Forum użytkowników Nissana 100NX

moryc7

autko już w Zakopanem. posprawdzane i rozebrane. ogólnie sprawy się mają tak:

- kompresja na trzech cylindrach 4bar a na jednym 3bar
- przestawiony rozrząd
- olej w fatalnym stanie
- dziwny kisiel na podzespołach w silniku

ale wszystko do ogarnięcia. ogólnie jednostka zdrowa, głowica super, dół też jest ok, wszystko do wyczyszczenia itp i będzie śmigać. problem tkwił w pierścieniach które od przegrzania uległy uszkodzeniu, ale już są zamówione nowe i powinny być w poniedziałek. czyli wymiana oleju, filtrów, uszczelki i pierścieni, ustawienie rozrządu i już niczym nie zaskoczy.

remont blacharki w czarnej setce po wielu wojnach z blacharzem wreszcie zakończony i jest profi - zrobił wszystko ładnie pięknie i się okazało że zaspawał przednie odpływy targi bo węże nie wystawały i nie wiedział gdzie to puścić. zrobił to na nowo i teraz wszystkie 4 węże są ładnie i sprytnie wypuszczone. w przyszłym tygodniu auto najpewniej wskoczy do lakiernika. szkoda mi go trochę na zimę więc załatwię mu chyba cieplutki garaż a przez ten czas jak przyjeżdżam na weekendy do Zakopanego to będę sobie tam białym śmigał - miesiąc lub dwa żeby zobaczyć jak to jeździ i następnie go przed wiosną rozbieramy, wrzucamy do czarnego klime, zegary i głowicę i po białym zostaną tylko wspomnienia - czarny ma być gotowy wraz z końcem zimy

i tu nasuwa się pytanie - czy aby na pewno da się tą głowicę z silnika GA16DE NVCS wrzucić na dół z GA16DS ? oczywiście wyląduje w aucie z kompem itp... mechanik który teraz grzebie w silniku tego białego mówi że na bank będzie to inny dół i nie podejdzie. w sumie to mi to bez różnicy bo dół w GA16DE NVCS będzie ok i mogę cały silnik wrzucić do czarnego ale myślałem o samej głowicy bo to zawsze mniej roboty chyba.

nismojoe

jak dla mnie różnica jest tylko w głowicy i w układzie zasilania paliwem

moryc7

no właśnie jak to z tą pompą paliwową jest? z tego co wiem to :

GA16DS - pompa mechaniczna w baku
GA16DE - pompa poza bakiem
GA16DE NVCS - pompa elektryczna w baku

będę musiał przełożyć pompę? czy pompę z całym bakiem? a może mogę zostawić obecną?

foo

DS ma przy silniku, każdy inny nx z DE ma ją w saneczkach w baku. Osobiście to pokusiłbym się o przekładkę całego baku, przy okazji odczyścisz i zabezpieczysz wszystko to co ponad nim, a zakryte od lat...

moryc7

ach więc to tak... no cóż, dawno temu czytałem coś o tym na forum i musiało mi się pomieszać i źle zapamiętałem

co masz na myśli mówiąc:

nismojoe

chodzi o podłogę i ewentualne ogniska rdzy które tam " płoną " Very Happy

moryc7

ok ok już rozumiem. chyba wezmę cały silnik a nie tylko głowicę, bo skoro ten będzie wyremontowany i zdrowy to po co go rozbierać

bak też wezmę cały z całą zawartością

nismojoe

tak zrób

powodzenia

moryc7

nie dziękuję żeby nie zapeszyć Razz

póki co w poniedziałek mają być pierścienie i spokojnie go złożą i wymienią płyny i filtry. wracam na studia do Krakowa i jak wrócę w przyszły weekend to pewnie będzie gotowy i wreszcie nim pojeżdżę Razz

trochę się nim pobawię w zimie a na wiosnę swap - potrzebował będę 2 czujniki prędkości ze skrzyni biegów ze 100nx'a z wersji amerykańskiej, ale może w niektórych skrzyniach europejskich też były właśnie takie czujniki więc jakby ktoś przypadkiem miał taki to będę wdzięczny za info, oto one wraz z kodowymi nazwami:

STANDARD MOTOR PRODUCTS SC59:

BECK ARNLEY 090-5007:

moryc7

noo Panowie i Panie, czas podbić temacik do góry bo coś się dzieje Very Happy

w sumie to same pozytywy, zacznijmy od białego: wszystko dopięte na ostatni guzik, autko jeździ i ma się dobrze już drugi dzień

z rzeczy zrobionych w warsztacie to chyba wszystkiego nie jestem w stanie wymienić, na pewno o czymś zapomnę bo było tego dużo, no ale nie ważne- zaczynajmy:

- pierścienie
- uszczelka pod głowicą
- olej i filtr oleju
- pompa wody
- paski klinowe
- wyczyszczony silnik krokowy bo obroty falowały
- ustawiony rozrząd bo był poprzestawiany tak, że nic się nie zgadzało
- nowe wtryski
- przeczyszczone wszystkie czujniczki bo chyba nie było rzeczy która by tam nie dawała w dupę, nawet jakiś czujnik na zapłonie
- silnik został doszczętnie rozebrany i złożony na nowo- wszystkie podzespoły wyczyszczone bo były pod grubą warstwą jakiejś galarety- to chyba było to co zostało z oleju...

