Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blackhonda6
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: poznań Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 03 Wrz 2010 21:14 Temat postu: |
|
|
majchrzok napisał: |
lub tak jak ja mam po zmianie porgow- wyprowadzenie wezykow w tylne nadkola |
tez b.dobre rozwiazanie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bziuk
Dołączył: 08 Lis 2009
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 20 Wrz 2010 13:44 Temat postu: |
|
|
a aj mam problem , który sie juz pojawil w tym temacie, ale nikt go dalej nie pociagnal - mianowicie: kanał odprowadzający wode od strony pasazera zatkal sie na dobre i gromadzi sie tam prawdziwa kałuza jak poleje. Niezły zonk mialem juz nie raz kiedy to rano po deszczowej nocy wsiadam do auta i odruchowo otwieram szybe, a tu na pierwszym skrecie cala zawartosc wylewa mi sie do srodka ;/ Macie jakies pomysly jak to przetkac ? Ktos juz probowal ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bziuk dnia 20 Wrz 2010 13:44 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lewy
stary wyjadacz
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 2591
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: gdynia Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 20 Wrz 2010 16:25 Temat postu: |
|
|
może przedmuchaj powietrzem i kreta wsyp:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thomsonicus
administrator
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 2096
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 20 Wrz 2010 18:13 Temat postu: |
|
|
Kret to zje gumową uszczelkę pewnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
barnapapa
Dołączył: 02 Paź 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 02 Paź 2011 22:59 Temat postu: |
|
|
blackhonda6 napisał: | a u mnie byla powodz pod pedalami po kazdym wiekszym deszczu.okazalo sie ze nie bylo poprostu wezyka w slupku ktory odprowadza wode w prog/nadkole z kanaliku przy dachu(od przedniej strony) i cale hektolitry wody splywaly do wewnatrz.druga sprawa to odprowadzenie wody z tylnej czesci targi:japonczyki chyba na zlosc wymyslili ze woda ma leciec z dachu wezykiem w sam srodek progu,dzieki czemu dzis ma w tym miejscu spore dziury...rozwiazaniem jest zaklejenie tych wlotow wody silikonem-efekt:woda splywa po zewnetrznej stronie karoseri=zdrowe progi:) |
Witam,
Jestem wlascicielem targi ktora wyglada jeszcze calkiem niezle i chcialbym aby tak pozostalo.
Wlasnie wyszarpalem rudą z progow z miejsc gdzie dyndaja sobie slynne wezyki. Na szczescie zniszczenia nie byly ogromne, wystarczylo wydrapac zjedzone frgmenty, zabezpieczyc impregnatem, szpachla ze szklem i baran na wierzch. Oczywiscie wezyki przedluzone i wyprowadzone na zewnatrz. Chetnie bym zakleil calkowicie wloty kanalow w tardze, aby miec gwarancje,ze nic wiecej w progi nie splynie, mam jednak watpliwosci czy nagromadzona w dachu woda nie rozpruje go zima. Stad pytanie do blackhonda6 jak taki dach zachowuje sie szczegolnie zima ? Nie ma nieoczekiwanych zniszczen ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miskowski
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 02 Gru 2011 20:20 Temat postu: |
|
|
Nie idź tą drogą.
Skoro doświadczeni inżynierowie Nissana uznali, że otwory odpływowe w tardze są konieczne, to widocznie są. Tam się musi gromadzić woda i się gromadzi, ale na szczęście ma którędy spłynąć - najlepiej na zewnątrz. Klajstrowanie silikonem takich pozornie drobnych detali to przedpotopowe druciarstwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nismojoe
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 03 Gru 2011 0:51 Temat postu: |
|
|
w latach 90 inzynierowie ze wzgledu na zamoznośc kraju jak i zwyczaje jakie tam panowały (Japonia) ze wzgledu na ta zamoznosc robili wszystko tak by auta gniły - złe odpływy ... celowe byly tez cieńsze blachy i absolutny brak ocynku - czytałem kiedys o tym jak znajde to wrzucę,
ale co do odpływów zgadzam się z Miskowski'm otóż jest to błędne rozumowanie nie można czegoś po prostu zalepić
lepiej te wężyki wymienic , udroznić tak by woda płneła nimi aż na ziemie progi nie ggnija tylko dlatego ze 100nx ma targe to wynik - naszego zmiennego klimatu , mało kto także czyści podłogę , więkoszość aut ma źle - niefachowo przeprowadzony remont blacharski, jak to powinno być zrobione polecam przeczytać temat kolegi majchrzoka , który wypowiedział sie równiez w tym temacie
tyle ode mnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|