Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Necro
Gość
|
Wysłany: 27 Lip 2008 8:29 Temat postu: Kielichy, nadkola, nowa klapa bagaznika, blacharka, itd... |
|
|
Vitam.
Auto wrocilo od miechanika
Zostalo zrobione:
-Calkowity remont nadkoli, lacznie z zalozeniem plastikowych nakladek (Kia Shuma 30zł/szt)
-Remont kielichow
-Usuwanie rdzy z blachy (a troche sie tego nazbieralo)
-Montowanie progow od GTI (progi 120zł)
-Zalozenie nowej klapy bagaznika (Klapa 110zł, przesylka 100zł)
-Auto bylo lekko udezone w bok. Teraz nie ma po tym najmniejszego sladu. Wszystko ladnie wyklepane.
-Zabezpieczenie calej tylniej czesci mata szklana.
Zostalo mi jeszcze tylko pomalowac, bo jak narazie jezdze "ciapkiem", ale ogolnie jestem zadowolony.
Do zrobienia zostaly jeszcze:
-Progi.
-Wymiana przegubu.
-Prawa lampa przednia, dziala tylko na swiatlach postojowych.
-Troche musial bym odmalowac.
Koszta:
Mechanik skasowal mnie 600zł
Czesci wyniosły ok. 500zł
Sumujac: 1100zł wlozylem w auto. Zabezpieczone jest na lata.
Tylko smigac;)
Szerokosci, pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
rz
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 27 Lip 2008 17:24 Temat postu: |
|
|
ja wlasnie jestem na etapie naprawy progow i zabezpieczania rdzy. po zdjeciu plastikow i wykladziny stwierdzam, ze z moja setka nie jest tak zle jak mi sie wydawalo (ktos juz kielichy i nadkola wczesniej robil)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
mysle, ze w przyszlym tygodniu autko bedzie juz gotowe
pzdr
rz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Necro
Gość
|
Wysłany: 28 Lip 2008 8:46 Temat postu: |
|
|
Ja dzisiaj wezme sie za malowanie. Zobaczymy jak wyjdzie:)
Nie polecam Ci zdejmowac mechanizmow sciagania pasow. Mi sie jeden za mocna sciagnal i juz nie moge wyciagnac pasu. Blokuje sie. Macie jakis patent na wyciagniecie go?
Pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
obserVator
stary wyjadacz
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie <@> Śląsk Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 28 Lip 2008 22:39 Temat postu: |
|
|
Necro napisał: | Ja dzisiaj wezme sie za malowanie. Zobaczymy jak wyjdzie:)
Nie polecam Ci zdejmowac mechanizmow sciagania pasow. Mi sie jeden za mocna sciagnal i juz nie moge wyciagnac pasu. Blokuje sie. Macie jakis patent na wyciagniecie go?
Pzdr. |
Musisz się nie poddawać, próbuj pas wyciągać pod różnym kątem a powinno Ci się udać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arkady
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TORUŃ Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 29 Lip 2008 12:11 Temat postu: |
|
|
Necro
600zl nie tak zle ja tez bede musial sie zabrac
rz
ile srednicy ma butla od gazu ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Quattro
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 29 Lip 2008 13:04 Temat postu: |
|
|
Gratuluje taniego mechanika a raczej blacharza... Mnie to wynioslo wiecej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arkady
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TORUŃ Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 29 Lip 2008 14:41 Temat postu: |
|
|
Quattro napisał: | Gratuluje taniego mechanika a raczej blacharza... Mnie to wynioslo wiecej... |
ale duzo wiecej robiles
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rz
Dołączył: 14 Gru 2006
Posty: 1321
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 29 Lip 2008 16:29 Temat postu: |
|
|
arkady napisał: |
rz
ile srednicy ma butla od gazu ?? |
powiedz mi arkady, skad ja mam to wiedziec?
