 |
Forum użytkowników Nissana 100NX
100NX squad
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
foster
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: SR20DE
|
 Wysłany: 30 Kwi 2007 12:39 Temat postu: |
|
|
| Cieszyn napisał: | No właśnie ja też mam tak z tą szybą, ale omawiałem to juz w jakimś topicu, marthen to już przerabiał i troche mu sie nawet pogorszyło  Dlatego uważaj Wanilko, ja bym na Twoim miejscu awaryjnie sprawdził ile by kosztowała jakaś naprawa u "szybiarza" 
pozdrawiam,
Cieszyn |
Pierwsza zasada to nie rozkręcamy wszystkiego bez zastanowienia, tylko ruszamy punkty co do których mamy podejrzenia że nastąpiło odchylenie. Druga to patrzymy na śrubki, czy się nie poluzowały i nie ma odciśniętych śladów po ich pierwotnych miejscach/ew. śladów przesunięć mocowań. Trzecia to spokój i regulowanie w pozycji pewnej, tzn. regulujesz zawsze w tych samych warunkach, sugeruje dokręcenie szyby na maksa. W nx'ach mamy do czynienia z dość zakręconym mechanizmem podnoszenia szyb, ale na dobrą sprawę, są tylko a może "aż" 4 śruby regulacyjne.
Dwie u góry drzwi regulują nazwałbym to "odległość szyby od osi drzwi/uszczelek", a dwie śruby w połowie drzwi regulują nie tylko wysokość ale za razem kąt względem poziomu (czyli drogę szyby na prowadnicach).
Przykład: obniżając lewą śrubkę regulacji wysokości szyby, otrzymujemy proporcjonalną reakcję jej, ale po przekątnej, czyli prawej strony szyby! Tak jakby lustrzane odbicie "kąta" podnoszenia. Przełożenie też jest przypuszczam spore, milimetr obniżenia spowoduje około 3-4 milimetry odchylenia/obniżenia/przekręcenia szyby.
Podsumowując, bawimy się jedną śrubką regulacyjną na raz i obserwujemy reakcję szyby, dedukujemy w którą stronę mamy przesunąć punkt regulacyjny i zawsze, blokujemy ją dość mocno. Opuszczamy szybę, podnosimy i dopiero teraz zamykamy drzwi i obserwujemy efekt. I tak w kółko po czterech śrubach do uzyskania pożądanego efektu. Zakładam, że wszystkie części układu są w co najmniej dobrym stanie technicznym.
W ubiegłym tygodniu miałem przyjemność zapoznać się wielce szczegółowo z tym mechanizmem, włącznie z rozbiórką silnika podnoszenia szyb.
Koniec wykładu  , życzę powodzenia, za tydzień kolokwium z tego OT.
Uczennice zapraszam na korepetycje .
pa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
CzarnaWanilka
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: 30 Kwi 2007 20:30 Temat postu: |
|
|
wiec tak... schrzanil mi sie jeszcze do tego wszystkiego mechanizm otwierania szyby (str. kierowcy) mozna sobie raczka pokrecic i sie nic nie dzieje... tylko slychac odglosy niedomagania... wiec bede miala jutro zabawe. zobacze co sie zepsulo i czy da sie to w ogole naprawic, czy trzeba wymienic mechanizm. z regulacja szyby od str. pasazera tez sie pobawie. moze cos z tego wyniknie. dzieki foster za wyczerpujacy wyklad, na pewno z niego skorzystam w praktyce juz jutro  ale czy kolo zalicze to sie okaze
pzdr.
CzW
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
foster
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: SR20DE
|
| Wysłany: 01 Maj 2007 9:46 Temat postu: |
|
|
| CzarnaWanilka napisał: | | wiec tak... schrzanil mi sie jeszcze do tego wszystkiego mechanizm otwierania szyby (str. kierowcy) mozna sobie raczka pokrecic i sie nic nie dzieje... |
Hmm, cóż... powodzenia i cierpliwości życzę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
CzarnaWanilka
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 431
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
| Wysłany: 01 Maj 2007 15:28 Temat postu: |
|
|
| foster napisał: | | CzarnaWanilka napisał: | | wiec tak... schrzanil mi sie jeszcze do tego wszystkiego mechanizm otwierania szyby (str. kierowcy) mozna sobie raczka pokrecic i sie nic nie dzieje... |
Hmm, cóż... powodzenia i cierpliwości życzę! |
zdjelam tapicerke lewych drzwi.. jak sie okazalo niepotrzebnie. mechanizm otwierania szyby okazal sie byc w jak najlepszym stanie, za to drągalek do otwierania juz nie bardzo  (zabki sie poprzecieraly i dlatego nie mozna bylo odkrecic szyby). Wzielam wiec puszke po piwie i wycielam paseczek ktory pozniej wsadzilam w 'raczke'. Zalozylam tapicerke, wszystko poprzykrecalam i na koniec docisnelam 'raczke' ktora zaczela dzialac bez zarzutu  ale na regulacje szyby (co oznacza rozkrecanie prawych drzwi) nie mialam juz ochoty... zglodnialam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mloody82
Dołączył: 25 Sty 2007
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jedlicze B
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 01 Maj 2007 15:37 Temat postu: |
|
|
[quote="jjj"]mloody82 napisal:
Ja mam tak samo, ale wydaje mi się ze ten szum spowodowany jest brakiem filterka przeciwpyłkowego pewnie poprzedniemu właścicielowi się zapchał i go wywalił.Ja rozbierałem u siebie i zauważyłem jego brak wsadziłem tam zwykłą gąbkę ale musiałem wyjąć bo dmuchawa była słabsza mniej więcej o 40%. Gąbka jest za gęsta.
Pozdrawiam | Cytat: |
Zastosuj pończochę , będzie lepszy przeplyw powietrza a grubsze cząsteczki brudu będzie wylapywać( ja tak mam) |
Tak właśnie zrobiłem paprochy nie lecą i mam spokój, gdy gąbka okazała się lipą...Ale dzięki za radę.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
