Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brzozka
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 08 Maj 2007 15:45 Temat postu: Fotelik dzieciecy |
|
|
nie znalazlem na forum nic na temat fotelikow dzieciecych stad moje pytanie:
czy ktos dal rade zainstalowac fotelik dzieciecy w NXie (chodzi mi o tylna kanape bo opcja z fotelikiem na siedzeniu pasażera odpada) czy raczej powinienem poszukac sobie wiekszego samochodu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Seba
Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 797
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 08 Maj 2007 17:51 Temat postu: |
|
|
Brzozka dać się napewno da, bo mój miał zainstalowany fotelik dziecięcy na kanapie, jak go jeszcze oglądałem przed zakupem. jak był zamocowany- nie wiem bo mnie to nie interesowało. ale drąż, szukaj, bo dać się da.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brzozka
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 08 Maj 2007 17:54 Temat postu: |
|
|
Seba napisał: | Brzozka dać się napewno da, bo mój miał zainstalowany fotelik dziecięcy na kanapie, jak go jeszcze oglądałem przed zakupem. jak był zamocowany- nie wiem bo mnie to nie interesowało. ale drąż, szukaj, bo dać się da. |
To mnie pocieszyles myslalem juz,ze bede musial zmienic autko :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iro
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 08 Maj 2007 19:25 Temat postu: |
|
|
da sie da sam jezdzilem z fotelikiem kazdy fotelik przypinany jest pasami ale jest problem przynajmniej ja mialem tego typu ze matowalem za siedzeniem pasarzera bo za mna by sie nie zmiescilo i fotel musi zjechac do konca zeby sie zablokowal i tu byl ten problem ze z calej siely trzeba bylo czasem dopychac fotel do fotelika zeby sie zablokowal bo jak nie to pasazer jezdzil do przedu podczas chamowania i do tylu podczas ruszania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bea & paweł
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 08 Maj 2007 21:28 Temat postu: |
|
|
Mamy nadzieję, że się da
Znajomym zdziwionym, że auto ma mało miejsca z tyłu powtarzamy, że na fotelik dla dzidzi miejsce się jeszcze znajdzie, więc nie jest źle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luki
Dołączył: 17 Maj 2006
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Oppland (N)
|
Wysłany: 08 Maj 2007 23:36 Temat postu: |
|
|
Ja też jeżdziłem już z fotelikiem.. jeśli może być montowany na pasy to nie ma problemu (brak isofix'a).
PS. Bez półki wózek do bagażnika też wejdzie;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
foster
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 09 Maj 2007 10:17 Temat postu: |
|
|
Z fotelikiem to tak na dwa razy w setce.
Na szczęście mam drugie nismo N15, tak że sprawa była dla mnie prosta.
Lepiej było z nosidełkiem/wozidełkiem (bodajże dla dzieci do 12 miesiąca był przeznaczony), bez większych problemów dał się stabilnie montować pasem bez użycia zagłówka (pas dałem w koło fotela pasażera).
Początki z fotelikiem były trudne, przy pierwszym montowaniu umordowałem się okropnie.
Jak już musiałem montować fotelik w setuni to tylko w przodzie, oczywiście na siedzeniu pasażera - wiadomo chodzi o zagłówek, najważniejsze i jedyne dwa górne punkty mocowania fotelika tak aby się nie skręcał dodatkowo przy ew. uderzeniu!!! - reszta chętnych do jazdy wsiadała drzwiami kierowcy na tył, fotel pasażera do przodu ile pozwalały na to nóżki dzidzi (jej/jemu też ma być wygodnie!!!) i było mnóstwo miejsca.
Z tyłu setki, gdzie nie ma zagłówków osobiście nie ryzykowałbym życia mojej Córy i szczerze odradzam takie manewry z fotelikiem przeznaczonym do 15kg. Teraz moja pociecha jest już na tyle duża, że ma podkładkę (z uchwytami bocznymi na pas, z przeznaczeniem dla dzieci od 15 do trzydziestu kilku kilo, bodajże 35kg) pod pupę, śmiało może śmigać na tyle zapięta pasem.
Dziecko strasznie nie chętnie na początku będzie chciało siedzieć opasane pasami fotelika bo jest to dość krępujące, ale od początku jak zaczniecie tłumaczyć że musi bo to dla jego dobra, to później nie pozwoli Wam ruszyć bez zapięcia pasów!
Fotelik ma być tak zamocowany, żeby był tak samo stabilny jak fotel samochodowy!!! Da się to zrobić, tylko trzeba chcieć! A można się przy tym wkur... maksymalnie, zwłaszcza w lecie jak 50 stopni grzeje w czachę! hehe
Oj, starzeje się bo epopeje zaczynam pisać... ale post ciekawy, temat ważny, takie mam doświadczenia z tymi gadżetami,
pa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bea & paweł
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 09 Maj 2007 10:51 Temat postu: |
|
|
foster napisał: | Oj, starzeje się bo epopeje zaczynam pisać... ale post ciekawy, temat ważny, takie mam doświadczenia z tymi gadżetami,
pa |
Ja bardzo dziękuję za wypowiedź. Bardzo mądrze i porządnie wszystko wytłumaczone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
iro
Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 09 Maj 2007 12:05 Temat postu: |
|
|
dodam jeszcze ze matowalem fotelik i takie nosidelko do przewozenia dzieci fotelik ma osobny zaglowek faktycznie na poczadku mozna sie umordowac i musze stwiedzic ze pas jak byl by 5 cm dluzszy to nie bylo by takiego problemu a tak to trzeba dobrze wszystko poustawiac i dobrze naciagnac pas zeby go zapiac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brzozka
Dołączył: 29 Lip 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 09 Maj 2007 14:01 Temat postu: |
|
|
Dzieki wszystkim za pomoc, mysle,ze damy rade
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|