Forum użytkowników Nissana 100NX

nekoro

Witam wszystkich, dziś temat nie dotyczący setki, mianowicie mam ochotę kupić samochód sprowadzony z Holandii, który jest przygotowany do rejestracji, jednak znajduje się w innym mieście oddalonym od mojego o 100km. Pytanie brzmi: czy przejażdżka z dokumentami wyżej rzeczonego samochodu do mojego miasta, w którym dokonam rejestracji i odbiorę tablice, oraz ponowny powrót do miasta, w którym samochód się znajduje to dobry pomysł(chodzi mi o to czy można coś taniej wykombinować co by dwa razy nie jeździć)? Z góry dzięki za dobre rady osób bardziej doświadczonych w tej kwestii. Pozdrawiam nekoro.

sirkomla

Jedna mała rada... jak kupisz to auto, to spróbuj nim dojechać chociaż na najbliższy parking strzeżony, gdyż z doświadczeń kolegi wiem, że z auta kupionego i zostawionego u byłego właściciela czasami znikają jakieś elementy...

Thomsonicus

Aby pojazd mógł się poruszać o własnych siłach po naszych drogach powinien mieć aktualne badanie techniczne (od niedawna nie musi to być polski dokument gdyż są uznawane badania z całej EU - warto to sprawdzić dokładniej) oraz mieć ważne tablice rejestracyjne+dokument potwierdzający jego aktualny wpis do ewidencji w jakimś kraju; jeśli pojazd jest na tzw. "tablicach czasowych" to po upływie okresu określonego w dokumentach pojazd teoretycznie przestaje istnieć w ewidencji i będzie traktowany jako niezarejestrowany (za co jest mandat).
No i jeszcze do tego aktualne ubezpieczenie, też nie robi różnicy czy polskie czy nie, aktualne musi być. Niektóre firmy oferują wykup OC na kilka dni.
Możesz też zrobić taki patent żeby auto zarejestrować i ubezpieczyć przed jego odebraniem.

mariuszek1234

ja bym na Twoim miejscu spróbował dojechać do siebie tak jak jest - 100km to jeszcze nie dużo, ale kolega na forum nkp poruszał podobny temat [link widoczny dla zalogowanych] może coś pomoże ;]