Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wojt3kh
Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ok. Przemysla Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 30 Wrz 2009 18:08 Temat postu: |
|
|
GOŚCIU
Raczej chyba nic nie wiesz. Jak butla moze byc rozkrecona????????????? przeciez ona jest spawana!!!
------------------------------------------------------------------------------------
Chyba ty nie wiesz ze odkręcasz 8 srubek i wyciągasz taki mosiężne całe gniazdo w butli do którego jest podłanczana rurka do tankowania i zasilająca silnik w której znajduje sie też wskaźnik gazu.
Nastepnie możesz całe gniazdo przykręcić i butla jest sprawna wiem bo sam czasem tak robiłem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wojt3kh dnia 30 Wrz 2009 18:15 , w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
red_shogun
stary wyjadacz
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 30 Wrz 2009 22:32 Temat postu: |
|
|
wojt3kh napisał: | GOŚCIU
Raczej chyba nic nie wiesz. Jak butla moze byc rozkrecona????????????? przeciez ona jest spawana!!!
------------------------------------------------------------------------------------
Chyba ty nie wiesz ze odkręcasz 8 srubek i wyciągasz taki mosiężne całe gniazdo w butli do którego jest podłanczana rurka do tankowania i zasilająca silnik w której znajduje sie też wskaźnik gazu.
Nastepnie możesz całe gniazdo przykręcić i butla jest sprawna wiem bo sam czasem tak robiłem. |
Można korzystać z opcji "cytuj" i nie trzeba wówczas robić szlaczków.
A tak z ciekawości nie chcę się wcinać w waszą dysputę o rozbieraniu zbiornika gazu, ale po co to robisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vinci
Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 01 Paź 2009 14:33 Temat postu: |
|
|
red_shogun napisał: | wojt3kh napisał: | GOŚCIU
Raczej chyba nic nie wiesz. Jak butla moze byc rozkrecona????????????? przeciez ona jest spawana!!!
------------------------------------------------------------------------------------
Chyba ty nie wiesz ze odkręcasz 8 srubek i wyciągasz taki mosiężne całe gniazdo w butli do którego jest podłanczana rurka do tankowania i zasilająca silnik w której znajduje sie też wskaźnik gazu.
Nastepnie możesz całe gniazdo przykręcić i butla jest sprawna wiem bo sam czasem tak robiłem. |
Można korzystać z opcji "cytuj" i nie trzeba wówczas robić szlaczków.
A tak z ciekawości nie chcę się wcinać w waszą dysputę o rozbieraniu zbiornika gazu, ale po co to robisz? |
ja wiem.......bo mu nic dawno nie wybuchło w bagażniku.....można tak zrobic tylko ze nie jest to bezpieczne a w konsekwencji tego zbyt madre
..pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olik
Dołączył: 29 Mar 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie Zdrój Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 04 Paź 2009 23:50 Temat postu: |
|
|
A wiec przejechalem na tych 49l cale 410km. Wedlug moich poprzednich obliczen auto spalalo mi 11,5l/100km. Czyli tak jakby spalilo mi wszystko co mi zatankowano. Chyba ze sie myle?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
johny_fellow
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice-GCH Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 05 Paź 2009 11:26 Temat postu: |
|
|
Generalnie jest tak, że pojemność zbiornika to 80% jego faktycznej pojemności.
Przykład - podali mi, że u mnie w P11 zbiornik ma 32l pojemności. Zawsze tankuję ok. 35-36l, a faktyczna jego pojemność to 40l (znajdziecie tą liczbę na tabliczce na zbiorniku i w papierach od zbiornika).
To, że wlejesz gazu więcej niż teoretycznie powinieneś (powyżej 80% pojemności zbiornika) to jeszcze nie tragedia i żadne zagrożenie. Te zbiorniki spokojnie wytrzymują ciśnienie 20-to krotnie większe niż ma gaz czy pompuje pompa na stacji.
Pracowałem trochę w powiązanej branży, przechodziłem odpowiednie szkolenia w TDT i wiem co piszę.
