Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DrinkmaN
Gość
|
Wysłany: 29 Sie 2007 19:50 Temat postu: Tlen a silnik... |
|
|
Witam... Mam pytanie... Czysto teoretyczne - w praktyce jeszcze nie stosowałem...
Załóżmy... Jeśli do układu wlotu powietrza... za filtrem... podamy dawke czystego tlenu... ok 3s - czas przykładowy. To teoretycznie biorąc przyśpieszymy spalanie paliwa co wiąże się z przyspieszeniem momentu obrotowego... <może troszke nieprecyzyjne okreslenia za co przepraszam> Leczy pytanie moje takie: Co sie stanie z silnikiem jest w stanie to wytrzymac ?
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gruby
Dołączył: 07 Lut 2007
Posty: 383
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29 Sie 2007 22:02 Temat postu: |
|
|
moim zdaniem wzrosnie temperatura spalania i silnik bedzie sie grzal, porownaj sobie do podtlenku azotu... dawke paliwa trzeba by zmienic i zaplon przestawic odpowiednio zeby spalanie stukowe nie wystapilo. wzmocnic wydech i wszystkie newralgiczne punkty silnika. da rade to zrobic... ale pomysl jeszcze o tym ze musisz cos zrobic zeby powietrze mieszalo sie z tlenem idealniej... pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DrinkmaN
Gość
|
Wysłany: 29 Sie 2007 22:29 Temat postu: |
|
|
Mysle ze dawka paliwa jest ustawiana poprzez odczyty z czujników znajdujących się na silniku i odczyt z lambdy... Nie jestem pewien bo sie dobrze nie znam...
Głównie chodziłoby mi o osiągnięcie jak największych obrotów na 4 i 5 biegu...
Co do chłodzenia to podczas wpuszczania tlenu... tzn jakiś czas przed przyśpieszyć krążenie płynu w układzie chłodniczym... co powinno troche pomóc... A jeśli chodzi o spalanie stukowe to nie mam pomysłu jakby tego uniknąć... Myślę ze jeszcze ktoś się dołączy do rozmowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ged
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 29 Sie 2007 22:31 Temat postu: |
|
|
Jak na moje reakcja była by zbyt gwałtowna.
W czystym tlenie wszystko się pali dużo lepiej.
Dużo lepiej niż w podtlenku azotu jeśli się nie mylę.
Trzeba by cały silnik przerabiać, jeśli w ogóle się da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasmin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3City
|
Wysłany: 30 Sie 2007 13:13 Temat postu: |
|
|
A ja myślę, że byłoby wielkie BUUUM!
Poto jest Azot w związku N02, by się w wysokiej temperaturze spalił i zostało same O2, czyli to, co daje furkom kopa. W ogóle czysty tlen jest bardzo niebezpieczny i mógłby się zapalić już od temperatury panującej w okolicach silnika.
Pozdrawiam,
G.
