Forum użytkowników Nissana 100NX

red_shogun

Na wstępie chciałbym nadmienić że obecnie wiele styli w tuningu zaczyna się przenikać, mimo to mam nadzieję że moja poniższa prezentacja choć po części troszkę rozjaśni sytuację co do styli i szkół tuningu przodujących obecnie na świecie Razz

Jednoczesnie chcialem nadmienic że ponizszy esej jest zbiorem mojej wiedzy ktora zdobywalem miesiacami dzieki cudownemu zrodlu jakim jest Internet Razz

, jednak mimo to kazda wiedze zawsze mozna, a niekiedy nawet i trzeba rozbudowywac, prostowac, korektowac itp. Tak wiec jak macie jakies uwagi od siebie, smialo ja nie gryze, nawet podczas gry wstepnej Razz

Z przyczyn technicznych (i braku czasu Razz

), skupię się tylko na szeroko pojetym stylu japonskim, choc podam tez kilka przykladow szeroko pojetego german style'u (glownego reprezentanta stylu europejskiego), aby mozna bylo choc w kilku szczegolach wykazac roznice.
No to zaczynamy.

Ogólnie wyrozniamy się 3 główne style tuningu ze wzgledu na ich pochodzenie:

1) STYL JAPOŃSKI:

a) JDM Style - styl w "najczystszej japonskiej postaci" - choc rozwinal sie na swiatowa skale w USA Razz

(prostota - np. ori spojlerunek lub maksymalnie body kit stage 1, pomarańczowe kierunki - kiedyś tylko takie wstawiano do fur Razz

, wiodący prym wiedzie biały (perłowy) lakier na karoserii, modny jest także grafit, popiel, czerń, czerwień, zieleń - czyli tzw. podstawowa gama barw, do tego dodatki kultowych japońskich producentów akcesoriów tuningowych np. siedzenia Bride, matowe maski z włókna węglowego, opony Falken, pasy bezpieczeństwa Takata, gdy występuje turbo (a jest to w zasadzie podstawa o czym często zapominają choćby Hondziarze Razz

) to osprzęt od HKS'a, ponadto fura zaglebiona, felgi wbrew pozorom niewielkiej i średniej wielkości od białych, poprzez miedź, aż po grafit i czerń. Pod maską oczywiście spora moc - ale nie jest to w tym stylu najważniejsze (w przeciwienstwie chocby do JGTC), w zależności od potrzeb - klatka bezpieczeństwa, nie jest to nigdzie oficjalnie napisane ale przyjęło się ze JDM ma bardzo ubogie audio - często oryginalne, lub w ogóle go nie ma - w mysl zasady że najpiękniejszym dźwiękiem jest dźwięk silnika, turbo i wydechu - czyli czysty purytanizm Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
dość ciekaw przykła JDMu niejako w formie odpowiednika europejskiego Cult Stylu oraz Low & Fast Stylu (o których niżej):
[link widoczny dla zalogowanych]

JDM Style czesto koegzystuje z polaczeniem ze stylem drift czy JGTC, a szczegolnie w wydaniu europejskim nawet bezposrednio ze stylem europejskim (glownie german stylem) np. slynne bad looki, swapy swiatel w "japonczykach" itp. - prym w mieszaniu stylu japonskiego i niemieckiego wioda wlasciciele takich marek i modeli jak np. Honda Civic: [link widoczny dla zalogowanych] (choc nie brakuje tez europejskich odmian Toyot czy Nissanow robionych pod german style Razz

