w samochodzie, wymieniałem te wszystkie przełączniki na inne bo mam zapas części i to samo jest znalazłem pare kabli po przepalancyh wymieniłem je ale dalej to samo , także w czwartek wywiozę go do specjalisty

Arkus · Wysłany: 30 Mar 2010 13:05 Temat postu:

a może taki banał jak brak masy?? odkręć masę przy skrzyni biegów i przeczyść.

maaly · Wysłany: 31 Mar 2010 12:07 Temat postu:

przeczyściłem kabel od masy był troche opalony nawet założyłem drugi ale dalej to samo

lewy

ja mam problem taki ze przestał lądować.w ten sam dzień naładowałem aku i włożyłem z powrotem i było oki dziś jednak znowu to samo?czego to możne być wina?szczotki?diody się pala bo torszke z niego śmierdzi?jakie alternatory pasują czy np z micry?czy będzie za slaby?

Thomsonicus

Chłopaki jeśli dysponujecie nawet najtańszym multimetrem to sprawdźcie czy 'coś' nie zjada wam prądu kiedy auto jest wyłączone. Ja tak miałem z radiem Sony że ciągnęło na kompletnie wyłączonym silniku 0,1A czyli ~1,2W. Wymieniłem radio i problem jak ręką odjął.
Multimetr trzeba podpiąć pomiędzy aku a klemę, jak coś to napiszę co i jak.

lewy

mi aku nie pada

Thomsonicus

ah, sorki. Przeczytałem "nie ze zrozumieniem", za mało kofeiny Wink