Forum użytkowników Nissana 100NX

[Gość]

A więc tak:
1. Podczas hamowania ( i tylko hamowania ) przy mniejszej prędkości słyszę takie stukanie ( nie zawsze, choć często ) tak jakby w prawym tylnim kole. Jak wyważałem koła to oponiarz powiedział mi, że tylni amortyzator mam do wymiany, bo cieknie z niego ( wiadomo, że od razy 2 idą ). Ale wcześniej przed wyważaniem tego nie było....więc czy to amorki padły czy co??
2. Jak dam mu w pipke ( podusze do wysokich obrotów 4-7 tys. ) to po skończonej jeździe jak zaglądne pod maskę widze jak sobie kapie olej ( powoli bo powoli, ale kapie ) i właśnie nie mam zielonego pojęcia skąd.... Mokro zaczyna się koło filtra powietrza no i spływa na dół...więc to chyba gdzieś z góry. Jak jeżdże tak do 2-3 tys obr. to jest sucho. Czyli to dzieje się tylko pod większym ciśnieniem.
Wie ktoś może o co chodzi z tej mojej całej filozofii ?
czekam na odpowiedzi ( jakieś pomocne najlepiej ) Pozdrawiam.

[Gościu]

1 to nie wiem, a co do drugiego to mi przychodzi tylko odma, moze sie zapchala, ale dziwne to jakies

[EnDrIu]

co do pierwszego najprawdopodobniej masz juz nierowne bebny(jesli je masz) i puka Ci przy hamowaniu.

[dre2]

Punkt 2, tak jak napisał Gościu to odma, jak wyjmiesz filtr powietrza to powinieneś zobaczyć czy to to, ale trochę dziwne że aż tyle oleju wypluwa, ja mam nawet po ostrej jeździe znikome ilości oleju.

[Cieszyn]

Czy wyciek oleju można sprawdzic tylko przy mocnej jeździe czy jak się kreci silnik wysoko w miejscu tez można sprawdzić szczelność? co zrobic jak tak cieknie mocno jak Huntowi?

[dre2]

Odma wypluwa olej jak jest jego za duże ciśnienie, może trzeba sprawdzić czy nie przelewacie oleju? nie lejecie ponad max? Szczerze muwiąc to nie przychodzi mi nic innego do głowy.
A nasuwa się pytanie co może być przyczyną za dużego ciśnienia oleju?
Filtr?
Jeszcze przyszło mi do głowy coś takiego:
Podczas ostrzejszej jazdy tak powyżej 5-6 tysięcy podczas zmiany biegu obroty spadają jak zawsze, a ciśnienie oleju może niezdąży wrócić do normy i wtedy wypluwa go odma.
Tak mi się wydaje ale głowy sobie nie dam uciąć.

Co do pytania 1 tu masz link :arrow: [link widoczny dla zalogowanych]

[Gość]

to nie jest tak, że aż się leje ten olej, heh. Po prostu, kapie, ale nie aż tak ostro, jak postawie samochód w miejscu po takiej ostrej jeździe to pod nim nie robi się kałuża oleju tylko tak jakby ktoś splunął ( co do za ilości oleju ponad stan, to nie. jest lekko poniżej połowy wymaganego.
PS: co to odma ? i gdzie to dokładniej
( taki wężyk krotki, dość grubawy idący od głowicy do filtra pow. ?

[dre2]

dokładnie, to taki gruby krótki wężyk, jak jest za duże ciśnienie to pluje, spowodowane jest to np. zmianą biegów przy dużych obrotach, to jest normalne i niemasz sie czym przejmować że pluje.
Żeby nie wyciekało możesz do wężyka przyczepić jakiś pojemniczek zamiast podłączać go do puszki filtra powietrza.

[Gość]

no to go sprawdzałem i zacisnęłem go dobrze z obydwu stron obejmami, więc z niego nie powinno już chyba cieknąć... ( jak kupiłem ten samochód we wrześniu i sprawdzałem w nim wszystko to w tym wężyku była taka mała szmatka włożona, nie wiem po co on to tam włożył, ale i z nią też kapało

[dre2]

Nie wiem czy dobrze cię zrozumiałem, ścisnąłeś ten wężyk żeby nie ciekło? On musi być według mnie odetkany żeby zbyt duże ciśnienie się nie wytwarzało, to normalna sprawa że trochę oleju przez niego cieknie.
Jeśli będzie zatkany to czy nie wydmucha uszczelki pod głowicą?

[Gość]

eee, zle mnie zrozumiales :} scisnelem go przy koncach, obejmami na te rurki na ktore nachodzi, tak ze w sroku jest przelot, a ze z boku nic nie wycieknie. W srodku jest przelot.

[dre2]

Ok, to tak może być
A tak poza tematem to ładną masz tą seteczke

[Gość]

hehe, dzięki. Do oglądnięcia we Wrocku na zlocie w niedziele więcej w temacie spotkania-zloty ( temat " a moze wroclaw " ) :}

[dre2]

Niestety wypad do wrocka odpada, za cienki portfel i za mało czasu ale może kiedyś da rade.