/edited/
Poza tym, auto jedzie szybciej nie dlatego, że w układzie pojawił się tlen, ale dlatego, że w tej samej ilości tlenu co powietrza spali się więcej paliwa - czyli to więcej paliwa musi być jakoś podane ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cieszyn
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec / Kraków
|
Wysłany: 30 Sie 2007 23:07 Temat postu: |
|
|
Ano w sumie to by był taki efekt jak zbyt mala ilość paliwa... Chyba, że komp jakoś by sobie to wyrównał wcześniej, lae chyba nie ma żadnych czujników czy dobre powietrze idzie przed gaźnikiem tudzież wtryskiwaczami?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Coobcio
stary wyjadacz
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa - Grochów Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 31 Sie 2007 18:46 Temat postu: |
|
|
temperatura spalania będzie znacznie wyższa jak w przypadku Nitro - które nie właścicie wystrojone wiadomo jakie kuku może przynieść
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bk
Dołączył: 09 Sie 2007
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 31 Sie 2007 22:35 Temat postu: |
|
|
nie będzie "wielkiego bum", choc są to ekstremalne warunki dla pracy silnika, na podobnej zasadze działa podtlenek azotu i wbrew różnym opinią daje lepsze efekty
- [link widoczny dla zalogowanych]
a co do powietrza, itp. warto rzucić okiem na:
- [link widoczny dla zalogowanych]
a co do słów "Jaśmin", iż "auto jedzie szybciej nie dlatego, że w układzie pojawił się tlen, ale dlatego, że w tej samej ilości tlenu co powietrza spali się więcej paliwa - czyli to więcej paliwa musi być jakoś podane ..." to święta racja, dla przykładu nowe chevrolety camaro mają systemy podwójnych przewodów paliwowych dzięki czemu uzyskuje się większą moc spalając paliwo z tlenem w proporcji 2 do1. pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jasmin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3City
|
Wysłany: 01 Wrz 2007 19:45 Temat postu: |
|
|
bk napisał: | nie będzie "wielkiego bum", choc są to ekstremalne warunki dla pracy silnika, na podobnej zasadze działa podtlenek azotu i wbrew różnym opinią daje lepsze efekty
- [link widoczny dla zalogowanych]
a co do powietrza, itp. warto rzucić okiem na:
- [link widoczny dla zalogowanych]
a co do słów "Jaśmin", iż "auto jedzie szybciej nie dlatego, że w układzie pojawił się tlen, ale dlatego, że w tej samej ilości tlenu co powietrza spali się więcej paliwa - czyli to więcej paliwa musi być jakoś podane ..." to święta racja, dla przykładu nowe chevrolety camaro mają systemy podwójnych przewodów paliwowych dzięki czemu uzyskuje się większą moc spalając paliwo z tlenem w proporcji 2 do1. pozdrawiam. |
Przecie ja o podtlenku właśnie pisałem. Po to się daje podtlenek, a nie tlen czysty, że podtlenek jest bezpieczniejszy w użyciu - bo niepalny. Dla mnie pomysł bez sensu - domowa instalacja dawkująca tlen to nie jest garażowe tanie nitro, tylko potencjalne zagrożenie dla silnika, a być może dla osób będących w pobliżu auta. Jeśli zaś twierdzisz, że nie będzie dużego bum, to proszę zwróć uwagę jak się zachowuje tlen w kontakcie z ogniem (spalanie = utlenianie)
Pozdrawiam,
G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ged
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 01 Wrz 2007 23:14 Temat postu: |
|
|
Tlen sam w sobie jest niepalny.
Tyle, że działa podczas spalania jak bardzo mocny katalizator.
Weźmy np. takiego grilla (może i głupie porównanie, ale jakoś mi się nasunęło)
Mamy węgle żarzące się.
Dmuchając na nie dostarczamy mu właśnie większej ilości tlenu. (taka turbosprężarka odnosząc się do silnika)
Dzięki temu można sprawić, że z żarzących się węgli otrzymamy płomień.
Czyli po prostu przyśpieszymy proces spalania.
Odnosząc to do silnika, może i nie będzie jakiegoś wielkiego buuuummm.
Ale na tyle silna "eksplozja" (bardzo gwałtowne spalenie paliwa), że silnik uszkodzi.
Porównując N2O do czystego tlenu, to w sumie tak, jakby porównać wódkę do czystego spirytusu.
Korzystając z linków przytoczonych w tym temacie:
Turbosprężarka - zwiększa ciśnienie powietrza, zwiększając jednocześnie zawartość tlenu w komorze spalania (nie znam dokładnych danych, ale nie będą to bardzo duże ilości)
N2O to 36% tlenu (w powietrzu jest go 21%).
A czysty tlen, to raczej wiadomo.
Także odradzam wszelkich "prób na własną rękę" testowania doładowania tlenem.
Może to się źle skończyć dla silnika, jak i dla otoczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|