teraz autko chodzi jak marzenie, silnik na dotarciu ale ma skubany kopa dużo większego niż mój gaźnikowy 100nx- zwłaszcza jak się w tym automacie użyje kick-down'a to już masakra, do tego over drive- no skrzynia jak marzenie, zaczynam się zastanawiać czy jak będę robił swapa to nie wrzucić silnika i skrzyni bo pi się ten automat coraz bardziej podoba, zwłaszcza że skrzynia w świetnym stanie- nic nie zgrzypi, nie ślizga- jak stoję pod górkę to nie zjeżdża więc jest git

teraz nowinki co do czarnego - blacharka zrobiona, wszystkie spływy od targi wyprowadzone daleko poza progi, wszystko skończone. teraz czas na lakierowanie, ale z tym będę musiał trochę poczekać... przed malowaniem przerobiłem spoiler, ucinając mu środkową nóżkę. tak wg mnie wygląda lepiej, fotki gotowego do malowania:

oprócz tego od jakiegoś czasu mam już hokej pod dokładkę GTI, który pochodzi od Renault Megane pierwszej generacji:

trochę zakurzona i brudna, ale jak się ją wyczyści to będzie ładna

a komplet dokładek na progi i błotniki firmy Pfeba póki co wygląda tak:

zbieram to od października 2010 i jak widać od samej góry:

- te mniejsze to dokładki na przednie błotniki - zaraz za przednimi kołami
- te większe to dokładki na tylne błotniki - zaraz za drzwiami, przed tylnymi kołami (wszystko przeciąga się przez to, że elementu na lewy błotnik nigdzie nie mogę dorwać i jak widać postanowiłem go wykonać z żywicy i mat włókna szklanego. w sumie to większość robił tata a ja się przyglądałem, ale dzięki temu wyszło bardzo fajnie. jeszcze tylko drobne poprawki a potem dopasowanie na aucie - wiadomo, mając element na jedną stronę ciężko na oko robić element na drugą stronę, ale jakoś się udało. z malowaniem samochodu czekają aż skończę ten element i dopasuję go idealnie do auta i wtedy zostanie całe pomalowane. lakiernik powiedział żebym nawet nie myślał o dopasowywaniu po wymalowaniu, bo wszystko się porysuje i tyle z tego będzie. malowanie i polerka to ma być końcowa faza po której musi uciec z warsztatu a nie być dalej narażonym na jakieś obtarcia i zarysowania

)
- niżej widać listwy, na których przymocowane będą dokładki progowe
- a na samym dole wspomniane już wyżej dokładki na progi. jedna innego koloru a druga inna, bo najpierw trafiły mi się czarne elementy, potem od innego sprzedającego te czerwone

niestety żaden z nich nie miał ostatniego elementu tej układanki, który musiałem robić z żywicy...

w domu jestem tylko w weekendy i też nie mam zbyt wiele czasu żeby do tego przysiąść więc ta ostatnia dokładka którą robię z żywicy pewnie jeszcze z miesiąc poczeka ale już bliżej niż dalej do zakończenia prac nad autem

aha byłbym zapomniał- z rzeczy zakupionych to jeszcze fele do mnie dotarły, póki co nie pochwalę się co to takiego, powiem tylko że widząc je na żywo zwaliły mnie z nóg, na zdjęciach nie wyglądały tak kosmicznie

tutaj takie mały spy-photo:

będzie grubo, hehe

VeNoM

Czyżby?
[link widoczny dla zalogowanych]

BeNeK

Moryc wielkie gratki ! Profi robota . widać że wkładasz w nissana dużo $erca , oby tak dalej ! I pokaż nam nowy nabytek w postaci felg !

moryc7

kurcze, wiedziałem że ktoś dojdzie do tych felg po oznaczeniach które są na kartonach Razz

nie ma co dalej ukrywać- VeNoM zgadł, są to felgi XXR a model 522. rozmiar przód 16x7 et25 a tył 16x8 et0 Very Happy

jest epicko:

zanim się na nie zdecydował to spędziłem wiele godzin na obliczaniu, przeliczaniu, szukaniu przeróżnych szerokich felg na setkach i przeliczaniu ich szerokości oraz et i z tego co mi wyszło, moje felgi powinny wejść na styk i mam nadzieję że tak będzie, bo jak się nie zmieszczą to będzie mega przypał Razz

zdjęcia niestety robione przy bardzo słabym świetle, te fele w ciemnym świetle są prawie czarne a w bardzo mocnym słonecznym świetle przypominają normalny srebrny kolorek

dawidkrakow

Felga konkret. Jeszcze tylko fajne obuwie do niej i będzie Git

VeNoM

Z ciekawości. Droga inwestycja z tymi felgami?