). Wystepuje takze zjawisko JDMowania stricte europejskich (niemieckich) wozów:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

b) JGTC Style - jak sama nazwa wskazuje wywodzący się wprost z Japan Grand Touring Car czyli fur latajacych w wyścigach japonskiej serii Super GT, oczywiscie w tym wydaniu JGTC przystosowany do typowo lanserskiego stylu ulicy (czyli mega mocny tuning mechaniczny z którym w parze idzie także tuning wizualny - z zewnątrz mocny spojlerunek, zderzaki, gleba, felgi najczęściej na chromie posrebrzane, pozłacane itp. (większe niż w JDMie), karoseria w jednym kolorze, często także z malowidłami w stylu grafiti, klatka bezpieczeństwa, bardzo grube car-audio, ogólnie fury do lansu w 100% tego slowa znaczeniu ("lans
wizualny i mechaniczny"), niestety taki lans jest bardzo kosztowny wiec wbrew pozorom nie odbiega filmowa fikcja od rzeczywistosci czyli że np. wlasciciele takich fur to "bananowa mlodziez" lub mlode byczki z yakuzy łowiacy na swoje cacka filigranowe japoneczk Razz

, fury przygotowne oczywiscie w sposob bezposredni do street nielegalu (choćby słynne Tokijskie nocne wyścigi - Tokyo Underground Razz

), jak juz wspomnialem mody pod maską wprostproporcjonalnie uzaleznione od grubosci portfela wlascicieli, a ze portfele zazwyczaj sa grube to i pod maska grubo Razz

- fury obowiazkowo stawiane na najdrozszych gratach z opcja uzyskania jak
najwiekszej mocy - w Japoni nie naleza do rzadkosci auta spotykane z moca w granicach 1000KM (np. Skyline'y, Supry i stricte JDMowe modele nie znane szerszemu światu Razz

) i to bynajmniej nie latajace tylko na ćwiartke, a wlasnie w streecie na nielegalu Razz

Najbardziej znane światowe firmy tuningowe reprezentujace ten styl to:
- "Top Secret" z Tokyo z niejakim Kazuhiko "Smoky" Nagata na czele (m.in. gruba Supra V12 obecnie Stage 2, w tym sezonie prace nad bardzo grubym Nissanem GT-R R35),
- "Mine's" z Yokusuki z Machizo Niikura na czele (głównie Nissany, m.in. gruby Skyline R34 GTR - pojawil sie w grze Grand Turismo

, obecnie prace nad R35 GT-R),
- "JUN Auto" z Tokyo z Junichi Tanaka na czele (chyba posiadajacy najwieksza renome na swiecie tuner, fury do drag racingu, obecnie prace nad R35),
- "RE Amemiya" z Chiby z Isamim Amemiya na czele (guru wsrod znawcow tematyki silnikow Wanka i Mazd, sa jedyna firma na swiecie ktora wystawia do zawodow Super GT samochody z silnikami rotacyjnymi, projekty: Mazdy RX7 i RX8 w specyfikacjach Super GT),
- "Signal Auto" z Osaki i Torance (USA) z Kousuke "MAD" Kida na czele (grube projekty JGTC oraz do driftu - np. "kameleon" 350z, obecnie prace nad grubym R34 GTR).

p.s.
prawda jest (a nie tylko filmowa fikcja), ze jak japonski radiowoz natknie sie na taki "wyscig" to nie podejmuje nawet proby poscigu, i nie sa wzywane posilki, aby nie stwarzac dodatkowego zagrozenia na drodze dla innych uczestnikow ruchu - ech co znaczy inteligencja w polaczeniu z najbardziej ucywilizowanym krajem swiata - naszym policjantom przydala by sie taka edukacja Laughing

Inna sprawa jest to ze gdy na ulicy w ciagu dnia obluka ci fure policja, to zrobi to bardzo dokladnie i jak doczepi sie chocby do halasu generowanego przez wydech, czy innych odstepstw od przepisow dotyczacych stanu technicznego - to moze byc nieciekawie