jedyne co wiem to to, ze wchodzi tam jakies 32l gazu
pzdr
rz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arkady
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TORUŃ Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 29 Lip 2008 20:26 Temat postu: |
|
|
miarka zmierzyc trzeba bylo;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel18PL
stary wyjadacz
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Klimontów Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 20 Sie 2008 12:48 Temat postu: |
|
|
A zaczęło się tak.... [link widoczny dla zalogowanych]
w tej chwili jest tak
[link widoczny dla zalogowanych]
póki co kosztowało mnie to 75zl za arkusz blachy 2mx1m, 42 zł za reperaturki tylnych zacisków i furę nerwów. Aktualnie szukam blach na tył aha robocizna 300zł za obie strony z drugiej trochę mniej zabawy PS jeżeli posiada ktoś dawcę z zdrowymi rantami to proszę o PW. PZDR
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawel18PL
stary wyjadacz
Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 824
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Klimontów Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 13 Paź 2008 19:38 Temat postu: |
|
|
Właśnie odebrałem auto z łatania i oto zdjęcia na razie podszpachlowane mniej więcej i pryśnięte żeby się nie wyróżniało, a na lato jeszcze raz sprawdzenie wszystkiego,dokładne szpachlowanie i lakier
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych] narazie tyle zdjęć później dodam zdjęcie na których widać jak są kielichy od nowa zrobione cena za usługe 600zł
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawel18PL dnia 15 Paź 2008 10:47 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KrisK
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Węgrów, Maz. Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 02 Lis 2008 21:29 Temat postu: |
|
|
Witam:) Jak się naprawia kielichy?
Mój NX- jak się okazało- był lepiony na handel.
Po miesiącu zauważyłem, że lewe tylne koło kładzie się na prawo...
zdjąłem wykładzinę (czy jak to się nazywa_jestem laikiem z motoryzacji...) i zauważyłem, że odkleił się lewy kielich...
Przyspawałem, choć było ciężko (nie bardzo jest co do czego spawać ),
ale widzę, że gnije to w oczach...
Czy można kupić gotowe kielichy, czy mam łatać stare...?
Z góry dziękuje za fachową poradę...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Senior
Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 03 Lis 2008 0:02 Temat postu: Re: Kielichy, nadkola, nowa klapa bagaznika, blacharka, itd. |
|
|
Necro napisał: | Vitam.
Auto wrocilo od miechanika
Zostalo zrobione:
-Calkowity remont nadkoli, lacznie z zalozeniem plastikowych nakladek (Kia Shuma 30zł/szt)
-Zabezpieczenie calej tylniej czesci mata szklana. |
Interesują mnie te plastiki od Kia Shuma. Jak to wygląda : Może jakieś foto : Też chce zakładać cuś takiego. I chciałbym wiedzieć jak to pasuje : Piszą na forum, że od golfa II są nie mal idealne ale trochę przy krótkie. Więc nie wiem w jakie się zaopatrzyć jakby co :
A ta mata szklana to od wewnątrz czy na zewnątrz bo nie wiem o co kaman : I co ona może dać :
Pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Necro
Gość
|
Wysłany: 03 Lis 2008 7:23 Temat postu: |
|
|
Ja polecam nadkola od Shumy. Sa dluzsze i nie trzeba kombinowac.
Ja zakupilem te: [link widoczny dla zalogowanych]
Mata szklana w polaczeniu z zelkotem i utwardzaczem, daje nam wlokno szklane. Jak wiemy, nadkola, to newralgiczna czesc nyski, wiec to tak jak by dodatkowa ochrona przed wilgocia i co za tym idzie - korozja. Smigam teraz na uczelnie pozniej napisze wiecej.
Pzdr.
Edit:
Czyli tak: Plastikowe nadkola od golfa sa za krotkie, trzeba kupic dwa prawe i modelowac podczas zakladania + one nie zakrywaja dokladnie calej przestrzeni.
Jezeli chodzi o nadkola od Shumy, to sa dluzsze - po zalozeniu, nalezy nozem do tapet uciac wystajacy kawalek. Wg mnie, sa najlepszym rozwiazaniem, bo bardzo dobrze przylegaja i nie zostawiaja wolnych przestrzeni, do ktorych mogla by sie dostac woda.
Jeszcze taka podpowiedz: Podczas montowania, moze wam sie przydac klej do szyb.
Pzdr.
Ostatnio zmieniony przez Necro dnia 03 Lis 2008 13:12 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Necro
Gość
|
Wysłany: 03 Lis 2008 13:02 Temat postu: |
|
|
KrisK napisał: | Witam:) .
Czy można kupić gotowe kielichy, czy mam łatać stare...?
Z góry dziękuje za fachową poradę...
Pozdrawiam |
Z tego co sie orientuje, nie mozna kupic nowych kielichow. W wypadku kiedy ruda mocno zaatakowala to miejsce, pozostaje tylko oddac auto do blacharza, ktory odbuduje kielichy i odpowiednio je zabezpieczy.
Pzdr.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|