Forum użytkowników Nissana 100NX

NISSIO100

Sportowy wóz i sportowe ubranie???

A teraz dowcip na ulicy koleś robi sonde podchodzi do dresiarza i pyta jakim samochodem pan jeżdzi -Calibrą jest pan z miasta no lubi pan disco tak adresik proszę nike Twisted Evil

NISSIO100

Ale spox cali w sumie to ładne auto tylko ........Opel.Przyznaję kiedyś miałem astre kombi 2001 rok diesel isuzu całkiem mało paliła ale za to nie miała kopa brak mocy i troszkę rdza jak zwykle ale pozatym to fajnie się prowadziła jak na opla

X(iksel)L

"nie dres czyni z Ciebie dresiarza"

mietas · Gość

sam często chodze w dresie....Moja wina ze do pracy idę pod krawatem, sztiflach i ogólnie glanc??? Po pracy mam dosyć chodzenia w sztywnych ciuchach...wolę coś luźnego...dresik, bluza sportowa, jeans... co sie nawinie...wiec jak ktos mnie zauważy ze jade w nismo akurat w dresie to juz jestem dressem???? smieszna opinia... Używając hasła dress - uważam ze to cos w rodzaju popkultury tak jak punk , itp. - charakterystyka typowego dresa to zgolona głowa, dobrze zbudowany, albo napompowany, i przeważnie należy do grupy hooligans....tzw kibol....często bardzo agresywny, i przeważnie leniwy.... A to że ktoś czasem jest ubrany w dresie to nie znaczy ze taki wlasnie jest. Dlaczego calibra nazwana jest wieśniackim wozem? Hmm wydaje mi sie tylko i wyłącznie dlatego , to tak jak i w przypadku innych aut , pseudo tunning jest zrobiony bardzo niechlujnie, bez polotu i smaku, poprostu po bambersku, przez niefachowców. Mogłoby się powiedziec ze kazde auto tak po bambersku zrobione mozna nazwac wiesniackim autem. To nieprawda...bo przewaznie taką opinie ma auto które mimo swojego charakteru czyli sport-coupe , itp jest jeszcze dodatkowo modyfiklowane co nie zawsze wychodzi autku na dobre. Dlatego Calibra należy do takich sport- coupe i jest dodatkowo szmacona,,, szkoda bo to ładne auto, tak samo CRX, sport w oryginale , czesto dodatkowo szmacone....szkoda....a co do nyski nie zdaża sie szmacenie

na szczęście

NISSIO100

spox mietas chodzisz w dresie to nie czyni z ciebie dresa. napewno nie napieprzasz z 3 kolesiami jakiegoś facia i nie uciekasz cali

red_shogun

Już kiedyś o tym zapodałem tu na forum ale zrobię to jeszcze raz. Swego czasu mój promotor pracki mgr znawca Japonii jakich mało, oznajmił grupie studentów (w tym mnie) na kursie Geografia Japoni że odświętnym strojem każdego białego i niebieskiego kołnierzyka w kraju kwitnącej wiśni jest dresik ubierany zazwyczaj w dzień wolny od pracy.
Mimo to wydaje mi się że chyba jednak byłbym w stanie odróżnić naszego polskiego dresa jeżdżącego w Cali, od japońskiego dresa jeżdźącego na rowerze po jednym z wielu parków w Kioto.

NISSIO100

Oto jak właściciel pewnej Calibry dowartościował samego siebie!!!! Super

Zwróćcie uwage na tego hmmm.... mecha Super

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Przód ciut skopsany, ale muszę przyznać że ogólnie całkiem przyjemnie wygląda ten "merol". Very Happy

Ciekawe czy i środek był "dłubnięty".

NISSIO100

He! niestety nie zdradził jak wygląda środek ów merola! Ale zwócić proszę uwage na ten link!!!Cali ala Porsche!!! Ale tu już pełen profesjonalizm wart jedyne 22.000 euro !!!!Nie lepiej było kupić orginalnego Porsche???Ale za tuning wielki szacun!!!Chociaż z dygiej strony to kompletny bezsens!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

X(iksel)L

ale o tym porsche to chyba niedoczytales kolego

NISSIO100

Własnie były co do tego pewne problemy z identyfikacją ale okazało sie jednak że to Cali!

X(iksel)L

no to zajebiscie zrobione:)

NISSIO100

Pewnie że zajebiście zrobiony samochód!!!!22.000euro koszty!A nie lepiej było dołożyć z 5.000 i kupić prawdziwe Porsche???No chyba że chodzi o sam tunning to wielki szacun dla wlasciciela!A tak swoją drogą ciekawe co można by zrobić z Astry? Twisted Evil

może parowóz??? Twisted Evil

przy paru piwkach może się uda!!!

mati1411

Heh no widzicie a ja jak kupowałem samochód to rozważałem właśnie 100nx oraz Cali Wink

I w cale nie jestem dresem. Tylko sie przejechałem tym samochodem i stwierdziłem ze bardzo przyjemne autko. W oryginale cieszy oko, miejsca dużo, fajne wyposażenie, drzwi bez ramek 2.0 z gazem... Mówię sobie, dlaczego nie.
No i pojechałem ogladac jedną taka cali w rozsądnej cenie i to, co zobaczyliśmy z kumplem to była po prostu masakra! Tak zajechanego samochodu jeszcze w życiu nie widziałem! (Pozdrawiam właściciela komisu "Laguna" który twierdził ze wszystko jest ok.) Jak tylko wróciliśmy z oglądania tej Calibry to poszperaliśmy w poszukiwaniu innej i okazało sie ze nie było nic wartego uwagi no to pojechaliśmy zobaczyć 100NX Wink

No i po zobaczeniu dwóch egzemplarzy jednym wróciliśmy do domu. Moja radość z faktu ze jednak nie kupiłem calibry jest nie do opisania! Opel w życiu nie prowadziłby sie tak zajebiście w zakrętach jak setka!
Aczkolwiek o samej Calibrze nie da sie powiedzieć złego słowa. (Gorzej z jej właścicielami, co przekłada sie na ogólny stan tych samochodów oraz ich wygląd) Pozdro!