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
a tu specyficzny przykład JGTC w polskim wydaniu - Toyota Supra 1250KM:
[link widoczny dla zalogowanych]

c) DRIFT Style oczywiscie najważniejszy jest tu tylny napęd + blokada dyfra, gwintowany zawias, mocne zaglebienie, felgi malowane pod kolor nadwozia lub wprost przeciwnie aby kontrastowały z nadwoziem, mocne odchudzenie, klatka bezpieczeństwa, kubelki no i oczywiście moc (pod tym względem to też coś pośredniego pomiędzy JGTC a JDM), ze względu na duże przeciążenia: wysokie kręcenie i stosunkowo małe prędkości - czyli niesprzyjające środowisko pracy dla silnika - w zasadzie obowiazkowe dodatkowe chłodzenie w postaci IC oraz zwiększonych chłodnic). Wystepuja tu rozne fury tylnonapedowe w zaleznosci od typu
driftu prezentowanego na roznych zawodach (torach), raz lepiej sprawdzaja sie te troszke bardziej podsterowne, czesciej te nadsterowne Razz

a najlepiej te ktore maja idealnie wywazony srodek ciezkosci i rozlozenie masy pomiedzy osie (tu prym wiedzie Nissan ze swoimi modelami S14/14a, S15, 350z, Mazda RX7, najbardziej kultowy driftowóz to Toyota Corolla AE86 na którym zaczynali swoja przygode z driftem tacy jego krolowe jak chocby Keiichi Tsuchiya. Poczatki driftu to lata 60/70, a areną wydarzeń były górzyste tereny okolic Nagano, za kolebkę driftingu uznawane są japońskie miasta Rokkosan, Hakowe i Irohazaka, gdzie
początkowo uprawiany był nielegalnie na długich dystansach, polegało to na jak najszybszym przejechaniu z punktu A do punktu B po krętych, wąkich, górskich drogach. Obecnie drift to "wielka swiatowa fabryka" posiadajaca miedzynarodowe zawody D1 GP (Japonia, USA), nawet w Polsce doczekaliśy się zawodów driftowych jest nimi - Toyo Drifting Cup.
Bardzo uogolniajac obecnie mozna powiedziec ze drift style pod wzgledem wizualnym łączy sie JDM Styl'u lub JGTC Styl'u, z ta roznica ze to tak naprawde od driftu wziely poczatek tamte style Razz

, ale wracajac do tego uogolnienie obecnie drift w wygladzie zewnetrznym to albo:
JDM z zewnątrz ale z obowiazkowymi odpowiednimi nalepkami na furze np. sponsorów tak charakterystycznymi dla driftu:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

albo JGTC z zewnątrz, czyli wypaśne spojlery i zderzaki - jednak nie dla ozdoby a dla poprawienia wlasnosci aerodynamcznych, z również charakterystycznymi dla driftu naklejkami na budzie:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
z ciekawostek - Lexus driftowóz: [link widoczny dla zalogowanych]
oraz obecnie śmigający w Polsce nasz rodzynek S15 Silvia (wcześniej śmigał w kraju kwitnącej wiśni m.in. w D1GP i w serii "D-Dog" a kierowali nim m.in. takie sławy jak: Keiichi Tsuchiya, Yasuyuki Kazama, Nobushige Kumakubo):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

d) BIPPU/VIP Style - - powstał na początku lat 90-tych oczywiście w kraju kwitnącej wiśni. Dość ciekawa geneza jeśli chodzi o wykształcenie się tego stylu, mianowicie pod koniec lat 80-tych i na początku lat 90-tych XX w. średnie i wyższe kierownictwo Yakuzy woziło się głównie niemieckimi sedanami: S-klasą W140 (pamiętacie te pełne felgi? na mnie po dziś dzień robią wrażenie

) i troszkę rzadziej 7-ami z Bawarii. Jednak "lans" ten szybko zaczął zwracać uwagę japońskich stróżów prawa, i fury te zaczęły być kontrolowane delikatnie mówiąc częściej niż inne Razz

To wkurzało bossów Yakuzy do tego stopnia że postanowili oni zrobić coś aby "nie wyróżniać" się z tłumu, a tym samym nie prowokować policji do częstszych nieprzyjemnych kontroli połączonych z rewizjami. Zatem Yakuza poczyniła dość drastyczny krok jak na tamte czasy, a mianowicie przesiadła się do ówczesnych rodzimych limuzyn, które bądźmy szczerzy w tamtych latach odbiegały pod względem serwowanego luksusu od niemieckiej konkurencji Razz

