Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police
|
Wysłany: 28 Lis 2006 15:57 Temat postu: Czyszczenie baku i przewodów paliwowych. |
|
|
Czasami auto mi tak przerywało, jakby paliwo nie dochodziło. Sprawdziłem pompke i wszelkie możliwe rzeczy i zero poprawy. Postanowiłem przeczyścić bak, przewody i gaźnik dodatkiem do benzyny
Jedną buteleczke wlałem na pełen bak benzyny (tak jest zalecane przez producenta) i jak narazie auto już nie przerywa.
Teraz boję się, że za bardzo przeczyściło, ponieważ już mam na czerwonym polu wskazówkę od benzyny a zrobiłem dopiero 350 km! Więc dojade max do 420 km! A jeździłem spokojnie, więc to chyba ten środek spowodował takie spalanie. Jak zjade do rezerwy to zatankuje ponownie do pełna i zobacze jaki wynik wyjdzie tym razem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Andrych
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jadów (okolice W-wy)
|
Wysłany: 05 Sie 2007 13:14 Temat postu: |
|
|
Chciałbym trochę odkopać ten temat, a dokładnie chodzi mi o konkretne rzeczy:
- Jaki to środek?
- Ile mniej więcej kosztuje?
- Czy potem problem nie powrócił? Innymi słowy: czy ten środek działa?
- Czy po zatankowaniu po raz drugi spalanie wróciło do normy?
- Jeżeli ten środek nie pomoże, to jaka może być przyczyna takiego zachowania samochodu
Interesuje mnie to, bo mam ten sam problem... Mam nadzieję na szybką odpowiedź Pozdrawiam ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
obserVator
stary wyjadacz
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie <@> Śląsk Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 05 Sie 2007 19:52 Temat postu: |
|
|
Nie testowałem osobiście bo na szczęście nie musiałem ale już kilkakrotnie mi się o uszy obiło że ten "pseudo" środek powoduje większe jednorazowe spalanie (paliwo z którym "ten" środek został zmieszany). A tak w ogóle to wydaje mi się że w przypadku samochodu który stał gdzieś z niewyjaśnionych powodów dłużej to lepiej jest się pomęczyć i zdemontować bak i go porządnie przepłukać aniżeli stosować "taki" środek gdyż może wywołać skutki nie porządane tj spowodować pociągnięcie jakiegoś syfu w przewody i nie tylko // tak se myśle //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrych
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jadów (okolice W-wy)
|
Wysłany: 05 Sie 2007 20:49 Temat postu: |
|
|
A czy takie objawy mogą mieć inną przyczynę? Jeżeli tak, to jaką?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
obserVator
stary wyjadacz
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie <@> Śląsk Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 05 Sie 2007 20:54 Temat postu: |
|
|
Andrych - spróbuj opisać dokładniej swój problem może to coś podpowie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrych
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jadów (okolice W-wy)
|
Wysłany: 05 Sie 2007 21:13 Temat postu: |
|
|
No więc sytuacja ma się następująco - samochód czasami przerywa, tak jakby na chwilę nie dostawał paliwa... Odczuwa się wtedy takie szarpnięcie... Dzieje się tak często wtedy, gdy na przykład ujmuje się trochę gazu, a potem spowrotem chce przyspieszyć... Tak jakby potem, że tak powiem "zachłysnął się" dawką paliwa...
