Forum użytkowników Nissana 100NX

[Nocriah]

w moim wspanialym nissanku zaobserwowalem ostatnio ciekawy problem, w wyszukiwarce nie znalazlem za duzo na ten temat, ale po kolei:

mam stacyjke z syndromem "nietrzymania kluczyka" (zreszta nie ja jeden ) mianowicie moge wyjac kluczyk w trakcie jazdy a samochod nawet nie zareaguje.

w pewnym momencie stacyjka zwariowala i w ogole nie chciala kluczyka oddac, a jak juz go wyjmowalem to nie gasly kontrolki. z pomoca znajomego zrobilismy (on robil a ja patrzylem z zapartym tchem przerazony) odciecie zaplonu "na kabelki". co ciekawe, po tym zabiegu stacyjka ozdrowiala i wrocila do stanu: "bierz kluczyk ja i tak bede jechac". kontrolki przewaznie gasly, a jesli nie to pomagalem im rozlaczajac kabelki, nawet mile rozwiazanie, dodatkowe zabezpieczenie przed zlodziejami jakby nie patrzec.

niestety pojawil sie kolejny problem, ktory totalnie mnie rozwalil

obecnie moj samochod nie gasnie (od dawna wiem, ze on zyje wlasnym zyciem, pewnie chce wiecej jezdzic...)

i po tym przydlugim wstepie przejdzmy do meritum sprawy:

czy ktos mial taki problem?
czy dobrze przypuszczam, ze musze wymienic stacyjke i juz?
oraz czy stacyjka musi byc 100nx'owa czy tez pasuja od jakichs innych nissanow (np.: sunny)?


swoja droga fascynujace uczucie: podjezdzam spokojnie pod dom, przekrecam kluczyk, a samochod nic sobie z tego nie robi i dalej pracuje

[arkady]

ja mialem podobny problem u mnie sypnelo sie immo
odlacz akusa na kilka sekund (+)

[sirkomla]

Hmm... co do nietrzymania kluczyka, to w wielu przypadkach należy z zapasowego kluczyka (który ja na szczęście mam niezjechany) dorobić kopię i już będzie ok