|
Forum użytkowników Nissana 100NX 100NX squad
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 11 Gru 2007 20:09 Temat postu: |
|
|
Pitek NX napisał: |
ale czasy panowie czemu te NX są teraz takie tanie!! ja bym nie sprzedał auta za mniej niż 5000zł!!!!
to super furka powinna trzymać cenę!!! |
czasy nie czasy, ale latka lecą, kilometry sie nabijaj na licznik, i coraz to nowsze autka tanieją i powstają
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Plebanoo
Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 11 Gru 2007 22:17 Temat postu: |
|
|
Legalność auta może sprawdzić tylko szanowny P. policjant więc najlepiej podjechac i poprosic o sprawdzenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
foster
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 11 Gru 2007 22:27 Temat postu: |
|
|
Coś niecoś można tutaj sprawdzić:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mietas
Gość
|
Wysłany: 11 Gru 2007 22:42 Temat postu: |
|
|
pracuję m.in przy rejestracji pojazdów....
do rejestracji tego auta powinienes posiadać
Z ZAGRANICY
1.Zagraniczny dowód rejestracyjny (rejestrowanego pojazdu) tam sprawdź czy osoba z dowodu zgadza się z tą co jest na umowie komisowej...jak nie to juz coś nie gra...niech pokarzą ci wszystkie umowy wstecz...musi być ciągłość umów między sprzedajacymi
SPRAWDZ nr VIN czy zgadza sie z dowodem zagranicznym...POLICJA nie jest w stanie sprawdzić czy auto jest legalne..bo w momencie sprawdzania osoba której np. skradziono auto moze nie zgłosić autka do kradzieży lub jest w trakcie...po kupinie autka przez CIebie takie zgloszenie na policje moze dopiero dotrzec i wtedy bedzie problem lepiej skorzystać z [link widoczny dla zalogowanych]
Sprawdz czy kluczyki pasują do wszystkich zamków
Sprawdz zaświadczenie o działaności danego komisu czy dzialają legalnie i na kogo jest komis a kto podpisuje umowe aby pozniej mozna bylo ustalic tozsamosc sprzedawcy
A tak pozatym kto by sie plaszczyl na stare auto z lat 90 tych...przeciez na tym nie idzie prawie zarobić...więc bez obaw...
2. Dowód osobisty osoby rejestrującej (tj. właściciela pojazdu zgodnie z aktem własności)
3. Akt własności pojazdu (umowa cywilnoprawna, faktura itp)
4. VAT 25 z Urzędu Skarbowego
5. Akcyza - tylko auta osobowe
6. Pierwsze w kraju badanie techniczne
7. Tłumaczenia dokumentów zagraniczych
|
|
Powrót do góry |
|
|
mirek1965
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Austria
|
Wysłany: 11 Gru 2007 23:07 Temat postu: |
|
|
olgierd000 napisał: | wiedz bylem na dokładnych ogledzinach auto bylo bite sprzodu ale specjalnie tego nie kryli wiedz w przyszłym tygodniu jade z mechanikiem go sprawdzic
okazalo sie ze teleskopu w bagaju nie dzialaja i drzwi od strony pasarzera ciężko chodzą podobno jest mala dziurka w wydechu ale z tego co wiem to nie problem tak samo bagaj z czasem bym go zrobił a teraz bym miał wreszcie swoje ukochane auto ah mam pytanie bo ta setka nie ma łańcuszka tylko pasek rozrządu a ztego co wiem to 100nx ma łańcuch jak to w końcu jest jest to wersja 1.6 na wtrysku 92 rocznik pozdrawiam aha zaraz postaram sie poprawić post |
Jak mi sie wydaje to Setunie wszystkie maja lancuczki a nie paski :
Ale nie jestem w 100% pewien :!:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Prex
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 473
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 12 Gru 2007 0:13 Temat postu: |
|
|
mirek1965 napisał: |
Jak mi sie wydaje to Setunie wszystkie maja lancuczki a nie paski :
Ale nie jestem w 100% pewien :!: |
Jest tak jak piszesz , wiec mozesz byc pewny w 100%
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 12 Gru 2007 8:59 Temat postu: |
|
|
a mam pytanie jak to wyglada jakies foto czy cos bede wdzieczny
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel_316
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 12 Gru 2007 9:53 Temat postu: |
|
|
foster napisał: | Coś niecoś można tutaj sprawdzić:
[link widoczny dla zalogowanych] |
wszystkie dane zgadzają sie wam w 100% ?
