| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police
|
 Wysłany: 18 Lis 2005 17:54 Temat postu: Re: Ostatnie podrygi - idzie zima |
|
|
| patriko napisał: | | To prawda, nadszedl czas zmiany ogumienia, w moim przypadku calych kolek na zimowe |
Oprócz zmiany ogumienia na zimowe które leży jeszcze w piwnicy (zbyt duże kolejki na wulkanizacjach po godz 15 jak kończe prace) zastanawiam się nad konserwacją podwozia. Robił to ktoś ? Ile może kosztować taka konserwacja i jakie środki są najlepsze (firmy, nazwy)?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: 18 Lis 2005 17:59 Temat postu: Re: Ostatnie podrygi - idzie zima |
|
|
| SEBOL_MKS napisał: | | zastanawiam się nad konserwacją podwozia. Robił to ktoś ? Ile może kosztować taka konserwacja i jakie środki są najlepsze (firmy, nazwy)? |
Ja robiłem w lecie. Koszty - 300zł. Auto na dwa dni w warsztacie. Najpierw drapanie podwozia, potem Cortianin, a potem warstwa gumowatej farby (nazwy nie pamiętam).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
EnDrIu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 18 Lis 2005 18:15 Temat postu: Re: Ostatnie podrygi - idzie zima |
|
|
| SEBOL_MKS napisał: | | patriko napisał: | | To prawda, nadszedl czas zmiany ogumienia, w moim przypadku calych kolek na zimowe |
Oprócz zmiany ogumienia na zimowe które leży jeszcze w piwnicy (zbyt duże kolejki na wulkanizacjach po godz 15 jak kończe prace) zastanawiam się nad konserwacją podwozia. Robił to ktoś ? Ile może kosztować taka konserwacja i jakie środki są najlepsze (firmy, nazwy)? |
ja zrobilem sam bitexem...skubany jest niezly probowalem sciagnac go szczota druciana i nie dawal sie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police
|
| Wysłany: 19 Lis 2005 1:31 Temat postu: |
|
|
Preparaty chyba nanosi się pistoletem normalnie jak lakier?
Oprócz podwozia się coś konserwuje? wewnętrzne blachy chyba się nie rusza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: 19 Lis 2005 8:54 Temat postu: |
|
|
|
wiem ze np w Oplach konserwuja drzwi pod tapicerką(bo one tam gnija) w nissanie dobrze by było zakonserwowac tylne nadkola.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CASANDRA
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: OPOLE
|
| Wysłany: 19 Lis 2005 9:12 Temat postu: |
|
|
dla mnie dzisiaj nadszedł czas zmiany kół na zimowe jeśli zaś chodzi o konserwację to wiem że gość który mi malował i robił blachy zapryskał mi to wszystko preparatem coś w rodzaju smoły w spreyu firmy wurth--tak samo nie do zdarcia nawet szczotką drucianą a w szczeliny pryskał czymś jasno brązowym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
HUBERT
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sleyerówek k. Wawy
Płeć: SR20DE
|
| Wysłany: 19 Lis 2005 16:36 Temat postu: Re: Ostatnie podrygi - idzie zima |
|
|
| SEBOL_MKS napisał: | | patriko napisał: | | To prawda, nadszedl czas zmiany ogumienia, w moim przypadku calych kolek na zimowe |
Oprócz zmiany ogumienia na zimowe które leży jeszcze w piwnicy (zbyt duże kolejki na wulkanizacjach po godz 15 jak kończe prace) zastanawiam się nad konserwacją podwozia. Robił to ktoś ? Ile może kosztować taka konserwacja i jakie środki są najlepsze (firmy, nazwy)? |
W SULEJOWKU KONSERWACJA 150ZL PREPARAT POTOCZNIE ZWANY BARANKIEM ,W PROGI I INNE ZAKAMARKI WTRYSKIWANY JEST WOSK CZY COS O PODOBNEJ NAZWIE .JA TO BEDE ROBIL NAPEWNO :!:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Police
|
| Wysłany: 19 Lis 2005 17:08 Temat postu: |
|
|
Byłem dzisiaj zapytać o koszt konserwacji. Taka naprawdę kompleksowa wraz z tylnimi nadkolami od wewnątrz to koszt 300-500 zł zależy od warsztatu i środka jaki zostanie użyty do konserwacji. Najtańsza konserwacja 200 zł, ale moim zdaniem jak robić to porządnie! Byłem w sklepie gdzie mają chemię samochodową i faktycznie koszty preparatów są w przeróżnych cenach.
