Forum użytkowników Nissana 100NX

Excallibur

cos słabo kreci akumulator, rozrusznik, albo słabsze napiecie gdzies fochodzi zasniedziale styki czy co.

Moze mało to pomoze ale mialem kiesys sytuacje ze nie chciał odpalic. i musiałem go na Pych i zalapał. i potem juz palil z rozrusznika normalnie

U znajomego w aucie mial podobny obiaw wymienił kable swiece itp. a okazal sie czujnik polozenia wału. nie wiem jak sie to ma do sprawy

moryc7

mariuszek1234 - brzmi jakby wybuch benzyny. zanim odkręciłem świece to te wybuchy były częstsze i mocniejsze... spróbuję na innym akumulatorze, ale kto wie czy to coś da... już nie mam siły nawet myśleć o tym aucie...

Excallibur - to jest automat, nie będę go odpalał na popych... a co do czujnika położenia wału to gdzie on jest? może warto bym i to sprawdził... tylko nie wiem co to, gdzie to i po co to Razz

mariuszek1234

no to chyba nie ma co myśleć,zmień/naładuj aku i ogarnij to co odpowiedzialne za zapłon,jak to nie pomoże to wtedy będziesz myślał dalej a koszt nawet nie duży ;p

moryc7

niestety nie mam dobrych wieści... kupiłem nowe świece i zamontowałem je w samochodzie. wziąłem akumulator od kolego (malutki, bo to tylko 45 ze smarta, ale kręcił ładnie Razz

) i sprawdziłem iskrę. słaba i czasami w ogóle jej nie było na niektórych świecach. pozmieniałem je miejscami i dalej to samo. dodam, że zaraz przed próbą znowu przeczyściłem aparat zapłonowy. hmm wygląda na to, że to chyba kable sprawiają problem ze świecami? nagrałem filmik z próby odpalenia na nowych świecach, oto i on:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-emvft1490E

jak na moje ucho to brzmi to jakby miał już prawie zapalić.... tylko co jest nie tak? wtryski chyba też muszą dobrze działać, bo brzmi jakby podawało benzynę a poza tym to po 2 czy 3 próbach odpalenia jak tu na filmiku, strasznie śmierdziało benzyną...

Excallibur

Nie Wiedziałrm ze To Automat.

Jezeli smierdzi paliwem to moze go zalewa. albo dochodzi za mało paliwa.

jezeli daje iskre to znak ze cos sie tam dzieje i jest na dobrej drodze.

Kiedys u koleszki w fordzie zmienione byly kable pozycjami i nie chcial palic albo probował tez był to automat (ale to chyba nie ma znaczenia)

Moze Palec rozdzielacza.

A nie kreciles aparatem zapłonowym ?? moze ci sie zapłon przestawił ?

dawidkrakow

http://www.100nx.fora.pl/ogloszenia-kupie-sprzedam-zamienie,4/s-spojler-pfeba-progi-i-zderzak-posters,7598.html Tu masz nakładki na progi Pfeba za 110zł.

moryc7

to nie są progi Pfeba, a Postert

a co do białego nissana to poddałem się i poszedł do warsztatu. okazało się że uszczelka pod głowicą poszła. przenie przez to dostawał za dużo powietrza i nie mógł odpalić. masakra... powiedzieli mi że będzie to kosztowało jakieś 1500zł ...

mariuszek1234

pierwsze słysze O.o podjedź lepiej gdzie indziej i spytaj bp śmierdzi mi to naciąganiem [link widoczny dla zalogowanych] nic nie ma o tym że nie można odpalić auta itp ani na żadnej innej stronie...

Thomsonicus

Jak mocno wywaliło uszczelkę do zewnątrz głowicy to może ciśnienie ucieka bokami i ma za małą kompresję żeby odpalić? Ale to by musiało chyba hardkorowo uciekać. Albo olej świece zalał?

Pawel18PL

SRY moryc 66666. Cena za uszczelkę z kosmosu...

Excallibur

Uszczelka chyba nie ma az takich przedmuchów.
Olej by ci palił.

sprawdz powietrze wszystkie rury.

koleszka mial problem z odpalaniem wozu pomogła wymiana silniczka krokowego.

moryc7

przyjechali, wzieli auto na lince i mi po paru dniach powiedzieli ze silnik do wymiany lub remontu bo uszczelka poszla i koszt tego bedzie 1500zł wiec pewnie z wszystkim, nowe zawory itp bo pewnie pomysleli ze lepiej od razu wszystko zrobic.. znacie kogos sprawdzonego w Krakowie gdzie moglbym to auto zawieźć?

jacek100nx

Po pierwsze zmień warsztat jeśli rzeczywiście uszczelkę wydmuchało to szykuje się kupno nowej i planowanie głowicy oraz wymiana uszczelniaczy zaworowych będzie to spory koszt ale na pewno nie 1500 zł. w około 500 zł spokojnie powinieneś się zmieścić. aha sprawdzić ciśnienie na poszczególnych garach będziesz wiedział na czym stoisz.

nismojoe

nie ma sensu żebyś remontował silnik, bo Ty i tak chcesz przerzucic glowice do ds'a, no nie?
wykrec ta glowice i zawiez do domu a auto gdzies postaw albo niech stoi u niech w warsztacie i im cos odpal

moryc7

szukam lawety i biorę to auto do Zakopanego jednak. mam tam paru sprawdzonych mechaników i będę wiedział co jest grane z autem, co wymieniają, jakie części wsadzą. biorę głowicę do mojego ds'a ale skoro wydmuchało uszczelkę (auto faktycznie nieraz się grzało u poprzedniego właściciela) to chyba dobrym pomysłem będzie od razu zrobić remont głowicy w razie, gdyby jakieś elementy tam uległy uszkodzeniu od przegrzania, czyż nie?