bo wg tego dekodera mam SR 20DE a tymczasem mam 1.6 gaznik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Molossus
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 12 Gru 2007 13:00 Temat postu: |
|
|
pawel_316 napisał: | foster napisał: | Coś niecoś można tutaj sprawdzić:
[link widoczny dla zalogowanych] |
wszystkie dane zgadzają sie wam w 100% ?
bo wg tego dekodera mam SR 20DE a tymczasem mam 1.6 gaznik. |
Heh to z SR20DE mam to samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 13 Gru 2007 12:40 Temat postu: Re: nowy użytkownik nowy 100nx problem z kupnem 100 |
|
|
olgierd000 napisał: | Witam wszystkich jestem nowy ale nie o to tu chodzi.
A wiedz wlasnie bylem w komisie i jest moja wymazone 100nx ale ...
100nx kosztuje 1700 zl
do tego komis wyglada dziwnie
a za 3000 dostane drugiego jako dawce
i mam takie pytanie jak sprawdzic czy z nim jest wszystko okej mysle o legalnosci czy nie jest kradzione czy cos aha dodam ze to 1.6 wersja 103KM ma 151000tys przejechane w to w sumie jakos nie wierze ale auto wyglada w miare ma pekniety zderzak facet nie ukrywal ze byl lekko na prakingu pukniety ale niby nic powarznego.
wiedz ostatecznie jak sprawdzic legalnosc i na co uwarzac zeby okazja niestala sie koszmarem
Pozdrawiam |
Legalność sprawdzić nie jest problemem masz komórkę dzwonisz na 112 i prosisz o przyjazd Policji na miejsce, powinni przyjechać i ci po nr VIN* sprawdzić legalność auta, w chwili obecnej Policja ma już system z Shengen więc nawet kradzione na terenie UE sprawdzą i tyle.
A teraz panowie ja mam pytanie. W Szczecinie wyczaiłem w komisie fajne NX 100 za 2950 + koszty rejestracji, cena do zbicia. Lekka korozja wdarła się na tylne błotniki (reperaturki wystrczą), prawdopodobnie na progi, dalej nie wiem. Pytanie czy coś może z nim być nie tak :
Proszę o komentarze.
Gdyby był ktoś chętny aby ze mną to auto obejrzeć poproszę o tel. 784-00-99-79 i jakoś się ustawimy.
Chciałem podać linka ale niestety jakiś filtr antyspamowy mi tyo uniemożliwił. Postaram się go umieścić w podpisie. Jak będzie to ok jak nie to trudno, wtedy udzielę linka na swoim gg 5977518.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 13 Gru 2007 13:25 Temat postu: Re: nowy użytkownik nowy 100nx problem z kupnem 100 |
|
|
Zorro napisał: | A teraz panowie ja mam pytanie. W Szczecinie wyczaiłem w komisie fajne NX 100 za 2950 + koszty rejestracji, cena do zbicia. Lekka korozja wdarła się na tylne błotniki (reperaturki wystrczą), prawdopodobnie na progi, dalej nie wiem. Pytanie czy coś może z nim być nie tak : |
Jak już pisałem w innym wątku - reparaturek nie ma i pewnie nie będzie. Pozostaje ręczne dłubanie w metalu. Poza tym, to co widzisz z zewnątrz to jakaś 1/3 całości
Zorro napisał: | Pytanie czy coś może z nim być nie tak : |
Może być z nim wszystko nie tak. Od blacharki, przez silnik, przeniesienie napędu, itd itp.
