Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wilus12345
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Rawska Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 21 Wrz 2008 20:22 Temat postu: Bagażnik się nie otwiera |
|
|
Może ktoś wie co z tym zrobić, ciągnę za tą wajchę i nic się nie dzieje, dopiero jak druga osoba porusza klapą w momencie kiedy ciągnę wajchę klapa się otwiera, czy to wina za słabych teleskopów?? znalazłem już taki temat ale nikt nie dał konkretnej odpowiedzi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kriczer
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sochaczew Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 21 Wrz 2008 20:37 Temat postu: |
|
|
No ja musze sam sobie podnosic, silowniki sa za slabe ;/ Czyli jedna reka przekrecamy kluczyk, druga podnosimy Koniec instrukcji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilus12345
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Rawska Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 21 Wrz 2008 20:48 Temat postu: |
|
|
u mojej siostry w nx-ie są jeszcze słabsze siłowniki a otwieranie za pomocą wajchy działa bardzo dobrze więc chyba to nie to... :/ będę musiał rozebrać ten plastik w bagażniku i coś pogrzebać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kriczer
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sochaczew Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 21 Wrz 2008 20:56 Temat postu: |
|
|
slabsze tzn.? swoja droga im zimniej tym silowniki traca na sile... moje z reszta nawet jak jest cieplo to tyle co trzymaja ja w gorze, a zeby podniesc to ni hu hu... :/
btw. jak bedziesz rozbieral ten plastik daj znac jak wyglada poprawne zaczepienie tego drutu od zamka. bo moj spadl i nie moge z kluczyka otwierac, a jak zaloze to co jakis czas spada ;f
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilus12345
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Rawska Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 21 Wrz 2008 21:05 Temat postu: |
|
|
słabsze tz. że w ogóle nie trzymają, moje jeszcze jako tako ale i tak nieraz klapa na głowę poleciała :/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wilus12345 dnia 21 Wrz 2008 21:08 , w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kriczer
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sochaczew Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 21 Wrz 2008 21:53 Temat postu: |
|
|
Czyli silowniki do wymiany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel_316
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 21 Wrz 2008 22:21 Temat postu: |
|
|
tam pewnie jest jakas linka idąca od tej wajchy do zamka klapy i to jej bym sie przyjrzał bo moze jest za słabo naciągnieta i dlatego nie otwiera ci sie ta klapa. Siówniki raczej mają mało tutaj do rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kriczer
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sochaczew Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 21 Wrz 2008 22:39 Temat postu: |
|
|
Pytanie pomocnicze: jak otwierasz z kluczyka to tez trzeba podnosic reka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel_316
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 22 Wrz 2008 8:32 Temat postu: |
|
|
Kriczer napisał: | Pytanie pomocnicze: jak otwierasz z kluczyka to tez trzeba podnosic reka? |
Ja teraz już mam nowe siłowniki, ale jak mialem stare to także nie było takiej potrzeby tzn. przekręcajac kluczyk klapa odskakiwała lekko do góry i już była otwarta - oczywiście później trzeba było ją podnieść do góry ale samo otworzenie z zamka nie potrzebowało podnoszenia klapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kriczer
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sochaczew Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 22 Wrz 2008 10:24 Temat postu: |
|
|
No akurat moje sa tak slabe ze juz nawet nie odskakuje ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel_316
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 22 Wrz 2008 10:54 Temat postu: |
|
|
Wiesz, ja nadal będe upierał sie że to raczej nie wina siłowników bo o ile dobrze pamiętam miedzy wymianą na nowe siłowniki jezdziłem kilka dni wogóle bez nich, nawet bez starych i nie kojarze bym musiał podnosić klape w momencie otwierania - chyba sama odskakiwała także nie wiem czy to nie wina może jakiejś spręzyny w tylnym zamku - będe miał chwile to wyjmę syłowniki i sprawdze jak to sie zachowuje bez nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stoo
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 22 Wrz 2008 12:07 Temat postu: |
|
|
nawet bez silownikow klapa odskakuje ....
to przez te gumowe odboje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adam
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łosice Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 22 Wrz 2008 12:46 Temat postu: |
|
|
stoo napisał: | nawet bez silownikow klapa odskakuje ....
to przez te gumowe odboje |
popieram. siłowniki nie mają tutaj nic do rzeczy. trzeba - albo wymienić gumowe odboje - albo coś dokleić w miejscu zetknięcia ich z karoserią.Ewentualnie- pogrzebać przy lince bo mogła się zerwać tak jak to było u mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wilus12345
Dołączył: 11 Wrz 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Biała Rawska Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 22 Wrz 2008 13:27 Temat postu: |
|
|
Jak przekręcam kluczy to muszę unieść klapę, mam te gumowe odbojniki i wydaje mi się że nie mają nic do rzeczy, stawiam jeszcze na luźną linkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adam
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łosice Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 22 Wrz 2008 13:33 Temat postu: |
|
|
ja mam linkę przedłużoną za pomocą naciętej śruby - taki pomysł znajomego. trochę tam pogrzebał i już z kluczykiem nie muszę biegać na tył
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|