Trzeba było zatem "podrasować" troszkę rodzimą klasę wyższą reprezentowaną głównie przez różne modele JDMowych Toyotek i Nissanów, aby mogły dorównać niemieckim konkurentom (często sygnowanych logiem AMG lub Alpin'a). Customowe, poprzerabiane japońskie "limodupowozy" z czasem pod względem luksusu nie tylko dogoniły europejską konkurencję, ale i ją przegoniły

Pomysł Yakuzy na Bippu Wink

był następujący: ma być grubo w środku (jak u Niemców lub lepiej, czyli skóra, grzanie i masowanie pupy Razz

, kurtynki, żaluzje, podusie Razz

i co ważne bardzo grube audio, aha na lusterku zawieszona fusa lub "tassel"), następnie ma być bogato na felgach (najczęściej w chromie + duże, pełne lub zbliżone do pełnych felgi), ma być nisko (np. zawieszenie pneumatyczne - bo ma być też przecież komfortowo, choć i zdarzały się tylko limuzynki na gwintowanej obniżce bez pneumatyki, często spotykany jest również - szczególnie na tylnej ośce - "negatyw") i ma być "anonimowo" z zewnątrz (zdjęcie wszelkich emblematów świadczących o marce i modelu auta z przedniego grilla), kolorystyka nadwozia w zasadzie bardzo uboga bo tylko 4 kolory: czarny, biały, srebrny ewentualnie bordo, co ważne koniecznie tylny napęd, pod maską minimum 6 cylindrów (8 to taki standard) i jak by tego dźwięku było mało, koniecznie rasowy wydeszek ale bynajmniej nie głośny jak choćby w innych japońskich stylach, a właśnie cichy za to pięknie basowo pomrukujący

Kolejne mody które pojawiły się z delikatnym poślizgiem to były kierunkowskazy w lusterkach i ksenony.
Pomysł z Bippu przyjął się do tego stopnia, że niedługo po tym już nie tylko Yakuza kulała się takim stylem po ulicach Tokio, Yokohamy czy Osaki, ale także co majętniejsi "lanserzy" spoza światka przestępczego. Kolejnym krokiem w ewolucji Bippu było "przeniesienie go" na początku lat 90-tych (wraz z importem japońskich modeli klasy wyższej) na rynek amerykański. Tutaj jankesi dorzucili do tego stylu coś od siebie, coś tam z niego zabrali i w zasadzie takim sposobem styl ten okrzyknięto jako VIP (który szybko rozprzestrzenił się praktycznie na cały świat, co więcej nawet w Japonii obecnie funkcjonuje częściej nazwa VIP niż Bippu - choć jak na poniższych fotkach będziecie mogli zauważyć VIP w Japonii, VIP w USA, czy choćby VIP w Europie różnią się detalami między sobą, czasem te detale są mało zauważalne, a czasami dość dobrze widoczne. Kolejnym etapem, niejako ewolucją tego stylu, wprowadzającą kolejne mniejsze lub większe zmiany był i jest amerykański tzw. DUB Style (o którym niżej). Obecnie skrajnymi przypadkami w stylu Bippu/VIP, acz o dziwo coraz częściej występującymi w przyrodzie są nawet takie autka jak kompakty, kombiaki, minivany, SUVy, czy nawet kei-cary:

- gadżety z Bippu Style:
[link widoczny dla zalogowanych]

- Bippu/VIP limuzynki prosto z Japonii:
[link widoczny dla zalogowanych]

- VIP Style z USA:
[link widoczny dla zalogowanych]

- europejskie fury w Bippu/VIP Style'u:
[link widoczny dla zalogowanych]

- nowsze trendy: kombiaki & mini vany & SUVy w Bippu/VIP Style:
[link widoczny dla zalogowanych]

- najnowsze trendy: czysto japońskie kei-car'y w Bippu:
[link widoczny dla zalogowanych]

i nasz polski rodzynek reprezentujący w sposób profesjonalny styl VIP/Bippu: [link widoczny dla zalogowanych]

