|
Forum użytkowników Nissana 100NX 100NX squad
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rz
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 18 Lut 2007 18:38 Temat postu: Silnik - obroty szaleja, telepie cala buda, smierdzi benzyna |
|
|
witam,
niezbyt czesto pisalem posty gdyz moje nismo sprawowalo sie dobrze. od wczoraj jest cos nie tak. auto odpala odrazu ale obroty szaleja. przez pewien czas stoja na 1000 a po chwili spadaja do 500 pozniej wskakuja na 700-800 i znowu przez pewien czas na 1000. nie bylo by w tym nic dziwnego gdyby nie fakt ze strasznie telepie calym autem, przy 500obr/min jak i przy 1000-cu. do tego zaczelo smierdziec benzyna i spalinami a wydech tak jakby "pyrka". autko w sumie mocy nie stracilo. pieknie kreci sie do czerwonego pola i ma moc, chociaz zauwazylem ze dopiero od 2000-2500obr/min bo nizej dlawi sie i szarpie
stalo sie to na chwile przed wymiana swiec, kabli, kopulki i palca rozdzielacza. po wymianie problem sie nie rozwiazal. rozmawialem z paroma osobami w tym z userem z forum i jak narazie do niczego nie mozna dojsc. nie sa to wezyki podcisnienia.
nie wiem czy to mozliwe ale obstawiam gaznik. przy ruszaniu, dodawaniu i puszczaniu gazu slychac takie syczenie, jak sie pozniej okazalo z gaznika. wczesniej nie zwracalem na to uwagi wiec nie wiem czy tak ma byc czy nie.
jakis czas temu czyscilem gaznik takim specyfikiem w psikaczu, zbytniej roznicy nie zauwazylem, za wyjatkiem faktu ze po zrzuceniu z biegu obroty spadaly do 500 i po chwili wskakiwaly dopiero na 1000. przed czyszczeniem takiego zjawiska nie bylo
ogolnie problemy z obrotami zaczely sie po tym nieszczesnym zdarzeniu gdy zabraklo mi benzynki, tzn zamiast na 800obr/min staly na 1000-1100
troszke sie rozpisalem ale mam nadzieje ze zrozumiale i ktos bedzie potrafil mi pomoc. prosil bym o ewentualne namiary na jakis serwis we wroclawiu ktory moglby sie podjac naprawy
pozdrawiam
rz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: 18 Lut 2007 18:51 Temat postu: |
|
|
Prawdopodobnie musisz posprawdzać rurki podciśnień
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luki
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oppland (N)
|
Wysłany: 18 Lut 2007 19:23 Temat postu: .. |
|
|
Mówisz ,że to nie wężyki podciśnienia... mimo wszystko sprawdź je jeszcze drugi i trzeci raz. Często dziur w nich nie ma a jednak są.
A jeśli to nie to... Ja oddawałem kiedyś nismo z gażnikiem do regulacji,czyszczenia,wymiany przewodów itp do Ossowskiego (na Hubskiej bodajże). Byłem bardzo zadowolony ale... ponoć gaźniki naszych setek nie są tam już mile widziane (ktoś na forum o tym pisał). Czy prawda to? Nie wiem... sprawdź. Kolega który miał Sunny GTi mówił mi że Nissana można oddać jeszcze do jakiegoś serwisu ... w pobliżu gazowni Sparko (Braniborska) albo gdzieś tam. Jak się dowiem dokładnie to dam znać jak chcesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rz
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 19 Lut 2007 11:55 Temat postu: Re: .. |
|
|
Luki napisał: | Kolega który miał Sunny GTi mówił mi że Nissana można oddać jeszcze do jakiegoś serwisu ... w pobliżu gazowni Sparko (Braniborska) albo gdzieś tam. Jak się dowiem dokładnie to dam znać jak chcesz. |
jasne, ze chce. jesli sie cos dowiesz to napisz na priv, bede wdzieczny
a wezyki wymienie dzisiaj, tak na wszelki wypadek, skoro mowicie ze nawet jak dziurek nie ma to sa
dzieki za pomoc
pzdr
rz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rz
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 20 Lut 2007 14:26 Temat postu: |
|
|
witam,
a jednak okazalo sie, ze to te nieszczesne wezyki ktorych pod maska setki jest na kilometry. kilka pospadalo, gdzies tam w glebi silnika. kilka jest juz wymienionych, te do ktorych byl latwy dostep, a reszte zmienie jakiejs pieknej soboty.
bylem w warsztacie ktory polecil mi ktos z forum i jak pan mechanik zaczal wyliczac mi koszty naprawy to sie przewrocilem
dobrze, ze to byla tylko pierdolka
dziekuje wam za pomoc
pzdr
rz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|