PS. Przepraszam za niezbyt profesjonalne opisanie problemu, ale średnio znam się na mechanice
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
obserVator
stary wyjadacz
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie <@> Śląsk Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 05 Sie 2007 21:24 Temat postu: |
|
|
Z tej wiedzy którą tu nabyłem to mogę powiedzieć że już kilku z forumowiczów o tej przypadłości pisało jako o naturalnej przypadłości setki, tj delikatna dziura w gazie w przypadku energicznego depnięcia w gaz/o to Ci chodzi jeśli dobrze kumam??/ powiem też że sam to odczuwam ( mam gaźnik ) aczkolwiek sytuacja nie ma miejsca w przypadku gdy przekroczę 3000rpm i stanowczo deptam po gazie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gem
Dołączył: 04 Mar 2007
Posty: 870
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Wroclove Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 05 Sie 2007 22:43 Temat postu: |
|
|
a może wystarczy zmiana biegu, próbowaliście?? W końcu to nie automat ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrych
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jadów (okolice W-wy)
|
Wysłany: 06 Sie 2007 1:29 Temat postu: |
|
|
Raczej nie o to mi chodzi... To, że moja Setka ma lekką dziurę w gazie to swoją drogą... U mnie to się dzieje nawet na obrotach wyższych niż 3000rpm... Jak już napisałem, to wygląda tak jakby przez chwilę nie dostawał paliwa... Zupełnie, jakby gdzieś przepływ paliwa na moment się zatkał, ale za chwilę odetkał i dostał tak jakby za dużą dawkę... No jedyne do czego mogę to porównać to "zachłyśnięcie się" paliwem
Dziękuję za powyższe rady i czekam na następne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianos
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 06 Sie 2007 6:38 Temat postu: |
|
|
U mnie jest podobnie, na dole na benzynie potrafi się zdusić i nie przyśpiesza równomiernie. Mam głośno w środku, więc wyraźnie słychać, że w pewnym momencie leci więcej powietrza, czyli że nie dostarcza paliwa tyle ile trzeba. U mnie to wynika z zasyfionych gazem zabawek: silnik krokowy, wtryskiwacze i nie wiadomo co jeszcze, nie znam się dokładnie.
Ktoś poleci wszystkim jakiś sprawdzony środek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
boniu
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kielce
|
Wysłany: 06 Sie 2007 10:35 Temat postu: |
|
|
Ja mialem dokladnie tak jak opisujecie że go dusiło i nie chciał przyspieszac równomiernie i w moim przypadki pomogła zmiana stacji benzynowej wczesniej tankowałem na petrochemi i jakis syf musza dodawac, i przerzucilem sie na shella i teraz przyspiesza jak szalony i nie dławi sie. pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police
|
Wysłany: 06 Sie 2007 12:30 Temat postu: |
|
|
Andrych napisał: | Chciałbym trochę odkopać ten temat, a dokładnie chodzi mi o konkretne rzeczy:
- Jaki to środek?
- Ile mniej więcej kosztuje?
- Czy potem problem nie powrócił? Innymi słowy: czy ten środek działa?
- Czy po zatankowaniu po raz drugi spalanie wróciło do normy?
- Jeżeli ten środek nie pomoże, to jaka może być przyczyna takiego zachowania samochodu
Interesuje mnie to, bo mam ten sam problem... Mam nadzieję na szybką odpowiedź Pozdrawiam ^^ |
Spalanie wrócio do normy i problem znikł.
Takich środków jest cała masa, ja chyba stosowałem shella do płukania przewodów paliwowych. Kosztuje jakieś 20-30 zł.
Sprawdz jeszcze pompke paliwa i możesz przeczyścić gaźnik.
Długo samochód stał? Jak go kupiłeś to miał już taką przypadłość czy zaczeło się to dziać nagle?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrych
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jadów (okolice W-wy)
|
Wysłany: 06 Sie 2007 19:57 Temat postu: |
|
|
No więc samochód po sprowadzeniu z Niemiec stał około roku. Miał tą przypadłość odkąd go kupiłem.
Dzięki za rady Spróbuję je wykorzystać
Dodam jeszcze tylko, że gdy byłem z tym u mechanika, powiedział, że to może być też coś z aparatem zapłonowym. Co wy o tym myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
obserVator
stary wyjadacz
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie <@> Śląsk Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 06 Sie 2007 20:14 Temat postu: |
|
|
Kopułka kosztuje ok 25 zł a palec ok 8 zł, kasa nie wielka więc możesz wymienić bo to nie zaszkodzi mieć w stanie b. dobrym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
VeNoM
Dołączył: 08 Maj 2007
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podlasie Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 06 Sie 2007 20:17 Temat postu: |
|
|
Może to nie na temat, ale nie chcę zakładać oddzielnego, dla takiej błachostki. Mianowicie: Nie jeżdże za dużo na benzynie, ale wleje coraz do baku 3-4 litry, moim zdaniem powinien przejechać (jadąc ciągle na benzynie) około 40km (1.6 gażnik), ja jeżdżąc jakieś 5km i przełączając na gaz jade jakieś 100km i po zgaszeniu odstawie autko na jakiś dzień może dwa i znowu 100km na gazie, gdzieś tak po tygodniu chcę znów pośmigać na tej benzynce ale ujeżdżam jakieś 2-3km i staje. Czy możliwe że benzyna tak mocno paruje w baku??? Macie z tym jakieś doświadczenia albo pomysły co może się jeszcze dziać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|