Poza tym - czy ktoś z Was kiedykolwiek widział lub słyszał (plotki są na różny temat) wybuch zbiornika LPG w samochodzie? NIE! One zniosą naprawdę sporo - uderzenia, wysokie temperatury itp.
A o koledze, który rozkręca zbiorniki wogóle się nie wypowiadam...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Michugrudz
Dołączył: 06 Mar 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grudziądz Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 07 Paź 2009 21:57 Temat postu: |
|
|
hehe ja ostatnio takowałem na stacjach max 24 litry przy wyczerpanym na BP weszło mi 28 wiec chyba oszukuja jak nic na litrach.
Jesli gaz lub bena to tylko Lotos
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Michugrudz dnia 07 Paź 2009 21:59 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DamianS
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 07 Paź 2009 23:25 Temat postu: |
|
|
Na gazie z BP przejechałem dobrze ponad 20 tysięcy i nigdy nie zatankowali mi więcej niż powinni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
johny_fellow
Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Chojnice-GCH Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 08 Paź 2009 8:48 Temat postu: |
|
|
Michugrudz napisał: | hehe ja ostatnio takowałem na stacjach max 24 litry przy wyczerpanym na BP weszło mi 28 wiec chyba oszukuja jak nic na litrach.
Jesli gaz lub bena to tylko Lotos |
Kolego poprostu Lotos ma najwyraźniej słabsze pompy gazu.
W dzisiejszych czasach na firmowych stacjach oszustwa nie wchodzą w rachubę. Koncerny same się pilnują i co jakiś czas dystrybutory na stacjach przechodzą kontrolę o ile dobrze pamiętam GUM.
Ja przykładowo tankuję głównie (99% przypadków) na BP. Kilka razy zatankowałem na Bliskiej ale samochód pożerał większe ilości tego gazu i było to nieopłacalne. Ostatnio spróbowałem Shell Power Gas i muszę trochę pojeździć żeby wydać obiektywną opinię ale narazie jest OK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
conpetitor
Dołączył: 23 Wrz 2009
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 10 Paź 2009 18:33 Temat postu: |
|
|
No ja mam dość dziwny problem. Dopisuję do tego tematu.
Miałem rezerwę gazu( na stałe świecąca się dolna czerwona dioda wskazująca rezerwę) i przejechałem na rezerwie ok. 10km. Zalałem 20,5 l gazu na BP. Przejechałem 180 km. Przy 140 km zaczeła mi się czasami włączać kontrolka gazu ale po wciśnięciu sprzęgła i zmianie biegu na wyższy znikała ( podobno tak ma być- rozmawiałem o tym z poprzednim właścicielem i facetem który regulował mi gaz).
Przy 170 km kontrolka niemal nie przestawała świecić( przestawała ale po powyżej 5 minutach jazdy czyli jakieś 3 km). Przy 180 km postanowiłem się zalać stwierdzając, że to koniec gazu i naprawdę mam rezerwę( dioda od rezerwy świeciła aż do zatrzymania na stacji, gdzie na włączonym silniku, na postoju znikła).
Na stacji weszło mi tylko 19,5 l gazu i to był koniec, pełno. Liczyłem, że wejdzie jakieś 10 l więcej bo mam standardową butlę w kole mieszczącą 35l. Poprosiłem by spróbował jeszcze raz i weszło tylko około 200ml po czym odskoczyła pompa dając znak, że już pełno.
Nadmienię, że wcześniej od "pewnej rezerwy" po wlaniu 20 l ciśnienie było jeszcze dość niskie i pozwalało pewnie na dolanie jeszcze kilku litrów gazu.
W czym może polegać problem, że weszło mi tylko 20 litrów?
I jeszcze co do stacji BP:
stacja BP express 20 l LPG : 143 km
stacja BP (przejęta niedawno od prywatnego właściciela 5km od wyżej wymienionej) 20 l LPG : 180 km
styl jazdy taki sam, znaczy się płynne ruszanie spod świateł, brak jazdy w korkach, 50tka na długiej prostej na 5tym biegu, przeciętnie jazda na 4tym. Wykonywane identyczne trasy( tylko dojazdy do pracy, więc codziennie tak samo).
Silnik gaźnikowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|