2) STYL EUROPEJSKI- dość rozbudowany styl, z czasem podobnie jak i w stylu japońskim mieszający elementy z różnych jego odmian (za reprezentanta nieoficjalnie przyjelo sie uwazac German Style)

a) tzw. "wiejski tuning" (niestety często spotykany w polskich realiach, mega spojlerki, poszerzanie nadkoli dzięki szpachli, boser blick - bad look, przyciemniane szyby, neonki, czasami dobre audio, najczęściej fabryka pod maską - i to chwała jej gdy trzyma serię, czasami już i w tej odmianie ktoś się pokusi o usuwanie klamek i znaczków firmowych z karoserii, czy choćby malowanie karoseri na dwa kolorki) - wiele elementów nawiązujących do "german stylu" dodatkowo niefortunnym trafem "wiejski tuning" jest spotykany najczesciej na kilkunastoletnich niemieckich samochodach (choc to oczywiscie nie reguła):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Calibra stylizowana na Skyline'a: [link widoczny dla zalogowanych]
i nasz rodzynek: [link widoczny dla zalogowanych]

b) German Style (jeden z najprostszych styli tuningowych, cechy: "clean look" (usunięcie wszystkich emblematów, listw, bocznych kierunkowskazów, wygładzenie zderzaków itp.), "bad look", felgi "deep dish" (z szerokim rantem) oraz opony "naciągnięte" na felgę, niskie zawieszenia, modyfikacje mechaniczne polegajace glownie na najprostszym swapie (najczesciej na mocniejsza jednostke od tego samego modelu), opcja: wypolerowane wszystkie części silnika oraz
detale):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

i jego pochodne:

c) "Cult Style"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

d) "Woody Style"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

e) "Taxi Style"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

f) "Army Look Style"
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

g) "Rat Style" (przerabianie samochodów, aby przypominały szczury, wydają się trochę zaniedbane jak by stały kilka lat nie ruszane. Charakterystyczne są matowe lakiery, brak body kitów i spoilerów, opony z białym paskiem, obniżenie, modne też są dodatki z epoki danego samochodu, środek także wygląda na stary i zniszczony, jest przeważnie pozbawiony tapicerki, ew. wyglądający na zamoknięty, przegnity):
[link widoczny dla zalogowanych]

W prostej lini kontynuacją czy też jak kto woli metamorfozą Rat Stylu jest "Rust Style" - spalszczany czasem jako Rost Razz

(jak sama nazwa wskazuje to po prostu nic innego jak akcent połozony na kontrolowane zardzewianie nadwozia Razz

):
[link widoczny dla zalogowanych]

oraz

h) Low & Slow Style - na nim się skupię bardziej bo wg mnie jest najbardziej "smaczny" Razz

(niewielkie chromowane i wypolerowane na lustro felgi, chromuje się również niektóre części nadwozia takie jak: listwy, ramki okien i lusterka. Modyfikacji poddawane są również silniki, jednak w najprostszej tego postaci czyli poprzez swap (głównie słabsze motory z grupy VW na mocniejsze motory z grupy VW i podobnie w przypadku inych fur np. Opla). Cała przestrzeń pod maska jest uporządkowana („ordnung muss sein”) oraz polakierowana (często polerowana). We wnętrzu dwa kubełki obite skóra tak jak całe wnętrze, w skrajnych przypadkach występuje klatka. Co ciekawe to nie tylko fury z lat 90-tych ale coraz częściej i youngtimery
[link widoczny dla zalogowanych]

aby nie mnożyc podziałów pod ten styl można by podciągnąć również fury ze stylu "low & not slow albo tożsame low & fast - czyli z zewnątrz i w środku to samo co w stylu low&slow, ale tutaj pod maską zamiast typowego swapa na ori motorek choćby z nowszego modelu, już konkretniejsze zmiany pod maską, czyli podstawa - swap, ale już w połączeniu z tuningiem mechanicznym jednostki (turba, czasem i podtlenki itp.) zatem mechanicznie fura zmierza w kierunku japońskim, czyli ma zapie... Razz