Gorzej było jak pytałem czy do konserwacji blach od wewnątrz używa się tego samego środka co od zewnątrz i dostałem w każdym miejscu inną odp - jedni twierdzili, że jest taki sam środek, inni że są dwa różne a był nawet taki co mówił, że się nie konserwuje 
Reasumując konserwacja przed zimą jest wskazana koszt stosunkowo nie jest taki duży jak później zabawa ze zgniłymi nadkolami, progami, itp a nasze Nysy niestety mają już swoje lata!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
HUBERT
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sleyerówek k. Wawy
Płeć: SR20DE
|
| Wysłany: 19 Lis 2005 18:37 Temat postu: |
|
|
[quote="SEBOL_MKS"]Byłem dzisiaj zapytać o koszt konserwacji. Taka naprawdę kompleksowa wraz z tylnimi nadkolami od wewnątrz to koszt 300-500 zł zależy od warsztatu i środka jaki zostanie użyty do konserwacji. Najtańsza konserwacja 200 zł, ale moim zdaniem jak robić to porządnie!
POTWIERDZAM ZA 150 TO BEDZIE MINIMALNA OCHRONA TAKA MI WISTARCZY (FINANSOWO) A NISSANOWI TO NIECH SAM SIE WYPOWIE 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Radek100nx
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piskórka (W-wa)
|
| Wysłany: 21 Lis 2005 16:36 Temat postu: |
|
|
| chrosta napisał: | | wiem ze np w Oplach konserwuja drzwi pod tapicerką(bo one tam gnija) w nissanie dobrze by było zakonserwowac tylne nadkola. |
Nadkola obowiązkowo od zewnątrz jak i od zewnątrz. U mnie rdza poczyniła duże postępy. Potrzebny był palnik i wstawki z blachy a potem solidna konserwacja. Od spodu konserwowałem bitexem - najpierw mycie pod ciśnieniem, potem puszka z bitexem w gorącą wodę pędzel i jazda. Nadkola od zewnątrz potraktowałem "barankiem" w spray-u.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NadiR
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
| Wysłany: 13 Gru 2006 12:51 Temat postu: |
|
|
| Radek100nx napisał: |
Nadkola obowiązkowo od zewnątrz jak i od zewnątrz. U mnie rdza poczyniła duże postępy. Potrzebny był palnik i wstawki z blachy a potem solidna konserwacja. Od spodu konserwowałem bitexem - najpierw mycie pod ciśnieniem, potem puszka z bitexem w gorącą wodę pędzel i jazda. Nadkola od zewnątrz potraktowałem "barankiem" w spray-u. |
No fakt nadkola to lubią z rudą "współpracować" 
Radek nie pamiętasz nazw środków kórych urzyłeś ??
Znalazłem na allegro coś takiego ale wydaje się śmieszne:
[link widoczny dla zalogowanych]
I jak wyglądała nysa po zimie po przeprowadzonej konserwacji ? Sam robiłeś ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Radek100nx
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piskórka (W-wa)
|
| Wysłany: 13 Gru 2006 12:56 Temat postu: |
|
|
JA użyłem "baranka " w sprayu firmy BOLL i bitexu z puszki nakładanego pędzlem po podgrzaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
NadiR
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
| Wysłany: 13 Gru 2006 13:23 Temat postu: Re: Ostatnie podrygi - idzie zima |
|
|
| marthen napisał: | | Ja robiłem w lecie. Koszty - 300zł. Auto na dwa dni w warsztacie. Najpierw drapanie podwozia, potem Cortianin, a potem warstwa gumowatej farby (nazwy nie pamiętam). |
Cortanin... Właśnie zamwiam...Jest dobry. Następnie:
[link widoczny dla zalogowanych]
i gitara 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
obserVator
stary wyjadacz
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zawiercie <@> Śląsk
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 10 Sty 2007 1:06 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o konserwację to lepiej zrobić ją samemu a pieniądze dla speca od tego zainwestować można w środki konserwujące( może nawet coś jescze zostanie ) Jak będziesz robił sam to się przyłożysz do sprawy i napewno nie przeoczysz tego co fachmen ukryć może.. Jak stosować coś do wewnętrznych elementów to może środkiem lekko oleistym który spowoduje szybkie spłynięcie niepotrzebnej wody. Ja zastosuję BITEX po uprzednim starannym oczyszczeniu wszystkiego z rudej francy a potem nadkola plastikowe i spokój na dłuższy czas, tak mi się wydaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
misza
Dołączył: 27 Gru 2006
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Głuchołazy/Opolskie
|
| Wysłany: 10 Sty 2007 19:06 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