Dla obrazowania i uświadomienia wszystkich tych, którzy wierzą, że można kupić sprawnego, sprowadzonego NXa za 2500zł, małe reverse-engineering, czyli analiza od tyłu:
- auto kosztuje 2500zł
- handlarz nie jest głupi i za 400zł zysku do Niemiec jechał nie będzie. trzeba liczyć, że min. 1000zł chce zarobić. Pozostaje 1500zł.
- laweta pali ok. 10l ON/100km. Przyjmijmy, że handlarz wiezie 2 auta i przejeżdża 1500km. To daje 600zł/2 = 300zł. Pozostaje 1200zł, czyli 333E.
I wy wierzycie, że za tyle można kupić sprawny samochód?
PS. I na litość boską - nie NX 100, tylko 100NX
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez marthen dnia 13 Gru 2007 15:22 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
red_shogun
stary wyjadacz
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 13 Gru 2007 13:47 Temat postu: Re: nowy użytkownik nowy 100nx problem z kupnem 100 |
|
|
marthen napisał: |
Dla obrazowania i uświadomienia wszystkich tych, którzy wierzą, że można kupić sprawnego, sprowadzonego NXa za 2500zł, małe reverse-engineering, czyli analiza od tyłu:
- auto kosztuje 2500zł
- handlarz nie jest głupi i za 400zł zysku do Niemiec jechał nie będzie. trzeba liczyć, że min. 1000zł chce zarobić. Pozostaje 1500zł.
- laweta pali ok. 10l ON/100km. Przyjmijmy, że handlarz wiezie 2 auta i przejeżdża 1500km. To daje 600zł/2 = 300zł. Pozostaje 1200zł, czyli 333E.
I wy wierzycie, że za tyle można kupić sprawny samochód?
PS. I na litość boską - nie NX 100, tylko 100NX |
Bingo, wymowna analiza, a wnioski niech wyciągają sami zainteresowani.
Od siebie dodam że mnie mój 100NX kosztował 7500zł + dokładka ok. 50% tej ceny w ciągu 2 lat (gł. na wymianę części eksploatacyjnych m.in. sprzęgło, tarcze, amortyzatory +malowanie, alarm itd.) - wszystko to sprawia odpukać że autko dobrze mi służy.
Ktoś kto kupuje coś jeżdżącego za 2000zł, zapewne o ile popełnił już jeden błąd i to coś zakupił, to szybko dochodzi do wniosku że nie chce popełniać drugiego błędu i na dzień dobry wydawać min. tyle samo na reanimację rzęcha. Stąd daję takiej osobie góra 2-3 miesiące i na 100% fura pójdzie znowu do żyda w odstawkę. Jak się bardziej zagłębić w temat to kilka takich przykładów na forum już było, gdzie ktoś się logował jako dumny posiadacz 100NXa za 2000zł, a po miesiącu, dwóch znikał z forum - łatwo się domyśleć z jakiego powodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stoo
Dołączył: 30 Kwi 2007
Posty: 1236
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chorzów Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 13 Gru 2007 14:26 Temat postu: |
|
|
ja za swojego dałem 2500zl z gazem (co do ceny to troche po znajomosci, ale mysle ze niewiele wiecej był wart)
stan na dzien dzisiejszy oceniam na sredni.
juz troche w niego wlozylem - amorki na tyl, lozyska w przednich kolach, przeguby, brakujace elementy wnetrza, reduktor itd ... [teraz zostaly mi progi do roboty i podwozie].
silnik ma juz duzo przejechane ponad 290k wyciekow nie ma, chodzi rownomiernie.