)
[link widoczny dla zalogowanych]
typowy sleeper w stylu "not to low & fast" Razz

[link widoczny dla zalogowanych]

i) DTM Style - niemiecki odpowiednik japońskiego JGTC na ulicę, czyli m.in. spojlerki i duże duże moce, jednak z dodatkowymi elementami charakterystycznymi dla german stylu np. swap świateł i boser-blicki (bad looki) itp., w tym stylu podobnie jak w JGTC także nie liczy się kosztów i wrzuca się to co najgrubsze dostepne na rynku, a pasujące pod wzgledem technicznym do danej fury.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

j) Mediterian Style - czyli na polski Razz

styl śródziemnomorski (styl wywodzący się z Płw. Iberyjskiego i po części z Lazurowego Wybrzeża, jest to w skrocie nadmuchany pod wzgledem "nakladu tworczosci" i pieniedzy - wiejski tuning, styl ten charakteryzuje sie brakiem dedykowanych bodykitow - jest za to wlasna inwencja tworcza w przerobkach blach (a nie szpachli jak to bywa w wiesmac tuningu Razz

), oczywiscie obowiazkowe spojlery im wieksze tym lepsze, i co bardzo
wazne - soczyste oczojebne kolorki karoserii - kiwi, banany, mandarynki, limonki, itd., obowiazkowe jest tu w zasadzie zaglebienie i nie oszczedza sie takze na wielkosci felg (kroluje chromik), aha taka fura bez neonow nie dala by rady jezdzic Razz

wiec roznokolorowe neonki obowiazkowe, co ciekawe wnetrze cholernie mocno wypasione - skorki, podusie, audio, - czego dusza pragnie, do niedawna obowiazkowe byly takze lambodoorsy - obecnie moda na tego typu drzwi przemija Razz

Ogolnie style ten to przerost formy nad trescia, czyli tak jak juz wspomnialem to nic inego jak mocno pogrubiony nakladami finansowymi wiejski tuning. W stylu tym prym wioda takie marki jak Seaty, Peugoty, Citroeny, trafiaja sie takze okazy od VW):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

3) STYL AMERYKAŃSKI:

a) Custom & Lead sled (jeden z najbardziej "masywnych" styli tuningu, charakterystyczne cechy dla tego stylu to: chrom, tylne koła przykryte blachą, obniżony dach lub część nadwozia. Auto przerobione w tym stylu musi trzeć podwoziem o asfalt. Pod maską nie może zabraknąć charakterystycznej V Cool

:
[link widoczny dla zalogowanych]

b) Low Rider (samochody bardzo silnie obniżone, posiadające pneumatyczne zawieszenie, przeważnie są to samochody amerykańskie typu muscle car lub kultowe cabrio w stylu cadillaców z lat 50tych (kto kojarzy Snoop Dogga bedzie wiedział o co teges Razz

), felgi średnich i dużych rozmiarów, chromowane, polerowne na szerokim rancie):
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

c) Hot Rod (stare auta z lat 20-30-40 z wielkim silnikiem na wierzchu i z wielkimi kołami z tyłu, bardzo duże moce silników):
[link widoczny dla zalogowanych]

d) DUB (najczęściej fury typu SUV lub terenówki, zglebione, na olbrzymich polerowanych felach np. 21 cale - cena nie gra tu roli nie tniemy kosztów bo to styl raperów i choćby gwiazd NBA Razz

chodzi o wyróżnienie się z tłumu na zasadzie: patrzcie jestem większy i bardziej się błyszczę Razz

