Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 02 Cze 2006 23:37 Temat postu: Swiatla - how to :) |
|
|
Witam Panie i Panowie.... po przerwie
Mam pytanko dotyczace swiatelek - jak wymienic zarowki - bo sie nameczylem strasznie a one i tak nie chca wyjsc - nie mam pomyslu jak je uwolnic - zeby wymienic Czekam na dobre rady bo w glowie pomyslow brak
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police
|
Wysłany: 02 Cze 2006 23:54 Temat postu: |
|
|
Ściągasz tą wiążkę kabli która dochodzi do żarówki, potem odkręcasz plastikową osłonkę, następnie wyjmujesz gumową uszczelkę i na końcu zabezpieczenie które dociska żarówkę - taki drucik wygięty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianos
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 03 Cze 2006 0:20 Temat postu: |
|
|
Skoro już jesteśmy przy światłach, to wykręcał ktoś tylne lampy? Trudne jest to? Widziałem tylko jakieś śrubki i tyle. Muszę wyjąć i się przyjrzeć, bo w środku jest chyba z centymetr wody Jak to uszczelnić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police
|
Wysłany: 03 Cze 2006 0:50 Temat postu: |
|
|
damianos napisał: | Skoro już jesteśmy przy światłach, to wykręcał ktoś tylne lampy? Trudne jest to? Widziałem tylko jakieś śrubki i tyle. Muszę wyjąć i się przyjrzeć, bo w środku jest chyba z centymetr wody Jak to uszczelnić? |
Wyciągnąć tylne światła to nic skomplikowanego - najpierw zdejmujesz tylną ściankę tą z materiału, żeby był lepszy dostęp i do działa. Później gorzej je założyć, bo fabrycznie ładnie przylegają i są uszczelnione jakąś pastą coś jak silikon. Jak będziesz zakładał to nie widze innej opcji jak silikon. Ja tylko demontowałem tylne światła i właśnie wtedy odrywając ten pasek uszczelniający pomyślałem, że założenie ich ponownie wymaga troche zabawy. No ale jakby nie patrzeć auta mają swoje lata i uszczelnienia fabryczne popuszczają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 03 Cze 2006 7:46 Temat postu: |
|
|
hmmm ale ja ni w zab nie widze srubek i co mam odkrecic ?? albo oddam go gdzies bo cos rozwale :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police
|
Wysłany: 03 Cze 2006 8:33 Temat postu: |
|
|
Fiodor napisał: | hmmm ale ja ni w zab nie widze srubek i co mam odkrecic ?? albo oddam go gdzies bo cos rozwale :> |
Nie musisz odkręcać żadnych śrubek
Jak już wszystko poodpinasz i dostaniesz się do żarówki to potem śrubokrętem płaskim musisz podważyć takie zabezbieczenie i po robocie, może ktoś lepiej to wytłumaczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
0l0
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SG\Gliwice Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 05 Cze 2006 10:52 Temat postu: |
|
|
SEBOL_MKS napisał: | damianos napisał: | Skoro już jesteśmy przy światłach, to wykręcał ktoś tylne lampy? Trudne jest to? Widziałem tylko jakieś śrubki i tyle. Muszę wyjąć i się przyjrzeć, bo w środku jest chyba z centymetr wody Jak to uszczelnić? |
Wyciągnąć tylne światła to nic skomplikowanego - najpierw zdejmujesz tylną ściankę tą z materiału, żeby był lepszy dostęp i do działa. Później gorzej je założyć, bo fabrycznie ładnie przylegają i są uszczelnione jakąś pastą coś jak silikon. Jak będziesz zakładał to nie widze innej opcji jak silikon. Ja tylko demontowałem tylne światła i właśnie wtedy odrywając ten pasek uszczelniający pomyślałem, że założenie ich ponownie wymaga troche zabawy. No ale jakby nie patrzeć auta mają swoje lata i uszczelnienia fabryczne popuszczają. |
Kolega ma całkowita rację.
Tylne światełka to nic skomplikowanego na każdym sa 4 śrubki 8 albo 10 i choc je wykręcisz to lampa się dalej trzyma to za sprawa wspomnianego silikony. Demontaz i montaz jednej lampy to 10 minut spokojnej pracy. Jednak warto pamietac aby potem uszcczelnic. Ja kilka razy juz demontowalem i zawsze korzystam z tego samego (pierwotnego) uszczelniacza. Jak docisniesz lampe to zawsze gdzies wycisnie go wiecej i masz na ew. uzupelnie. Po tym zabiegu nalepiej umyc auto ew polac woda i zobaczyc gdzie ciekne, bo najczesciej gdzies jest maly wyciek albo kapie wiec wtedy naddatek uszczelniacza w to miejsce i jest ok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
0l0
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SG\Gliwice Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 05 Cze 2006 10:59 Temat postu: Re: Swiatla - how to :) |
|
|
Fiodor napisał: | Witam Panie i Panowie.... po przerwie
Mam pytanko dotyczace swiatelek - jak wymienic zarowki - bo sie nameczylem strasznie a one i tak nie chca wyjsc - nie mam pomyslu jak je uwolnic - zeby wymienic Czekam na dobre rady bo w glowie pomyslow brak |
Troche sie nagimanstykujesz ale wymienisz bez problemu skoro i mi sie to udało a nie znam sie na tym zbytnio. Z tego co pamietam to wyjalem jakis zbiorniczek chyba z plynu bo blokowal dostep do prawej lamy a potem pszlo juz duzo lepiej. Z tego co pamietam to kolejność jest taka:
1 jakas gumowa nasadka na styki (zasłania kostkę)
2 wyciagasz ta kostkę z kabelkami (wysuwasz ja z żarówki)
3 zdejmuje sie taka gumowa (albo plastikowa) osłone i otwiera sie dostep do żarówki
4 wyjecie zarowki blokuje wygięty drut. trzeba go nacisnac i odciagnac na bok wtedy mozna wysunac zarówkę bo nic wiecej jej nie trzyma.
Montaż w odwrotnej kolejności
5 w razie kłopotów polecam instrukcję obsługi jest tam rozdział o wymianie żarówek
POZDR
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|