Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prex
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 23 Sty 2006 21:41 Temat postu: |
|
|
U mnie przy -28 poszlo elegancko Za 2 razem odpalil, wprawdzie skrzynia na poczatku chodzila jak w autobusie, ale to zrozumiale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
0l0
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SG\Gliwice Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 24 Sty 2006 11:44 Temat postu: |
|
|
u mnie koło domu było dzis w nocy -28 na trasie przez pola pokazał termometr -30 zrobiłem zdjecie telefonem ale słabo wyszło (reszta co to ma za znaczenie czy noc czy dzien skoro temperatura zmienia sie zaledwie o kilka stopni - w dzien w cieniu w połdunie miałem -22) . co ciekawe autko zapalilo na benzynie za 2 kreceniem kluczyka (1 okolo 5sec przerwa pol minutki) ale obroty sie dygotaly jak szalone a mam nowe świece NGK. Na dworze pizdziawka taka ze klepalo sie w aucie prawie wszysko i jak zawsze w mrozy te trzeszczenie w okolicach targi (też to macie??) autko nie bite a trzeszczy jakby sie mialo zaraz rozpaść ale zapewne to przez dach.
Jedyna niedogodność to to, że parkuje pod blokiem i nie moge teraz otworzyc maski (chyba przymarzla bo likna ciagnie zamek otwiera ale maska nie odskakuje)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police
|
Wysłany: 24 Sty 2006 15:11 Temat postu: |
|
|
0l0 napisał: |
Jedyna niedogodność to to, że parkuje pod blokiem i nie moge teraz otworzyc maski (chyba przymarzla bo likna ciagnie zamek otwiera ale maska nie odskakuje) |
Dokładnie mi też kilka dni temu maska przymarzła - troszeczkę musisz ją "powciskać" poruszać i po 5 min odskoczy :d
Nie wspominając już o przymarzniętych szybach do uszczelek, codziennie rano otwieram drzwi kilka minut
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 24 Sty 2006 19:27 Temat postu: |
|
|
dzis wrocilem do warszawy, nie bylo mnie od czwartku i autko zostalo na parkingu. Przyjechalem dzis.... ide na praking a z mojej nyski tylko zderzak wystaje reszta to wieeeeeelka gora sniegowa, kwadratowa w dodatku - musialo tu niezle wiac. Po 20 minutach odkopalem nismo. Nieliczylem nawet ze odpali. Ku mojemu zaskoczeniu za drugim kreceniem warknol i zapalil!!! dobra bestia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 24 Sty 2006 23:21 Temat postu: |
|
|
apropo mrozu... rozważał ktoś może instalację webasto w swoim szczurze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
0l0
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SG\Gliwice Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 24 Sty 2006 23:24 Temat postu: |
|
|
elpeciak napisał: | apropo mrozu... rozważał ktoś może instalację webasto w swoim szczurze? |
ja początkowo chciałem ale to wartość w niektórych przypadkach nawet połowy nyski. Proponowano mi zestawy od 2000zł w górę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 25 Sty 2006 9:38 Temat postu: |
|
|
u mnie na pomorzu az takich mrozow dwudziestosponiowych to nie ma (przynajmniej w slupsku) sniegu troche tam jest ale fakt masakra przy otwieraniu rano samochodu dzwi sklejone z uszczelkami !!! napewno beda do wymiany wiosna, odpalanie ... hmmmm za 4 odpali pomijam juz ze chodzenie biegow tez jest ciezkie tak jakby zaczynalo zamarzac oprocz tego to jezdze w skorzanych rekawiczkach bo strasznie marzne w palce suma sumara juz nie dlugo koniec mrozow i bedzie wiosna!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
AndyP
stary wyjadacz
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: swarzędz
|
Wysłany: 25 Sty 2006 11:17 Temat postu: |
|
|
A ja dziś już miałem tego dość, wkur.... eee... zdenerwowałem się nieziemsko, i co?
i rower. 6,5km do roboty, 35 min jazdy. najgorszy odcinek przez las, tam to by sie narty przydały hehehehe
na razie jestem zdrowy fizicznie. na umyśle hmm... chyba nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 25 Sty 2006 19:48 Temat postu: |
|
|
AndyP napisał: | i co?
i rower. 6,5km do roboty, 35 min jazdy. najgorszy odcinek przez las, tam to by sie narty przydały hehehehe
na razie jestem zdrowy fizicznie. na umyśle hmm... chyba nie. |
hahaha rowerwm dobrze Andy, poprawiłes mi humor
|
|
Powrót do góry |
|
|
HUBERT
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sleyerówek k. Wawy Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 25 Sty 2006 19:56 Temat postu: |
|
|
umnie tragedia !!!
pali ok .ale jest inna sprawa
stal sobie od 10 grudnia do tego poniedzialku czyli 23 stycznia .
nic nadzwyczajnego motocykl stoi cala zime i pozniej gania jak opentany ale nie moj nissan .
w czasie swiat byla rodzinka i chcieli ogladac moj nowy nabytek ,
tak ogladali i wszystkim ruszali ,ze reczny mi zaciagneli ...
po takim okresie postoju tarcze troche zardzewialy ,reczny odpuscil ale naderwal sie klocek w tylnym prawym kole (tloczek poscil ale widocznie klocek przymarzl lub przyrdzewial).
przekonalem sie o tym jak mialem 80na blacie oderwala sie czesc klocka i zaklinowala miedzy okladzina i tarcza .
jak zobaczylem w lusterku siwy dym to galy mi wyszly nie hamowalem myslac ,ze to wlasnie hamulce sie rozwalily...
do wymiany opona starta na plask prawie nowa ,klocek i tarcza tez nowe (3mcne)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gościu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa-Bemowo
|
Wysłany: 25 Sty 2006 23:49 Temat postu: |
|
|
nie czules ze Cie maha na boki, albo co? dziwna sprwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
EnDrIu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26 Sty 2006 20:00 Temat postu: |
|
|
no i mam skutki zimy...pekła mi dalej szyba z 5cm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 26 Sty 2006 21:35 Temat postu: |
|
|
EnDrIu napisał: | no i mam skutki zimy...pekła mi dalej szyba z 5cm |
Myłeś ją? Czy tak sama z siebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
EnDrIu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27 Sty 2006 11:36 Temat postu: |
|
|
marthen napisał: | EnDrIu napisał: | no i mam skutki zimy...pekła mi dalej szyba z 5cm |
Myłeś ją? Czy tak sama z siebie? | nie, sama z siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 27 Sty 2006 11:49 Temat postu: |
|
|
EnDrIu napisał: | marthen napisał: | EnDrIu napisał: | no i mam skutki zimy...pekła mi dalej szyba z 5cm |
Myłeś ją? Czy tak sama z siebie? | nie, sama z siebie |
To zobacz kielichy z przodu dokładnie tam koło podszybia aha jeszcze jedno masz wszystkie uszczelki przedniej szyby?
U mnie w sunnym było podobnie, pan henio naciagał podłóżnice i trzeba było wyciać szybe przednia(co by nie pękła). Tak wycinali ze nadcieli kawałek szyby i w zimie podszedł śnieg, ktoregoś razu było ciepło i zrobiła sie woda, pozniej przyszedł mróz i pozamiatane. Szybka pękała i pękała aż w końcu zabrali mi dowód rejestracyjny i musiałem juz zakupić nową
Endriu tak wiec wiesz znam ten ból... zobacz te miejsce o których pisałem wyżej :!: :!: :!: Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|