, preferowane kolory karoserii: czern i biel, przerabia sie tu grube fury o dziwo ulubioną furą i jakby reprezentantem tego stylu jest Cadillac Escalade, Lincoln Navigator, Hummer:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
z europejczyków (podchodzących bardziej pod styl VIP/Bippu Style - Rolls-Royce, Phantomy, Merce S-ki CL-ki, Maybachy, Audice 8-ki, itp.):
[link widoczny dla zalogowanych]

e) Vintage Tuning (Yankee Style) (jeden z najbardziej "widowiskowych styli", możliwe jest wszystko do wykonania ogranicza nas jedynie ludzka wyobraźnia

po prostu styl kosmiczny Laughing

):
[link widoczny dla zalogowanych]
odmiana japońska:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Problem jest ze zdefiniowaniu np. "sleeperów", czyli fury z wyglądu na wskroś fabrycznych - tak jak opuściły fabrykę w latach 60/70/80/90tych, w jednym kolorze karoserii, wystepujace najczesciej bez zadnego ospojlerowania (chyba ze fabryczne), czesto jednak nie bedace z zewnatrz wypieszczonymi cacuszkami, czasami posiadają widoczny na sobie ząb historii np. tu ryska tam zadrapanie, tu inny delikatnie przyblakły odcień lakieru, tu ruda tam ruda itp., jednak co najważniejsze - pod maską mają bardzo grubo - w myśl choćby JDMowej zasady: "to nie ma wyglądać, to ma jeżdzić"

Styl ten nie wywodzi się konkretnie z danego regionu świata i rozwinął się na wielu kontynentach m.in. w Europie, Ameryce Pn. Z mojego podwórka przykładem jest chociażby z oryginalną rdzą na sobie Razz

Corsa A z zeswapowanym silnikiem (nie ważne jakim Razz

, ważne że przy swojej masie na ćwiartkę łyka niekiedy i grubsze zaturbione Nissany Razz

.
W Polsce wystepuje chociazby taka S13tka: [link widoczny dla zalogowanych]
czy takie Civici: [link widoczny dla zalogowanych]
- choc te ze wzgledu ze lataja oficjalnie na ćwiartkę mają na sobie juz jakas nutke komercji, wiec troszke odbiegaja od nurtu typowego "cichociemnego" sleepera Razz

Seba

za twą pracę dla społeczeństwa, chcę ci wręczyć ten wyimaginowany medal

<wręcza_medal>
naprawdę się napracowałeś, i powinno to być docenione. ostatnio zaczynam odczuwać brak dodawania okejek na kogoś czy coś w ten deseń.

dobrze by było jakby zamknąć ten temat, żeby nie zrobić z niego śmietnika i zlepków informacji. i jeśli nazbiera się więcej rzeczy do odświeżenia wątku, to wtedy zrobić update Wink

oczywiście mój post usunąć, i pozostawić tylko twoją pracę.

obserVator

Kolega pomylił chyba działy.

tjozwiak

Quattro

hej mistamasta a co z takimi samochodami?

Pawel18PL

Sorry za offa ale zderzak a la WAKDAR Razz

tjozwiak

jednak też proponuje wywalić wszystkie posty i przykleić cały wysiłek reda i zamknąć zanim zrobi się tutaj syf ... Confused

Quattro

foster

tjozwiak

Logos

tylko się nie tnijcie po kostkach!
Red kawał teorii Very Happy

- szacun.
Quattro jak widzisz coś inaczej to powiedź, tylko merytorycznie. Może Red zgodzi się z tobą i naniesie poprawki...

Jasmin

Bzdurki ... to znaczy ... fajnie że są te style i w ogóle, tylko nie za bardzo rozumiem po co to? i w jakim celu podwieszać ? Rozumiem, że od tej chwili będziemy o samochodach i ich tjuningu rozmawiać jak artystyczna awangarda?
Coś jak:

-Rz, znany jesteś ze swojego antytuningu, co sadzisz o tej secie?
-Cieszę sie, ze pytasz Red, osobiście ten "wczesny" JDM za bardzo przechodzi mi DTM, stąd u oglądającego może pojawić się dysonans nie mogący zintegrować tego w spójne JGTC
-Macie racje, dodatkowo ten Mediterian Style jest passe, szczególnie w opcji DUB.
-Wyjątkowo muszę się z Tobą zgodzić gem, to rzeczywiście nie jest glamour ...

