Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tomekxxxx
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 05 Lis 2013 21:10 Temat postu: Blacharka, potrzebna pomoc i wycena... |
|
|
Witam chciałbym się dowiedzieć o ceny (około) usług blacharskich w naszych setach, mam Gti w którym do roboty mam progi (prawie ich nie ma), kielichy tylne w sumie prawy ale oba do roboty...
Dodatkowo mam pytanie z czego pasują do naszych set rozporki (znaczy się z jakich innych marek i samochodów).
Dodatkowo kupie na "gwałt" reperaturkę tylna lewa ćwiartka. W normalnej cenie tel. 694443773.
Oraz zakupie katalizator do Gti (pełen).
Z góry dzięki za pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
majchrzok
stary wyjadacz
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 2077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wągrowiec Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 05 Lis 2013 22:08 Temat postu: |
|
|
kolego, cen robocizny nikt Ci nie poda nie widząc tego co jest do roboty. zazwyczaj na wymianie poszycia progu się nie kończy. próg najzwyczajniej odbudować będzie trzeba cały łącznie z jego wewnętrzymi wzmocnieniami. Robocizna wyceniania jest w takich sytuacjach indywidualnie, ba różnica miedzy wyceną mogą sięgać nawet dziesiątek procent między jednym a drugim blacharzem nawet w tej samej miejscowości.
najlepszym rozwiązaniem do odbudowy zewnętrznych nadkoli tylnych będzie zastosowanie reparaturek z corolli, bo takich w ładnym stanie z setki możesz już niestety nie uświadczyć. rozpórkę robi się indywidualnie- i w tym temacie najlepiej rozmawiaj w kolegą foo- produkuje rozpóreczki naprawdę wysokiej klasy.
co do katalizatora- zamontuj sobie lepiej jakiś przelot zamiast jego, bo taki 20 letni niedośc że nie spełnia już swojego zadania to dodatkowo robi Ci zbędny opór w układzie wydechowym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekxxxx
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 06 Lis 2013 21:08 Temat postu: |
|
|
Dobrze wszystko rozumiem, a wracając do katalizatora czy jeśli dam przelot (coś takiego [link widoczny dla zalogowanych])
to czy nie będzie problemu z przeglądem gdyż muszę go zrobić (skończył się już a bez katalizatora nie przejdzie). W dowodzie mam wpis KAT.
Proszę pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ulus
Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 06 Lis 2013 21:49 Temat postu: |
|
|
wytnij katalizator i zaspawaj oryginala puszkę ... po za tym przynajmniej u mnie nie zwracaja na to specjalnie uwagi z reszta chyba pod koniec lutego muszę jechać i zobaczymy czy przejdzie zwydechem 2,5 cala ;p
reasumując myslę, że wystarczy wspawac tam cokolwiek byle wyglądało na coś innego niż kat ;p
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ulus dnia 06 Lis 2013 21:50 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Excallibur
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnik Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 06 Lis 2013 22:53 Temat postu: |
|
|
Kata nie opłaca sie kupowac, mozesz go umyc czytalem kiedys topic ale to zabieg krótkotrwały i tylko z całym wkładem jak jest pęknięty w srodku to lipa.
wybij kata ze srodka i mozesz tak zostawic ja tak miałem zawsze przechodził przegląd.
miałem samą puszkę ale był metaliczny dzwiek wiec wspawałem kawałek jakiejs rurki i było ok.
co do spawania jak koledzy mówia kwestia ile jest do zrobienia, jak stracił geometrie na kielichach to mozesz zapomniec o spawaniu koszt przewyższy na pewno cene nowej budy (uzywki) ale w lepszym stanie.
jezeli znajdziesz dobrego sztukmistrza to ci zrobi nadkola elegancko bez reperaturek, alle wiadomo łatwiej wspawać nowy element.
widziałem od golfa jakiegoś, w miarę to wyglądało, ktos wspominał od łady niwy ale to jakas legenda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
majchrzok
stary wyjadacz
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 2077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wągrowiec Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 07 Lis 2013 0:37 Temat postu: |
|
|
ja zamiast kata mam puszke przypominajaca ksztartem katalizator i nigdy na przegladzie nie mam problemow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blackhonda6
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: poznań Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 07 Lis 2013 7:16 Temat postu: |
|
|
W pobliskiej stacji diagnostycznej diagnosta wiedział że kat to fikcja zanim jeszcze wszedł w kanał.Podłączył analizator spalin a słupki na monitorku powędrowały daleko na czerwone pole .Najlepiej jechać na taka stacje gdzie priorytetem jest sprawdzenie elementów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo-hamulce,zawieszenie itd a nie wymaganie euro5 w 20 letnim aucie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekxxxx
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 07 Lis 2013 21:20 Temat postu: |
|
|
Dziękuje za tak liczne odpowiedzi, co do kielichów to po lewej stronie już dość krytycznie to wygląda ale jeszcze do reanimacji na pewno (jeszcze z rok i by blachy nie było), prawa strona było robiona widać liczne spawy jakieś rożne blachy chyba niezbyt profesjonalnie nic nie wychodzi wiec nie jest źle.
Tak czy siak teraz zrobię progi teraz tylko na przegląd (zestawy naprawcze z włókna szklanego), po zimie oddam do wspawania nowych i dam do zrobienia tego kielicha, mam jeszcze cale nadkola od środka zjedzone no ale to z czasem po zimie się zrobi.
Tak więc planuje wstawić przelot, czy wie ktoś jakie są wymiary jego (chodzi mi o mocowanie i średnice otworów nie wiem jak to inaczej opisać, po prostu wszystkie wymiary co bym potrzebował by taki kupić w pobliskim auto landzie).
Dzięki za pomoc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartik
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 07 Lis 2013 22:26 Temat postu: |
|
|
Jeżeli teraz nie zrobisz kielicha to po zimie możesz go zacząć szukać w bagażniku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekxxxx
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 07 Lis 2013 22:35 Temat postu: |
|
|
Ale zapewne robienie samych kielichów nie ma sensu prawda ? trzeba było by od razu zrobić nadkola i progi czy się mylę ??
A jak z tym katalizatorem ma ktoś wymiary ?? albo inaczej czy będzie z 1,6 pasować do 2.0 ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miskowski
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 07 Lis 2013 22:36 Temat postu: |
|
|
Zakrzyczycie mnie zaraz, ale myślę, że na taką naprawę trzeba szykować jakieś 3-4 tysiące złotych.
Albo upitolić toto za półtora tys. i sprzedać niebawem jako "bez rdzy"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomekxxxx
Dołączył: 23 Maj 2011
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 07 Lis 2013 22:41 Temat postu: |
|
|
Co ty latem sam bym to zrobił i pewnie nie za więcej jak 1tys u blacharza może i z 3 k by wyszło to prawda, teraz zrobię tak by do lata doczekał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartik
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 07 Lis 2013 23:22 Temat postu: |
|
|
Miskowski ma rację, za robotę standardowych rzeczy w nx-ie 3-4 tys. to minimum (oczywiście jak ktoś to będzie robił). Oczywiście najrozsądniej jest samemu robić takie rzeczy, wtedy można być pewno co się ma, niestety coraz trudniej o blacharzy, którzy bawią si w takie rzeczy i chce im się to robić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|