|
Forum użytkowników Nissana 100NX 100NX squad
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DamianS
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 24 Sty 2014 14:17 Temat postu: Chciałem serdecznie podziękować! |
|
|
"Koledze", od którego kupiłem samochód. Fakt, potrzebowałem auta na już i nieco za bardzo się napaliłem, ale nie zmienia to faktu, że:
- auto jest po dzwonie, cały lewy przód + szyba były robione
- przerywający silnik na benzynie to nie (jak twierdził sprzedający) wina złej jakości benzyny, tylko zarżnięta pompa paliwa
- falujące obroty to nie wina podciśnienia, tylko parownik jest na wykończeniu
- i najważniejsze - hamulce. Właśnie przywieziono mnie z warsztatu. Przy zjeździe z autostrady zablokowało mi prawe przednie koło. Okazało się, że klocki praktycznie nie istnieją, prawy się rozsypał a jego resztki dostały się pomiędzy tarczę a tłoczki. Skończyło się na miękkim poboczu, ale gdyby stało się to dosłownie minutę wcześniej bardzo możliwe, że już bym do Was tego nie pisał.
Kupowałem w życiu sporo aut, ale jeszcze nigdy tak się nie naciąłem. Zatem - dziękuję i gratuluję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
nismojoe
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 24 Sty 2014 15:51 Temat postu: |
|
|
Bez urazy, przykro mi, że tak się stało, ale gdybyś kupował wiele samochodów to byś nie był napalony, tylko wszystko na spokojnie sprawdził.
Ok jeśli kupowałeś auto od kogoś z forum to jest pewna i powinna być doza zaufania, ale to sa tez stare auta o które ludzie słabo dbają, domyślałm się, że cena także nie była wygórowana, więc nie chowaj urazy, napraw setunie i śmigaj bezawaryjnie tego Ci życzę
Nie mniej szkoda, że na forum się zdarzają nieuczciwi sprzedawcy.
pompy paliwa siadają od tego, że ciagle sie jeździ na rezerwie...
a jak masz tam gaz to paliwo pewnie wlewane raz na rok i służyło tylko do odpalania
hamulce to już w ogole nie komentuje, bo taki klocek to juz parwei w ogole nie hamuje i słychac jak tam trze i sie obija, więc myślę, że mogłeś to zauważyć przy oględzinach
mam nadzieje , że sie nie obrazisz
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DamianS
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 24 Sty 2014 18:01 Temat postu: |
|
|
Źle to ująłem - byłem praktycznie zdesperowany, musiałem kupić auto. Wcześniej oglądałem kilka zupełnie innych samochodów, wszystkie były trefne w mniejszym lub większym stopniu. Wybrałem więc setkę, bo to auto mniej więcej znam i czuję do niego sentyment. Dlatego w pełni zaufałem sprzedawcy i nie próbowałem za bardzo negocjować ceny. Wyszło, co wyszło. Drugi raz bym tego auta nie kupił.
A żeby była jasność - nie wiem, jakiej jakości były klocki, nic nie piszczało a to koło, które trafił szlag hamowało zupełnie normalnie.
Nie obrażam się, nie chcę też nikogo oskarżać. To raczej przestroga dla pozostałych forumowiczów jak i dla mnie. Za błędy trzeba płacić
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bartik
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 352
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 24 Sty 2014 20:08 Temat postu: |
|
|
Ja nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy, dlaczego w takich sytuacjach uważa się, że to kupujący zawinił? Czy to nie zwykła ludzka uczciwość powinna warunkować to, że takie sytuacje nie będą się zdarzać? Nawet najbardziej czujna osoba kiedyś może dokonać złego wyboru i wtedy musi ona ryzykować życiem, bo auto ma wady ukryte?
Wiem jak ten problem głęboko jest zakorzeniony ale już niejednokrotnie nawet na tym forum zauważyłem, że to osoby, które były oszukane były uważane za winne wszystkiemu. No ale dopóki będzie się uważało, że jawne kłamstwo w ogłoszeniach to "marketing" to takie sytuacje będą się zdarzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DamianS
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 24 Sty 2014 20:30 Temat postu: |
|
|
Jeżeli ktoś mi mówi, że ma auto "x" lat, a wcześniej jeździł nim ktoś z rodziny, to chyba nie powinno dojść do takich sytuacji, jak powyżej? Klocki chyba nie kończą się po 5 dniach użytkowania... Z powodu zużytych membran w parowniku musiałem spychać auto z bramek na A4. Cudem (dosłownie) trafił mi się pomocny człowiek, który okazał się być gazownikiem. Szkoda nerwów, Panie i Panowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
majchrzok
stary wyjadacz
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 2077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wągrowiec Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 24 Sty 2014 20:51 Temat postu: |
|
|
ja się tylko zastanawiam, jak ktoś chce kupić auto które ma ponad 20 lat, dodatkowo tak nie szanowane zazwyczaj przez użytkujące je osoby w idealnym stanie?
ja swoje auto znam jak własną kieszeń, wiem co je boli, a praktycznie mechanicznie co go nie boli. Mimo to, ktoś kto by go ode mnie kupił i tak by się przyczepił do kilku kwestji, które dotychczasowemu uzytkownikowi nie przeszkadzały.
Nie mam zamiaru tu bronic osoby, która poleciła Ci to auto ale pisanie o częściach ekspolatacyjnych takich jak regeneracja parownika czy zajechane klocki to troszke przesada...
Pozdro!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DamianS
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 24 Sty 2014 21:29 Temat postu: |
|
|
Majchrzok, sam sobie odpowiedziałeś. Skoro znasz auto, to wiesz, co mu dolega. Myślałem, że tu jest podobnie, no bo przecież "auto od dawna w rodzinie". Jak widać zaufanie kosztuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
blackhonda6
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: poznań Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 25 Sty 2014 16:31 Temat postu: |
|
|
Niestety są ludzie którzy czynią swoje samochody bezawaryjne,w prosty sposób-nie wkładając w nie ani złotówki w ciągu roku.Prędzej czy później to musi sie zemścić.Niestety najczęściej już na nastepnym właścicielu. Bo po co ma przykładowo nowe klocki zakładać jak niebawem sprzeda auto a kasa za cześci przecież sie nie zwróci,wiec wymieni je sobie ktoś inny.Niestety wielu ludzi ma takie podejście,najlepiej ich auta omijać z daleka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nismojoe
stary wyjadacz
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1547
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 25 Sty 2014 18:22 Temat postu: |
|
|
DamianS, rozumiem o co Ci chodzi,
ale sprzedający mógł należeć po prostu do tych ludzi, o których pisze Mirek "nie robię bo i tak sprzedaje"
dlatego myślę, że to może nie NIEUCZCIWOŚĆ, a raczej lenistwo, druciarstwo lub po porostu zwykła niewiedza i pewność o ociekającej zajebistości każdego NXa zaważyła na zdaniu sprzedającego na temat swojego autka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DamianS
Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warmia Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 30 Sty 2014 9:02 Temat postu: |
|
|
Bardzo możliwe, ale w pierwszym momencie pomyślałem, że ktoś zwyczajnie chciał "opchnąć" auto.
Naprawa hamulców kosztowała mnie równe 600zł, z czego 190 skasował laweciarz z Poznania. Jeszcze tylko pompa paliwa, reduktor, rozrząd...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|