Szczerze to sie w nim zakochalem temu ciagle w niego wkladam, ale jakbym wiedzial ze tak bedzie zanim go kupilem, dolozylbym do czegos w lepszym stanie .. ale mądry polak po szkodzie
Mojego nx'a mam juz prawie rok i bede nim jezdzil dopóki sie nie rozsypie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 13 Gru 2007 15:21 Temat postu: Re: nowy użytkownik nowy 100nx problem z kupnem 100 |
|
|
red_shogun napisał: | Od siebie dodam że mnie mój 100NX kosztował 7500zł + dokładka ok. 50% tej ceny w ciągu 2 lat (gł. na wymianę części eksploatacyjnych m.in. sprzęgło, tarcze, amortyzatory +malowanie, alarm itd.) - wszystko to sprawia odpukać że autko dobrze mi służy.
|
Akurat robiłem wczoraj analizę własnych wydatków. I te 50% które podałeś to rzecz niemożliwa. Robiąc rzeczy, które podałeś i dokładając koszty codziennej eksploatacji (oleje, klocki, regulacje, etc.) wyjdzie Ci sporo większy procent.
Mnie wyszło, że w ciągu tego roku wydałem na auto ok. 45% wartości rynkowej. A największym wydatkiem był blos za 350zł. Reszta - jakieś pierdółki eksploatacyjne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
red_shogun
stary wyjadacz
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 13 Gru 2007 15:29 Temat postu: Re: nowy użytkownik nowy 100nx problem z kupnem 100 |
|
|
marthen napisał: | red_shogun napisał: | Od siebie dodam że mnie mój 100NX kosztował 7500zł + dokładka ok. 50% tej ceny w ciągu 2 lat (gł. na wymianę części eksploatacyjnych m.in. sprzęgło, tarcze, amortyzatory +malowanie, alarm itd.) - wszystko to sprawia odpukać że autko dobrze mi służy.
|
Akurat robiłem wczoraj analizę własnych wydatków. I te 50% które podałeś to rzecz niemożliwa. Robiąc rzeczy, które podałeś i dokładając koszty codziennej eksploatacji (oleje, klocki, regulacje, etc.) wyjdzie Ci sporo większy procent.
Mnie wyszło, że w ciągu tego roku wydałem na auto ok. 45% wartości rynkowej. A największym wydatkiem był blos za 350zł. Reszta - jakieś pierdółki eksploatacyjne. |
Z rzeczy które podałem: sprzegło 750zł (+500zł bo 1raz brał się do tego rzeźnik) + przetoczenie koła zamachowego, tarcze 600zł, klocki: 300zł, amorki (ultra-sr tył): 600zł, alarm z robotą: 400zł, malowanie i klepka (drzwi + listwy po rysowaniu) 800zł będzie z te 3500zł, a wiadomo że lista była dużo dużo dłuższa.
Więc pokojnie marthen, takich rzeczy dodatkowych (których włożenie w fure nie było konieczne do tego aby fura jeździła) to było o wiele więcej - i ich nie wliczyłem w cenę m.in. przeróbka lpg. na blosa (mogłem jeździć przecież na mikserze), audio (mogłem przecież słuchać claitronixa na ori clarionkach ), nowy środkowy i tylny wydech od Walkera (mogłem przecież jeździć na starym śmierdziuchu - jeszcze nie gwizdał), komplet opon zima, lato (mogłem przecież cały rok jeździć na "slikach" od helmuta), i dalej pierdołek potrzebnych acz już nie aż tak kosztownych w stylu: wachacz, koncówka drążka, gumki srumki, lampa (na sprawną niezapoconą) + potrzebnych: akumulator, świece, kable, wreszcie oleje, płyny, nie mówie o paliwie ech... suma sumarum za max wszystko to poszło dodatkowo nie 50% a 100% wartości auta, ale kto by się nad tym rozwodził, jak wiadomo MIŁOŚĆ KOSZTUJE
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez red_shogun dnia 13 Gru 2007 15:43 , w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|