Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pawel_316
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 28 Gru 2007 21:20 Temat postu: setka a silnik diesla - co o tym myślicie ? |
|
|
Szukałem ale nie znalazłem nic podobnego dlatego moje pytanie - pewnie troche dziwne ale nurtuje mnie.
Idąc śladem dużego spalania w setce mam pytanko : Czy myślał ktoś kiedyś by zaszczepić w setce silnik Diesla ? wiem ze w Sunny wkładali 2.0 D. Jest to wogóle możliwe i opłacalne ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mirek1965
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Austria
|
Wysłany: 28 Gru 2007 22:19 Temat postu: Re: setka a silnik diesla - co o tym myślicie ? |
|
|
pawel_316"]Szukałem ale nie znalazłem nic podobnego dlatego moje pytanie - pewnie troche dziwne ale nurtuje mnie.
Idąc śladem dużego spalania w setce mam pytanko : Czy myślał ktoś kiedyś by zaszczepić w setce silnik Diesla ? wiem ze w Sunny wkładali 2.0 D. Jest to wogóle możliwe i opłacalne ?
Pawel a widzisz siebie w Setuni niemogacej sie zebrac na skrzyzowaniu hehe. Ale mysle ze to jest wykonalne. Pozdro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel_316
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 28 Gru 2007 22:29 Temat postu: |
|
|
hehe generalnie nie biore pod uwagę mocy silnika bo wiem ze 75KM to żadna rewelacja
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kwi@t
Gość
|
Wysłany: 28 Gru 2007 23:36 Temat postu: Re: setka a silnik diesla - co o tym myślicie ? |
|
|
pawel_316 napisał: | Szukałem ale nie znalazłem nic podobnego dlatego moje pytanie - pewnie troche dziwne ale nurtuje mnie.
Idąc śladem dużego spalania w setce mam pytanko : Czy myślał ktoś kiedyś by zaszczepić w setce silnik Diesla ? wiem ze w Sunny wkładali 2.0 D. Jest to wogóle możliwe i opłacalne ? |
Taaa... stoisz sobie na skrzyżowaniu latem bez daszku i słuchasz tego "pięknego" dźwięku silnika... to musi być to czego każdy właściciel setki pragnie... KLEKOTANIE 75koni w piękny słoneczny dzień
To tak jak kiedyś był wystawiony mitsubishi 3000gt na allegro z silnikiem 1.9tdi - PROFANACJA
|
|
Powrót do góry |
|
|
Andrych
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 261
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jadów (okolice W-wy)
|
Wysłany: 29 Gru 2007 0:10 Temat postu: |
|
|
W Polsce wszystko jest możliwe... Np. Pudzian ma Hummera na gaz
Ogólnie to zgadzam się z przedmówcą... 100NX moim zdaniem ma zbyt sportowy charakter (pseudosportowy w zasadzie, ale to szczegół ). Ale to jest w sumie moje zdanie ;] Jeżeli komuś zależy na oszczędności, to czemu nie... Tylko pozostaje pytanie, po jakim czasie to się zwróci? Nie znam się, ale koszty swapa chyba do najniższych nie należą? Trzeba kupić silnik, osprzęt, zamontować go itp... Poza tym, wydaje mi się, że trudniej byłoby taką Setkę potem sprzedać. Bynajmniej ja nie byłbym raczej zainteresowany takim Nissanem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sirkomla
stary wyjadacz
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zieleniewo k. Kołobrzegu Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 29 Gru 2007 11:24 Temat postu: |
|
|
zastanawiałem się nad tym trochę wcześniej (projekt zawieszony/zarzucony ze względu na to, że silnik póki co mam b. sprawny a po drugie brak funduszy). Zgodzę się z tym, że silnik diesla nie miałby najlepszego dźwięku. Zgodzę się także z tym, że miałby mniejszą moc możliwą do osiągnięcia. Jednak hmm maksymalny moment obrotowy (132Nm) byłby uzyskiwany przy relatywnie niskich obrotach (2800) (odpowiednio 133/4000 przy GA16DS i 136/4000 przy GA16DE). Jeszcze ciekawiej z mocą (CD20: 55KW/4800obr/min ; DS,DE: 66/6000). Tak więc według mnie przy zakładanej normalnej jeździe (nie sportowej) i używaniu autka głównie w mieście mogłoby mieć to sens... Jeździłem sunnym z CD20 i wcale tak źle nie szedł...
Myślę, że taka nyska by sobie radziła lepiej niż niektóre źle wyregulowane na gaz, którym brak mocy.
Tak więc nie skazywałbym tego projektu na zarzucenie... raczej może bym nawet był ciekaw rzeczywistych wyników...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dami@79
Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 30 Gru 2007 0:41 Temat postu: |
|
|
Panowie, myślicie bardzo krótkowzrocznie A kto napisał ze ma to być cherlawy bo 75 konny dieselek nissana??Jeżeli już bawić sie w swap silnika to może wlaśnie tak jakieś 1,9 tdi?? Mój kolega ma w Ibizce ten silniczek podkręcony do ok. 300 kobyłek i z tego co wiem całkiem nieźle sobie radzi na polskiej scenie SR. Ibiza ma podobna wagę do 100-ki więc myślę że emocje z jazdy byłyby gwarantowane jak i moc pod maską, a koszt przeróbek niewiele większy niż zakładanie turbo do naszych dwu litrówek. Wiem ze uznacie taki pomysł za szarlatański a mnie za heretyka ale już widzę przy starcie za świateł miny tych wszystkich cwaniaków w relatywnie lepszych wózkach jak zostają w tyle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sirkomla
stary wyjadacz
Dołączył: 02 Wrz 2006
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zieleniewo k. Kołobrzegu Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 30 Gru 2007 12:46 Temat postu: |
|
|
w założeniach był silnik CD20 ze względu na to, że teoretycznie o wiele mniej przeróbek by to wymagało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kwi@t
Gość
|
Wysłany: 31 Gru 2007 2:38 Temat postu: |
|
|
dami@79 napisał: | Panowie, myślicie bardzo krótkowzrocznie A kto napisał ze ma to być cherlawy bo 75 konny dieselek nissana??Jeżeli już bawić sie w swap silnika to może wlaśnie tak jakieś 1,9 tdi?? Mój kolega ma w Ibizce ten silniczek podkręcony do ok. 300 kobyłek i z tego co wiem całkiem nieźle sobie radzi na polskiej scenie SR. Ibiza ma podobna wagę do 100-ki więc myślę że emocje z jazdy byłyby gwarantowane jak i moc pod maską, a koszt przeróbek niewiele większy niż zakładanie turbo do naszych dwu litrówek. Wiem ze uznacie taki pomysł za szarlatański a mnie za heretyka ale już widzę przy starcie za świateł miny tych wszystkich cwaniaków w relatywnie lepszych wózkach jak zostają w tyle |
Tylko pytanie brzmi:
w jakim celu swapujemy silnik???
dla obniżenia kosztów eksploatacji(tak jak to brał pod uwage założyciel tematu), czy też chcemy zbudować auto do wyścigów 400m???
Jedno z drugim raczej ma mało wspólnego bo tak podkręcony silnik nie grzeszy ani wytrzymałością ani bezawaryjnością a po drugie koszty takiego swapu będą ogromne...
W takim razie po co? Jak już ma się na wydanie większą ilość pieniędzy to nie lepiej pokusić jest się o któryś z nissanowskich silniczków z rodziny VVL?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|