Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
jak myslisz ile twoja nyska zrobi km bez naprawy |
1000 |
|
3% |
[ 1 ] |
3000 |
|
0% |
[ 0 ] |
5000 |
|
14% |
[ 4 ] |
10000 |
|
17% |
[ 5 ] |
więcej |
|
64% |
[ 18 ] |
|
Wszystkich Głosów : 28 |
|
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 17 Lip 2006 19:21 Temat postu: |
|
|
hmmm ja tam nie moge narzekac fakt ze autko w tym momencie wyglada masakrycznie zle ( blacharka ) ale serducho ma zdrowe przez dwa dni zrobilam okolo 3000 km .... ale juz niedlugo bedzie u " lekarza" czas najwyzszy zrobic je ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bastian
Gość
|
Wysłany: 18 Lip 2006 6:32 Temat postu: |
|
|
GRZECHu napisał: | bastian napisał: | Super autko sie sprawdzilo dojechalem bez najmniejszego prioblemu tylko teraz zrobil sie maly problemik w przednim wachaczu lewym jest taka sruba i na niej jest guma (powinna byc) u mnie jej nie ma i kiedy najade na jakas mala dziure na jezdni to wydajew nieprzyjemmny odglos tak jak bym mial np amortyzator niedokrecony czy ktos moz emi npisac jak to cos sie nazywa (teraz bede mial nielada wezwanie kuypic to w angli i zalorzyc samodzielnie ok czekam na wasze podpowiedzi |
idz do warsztatu niech Ci powiedza co i gdzie kupic chyba za same info nie zaplacisz? |
i tutaj maly problem sie pojawia bo pracuje od 07;00 do 17;30 i nie mam kiedy czekam dalej na wasze podpowiedzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
AndyP
stary wyjadacz
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: swarzędz
|
Wysłany: 18 Lip 2006 9:50 Temat postu: |
|
|
bastian napisał: | Super autko sie sprawdzilo dojechalem bez najmniejszego prioblemu tylko teraz zrobil sie maly problemik w przednim wachaczu lewym jest taka sruba i na niej jest guma (powinna byc) u mnie jej nie ma i kiedy najade na jakas mala dziure na jezdni to wydajew nieprzyjemmny odglos tak jak bym mial np amortyzator niedokrecony czy ktos moz emi npisac jak to cos sie nazywa (teraz bede mial nielada wezwanie kuypic to w angli i zalorzyc samodzielnie ok czekam na wasze podpowiedzi |
fachowo się to nazywa łącznik stabilizatora.
A że puka, to tak już jest z zużytymi łącznikami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 18 Lip 2006 10:46 Temat postu: |
|
|
Andy z przodu chyba nie to jest coś z wachaczem ale niewiem dokładnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
AndyP
stary wyjadacz
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: swarzędz
|
Wysłany: 18 Lip 2006 12:23 Temat postu: |
|
|
RafaŁ napisał: | Andy z przodu chyba nie to jest coś z wachaczem ale niewiem dokładnie |
W 100NXach stabilizator jest z przodu i z tyłu.
Tylny jest cieńszy. ale zasada działania podobna.
Miałem kiedyś tak, na dziurach waliło w podłogę, aż się wystraszyłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|