NO DAJCIE SPOKÓJ Very Happy

Fury się mają podobać i tyle ... i jakoś nie sądzę by w autach za parę tysiaków jakimi jeździmy ktoś lansował je na konkretny styl ...

A co do topicu od ktorego sie wszystko zaczelo, to mi sie rzadko kiedy podobaja auta z Operacji Tjuning i tyle ... dla mnie klasyczne jest piekne i basta ...

Pozdro,
G.

rz

haha ja juz bym nic w tym temacie nie dodawal Very Happy

amen Jasmin amen!

foster

red_shogun

Oczywiście że to bzdurki - pisałem to z pominięciem choćby pięknych, dźwięcznych, a tak cenionych przez niektórych definicji z wikipedii Razz

Zapodałem własne "regułki" z informacjami zdobytymi na wielu forach i stronkach o tej i podobnych tematykach. Zatem dokładnie tak jak piszesz Jasmin, proszę nie traktować tej mojej wypociny jako pracy naukowej Laughing

, w stylu: skoro jest tak w opisie to tak ma być. Ja wiem że taki odbiór dla wielu byłby najlepszy, bo wtedy mieli by się do czego przyczepiać (i nawet teraz to czynią Laughing

), a ja przecież jasno napisałem na samym wstępie, iż nie jest to lista zamknięta w formie dogmatu, napisałem że czekam na propozycje innych osób w poruszanej kwestii stylów tuningu (może znają jakieś inne, których z braku wiedzy nie wypisałem). Napisałem również, że w dzisiejszych czasach style te bardzo często się mieszają (to info kieruję głównie do kolegi Quattro Razz

), co jest oczywiste bo w końcu gusta ludzkie i wyobraźnia nie zna granic

I również jest dokładnie tak jak raczyłeś napisać Jasmin, wątek ten to echo tematyki i rozpraw prowadzonych na innym wątku, na którym m.in. ktoś tam pytał "co to jest JDM?" - postanowiłem odpowiedzieć życzliwie temu komuś co uważam za termin JDM w tuningu motoryzacyjnym. Odpowiedź udzieliłem w niniejszym nowym wątku (zapodając do niego odpowiedniego linka), a dlaczego tutaj? bo przy okazji pomyślałem, że żeby nie "męczyć się" za chwilę z kolejnymi ewentualnymi pytaniami (które na pewno by się pojawiły ze strony niektórych osób Razz

) np. "a w takim razie co to jest "german style?", albo "a co to jest to: [link widoczny dla zalogowanych] itp.itd., postanowiłem wrzucić od razu za jednym zamachem więcej opisów ze znanymi mi "stylami", a że jest tego sporo jak widać wrzucenie tego w tamtym wątku mogło by kogoś kuć w oczy Razz

Zatem reasumując, chcecie coś dodać, dopisać, jestem zawsze dostępny na prv czy gg, czekam na ewentualne propozycje zmian, nowe opisy, linki do fotek itd., następnie wrzucę to do powyższej epopei uzupełniając przy okazji moją i innych wiedzę o kolejne przykłady. Jednak jeśli nie chcesz nic merytorycznego dorzucać w niniejszym temacie to proszę powstrzymywać się od głosu, lub jeśli to za ostro powiedziane (i kogoś zabolało Laughing

), to łagodzę formę i proszę jednego z drugim chociaż o powstrzymanie się od osobistych wycieczek skierowanych w stosunku do mojej skromnej Laughing

osoby, bo wg regulaminu tego forum od takich
wędrówek jest prv - z którego można za czystą darmochę korzystać i tam wyjaśniać sobie "w 4 oczy" pewne zawikłane kwestie osobiste. Natomiast ogól forum proponuję pozostawić na wyrażanie własnych kwestii, ale w 100% merytorycznych, bez żadnej osobistej otoczki. Jeśli można, to przynajmniej w tym wątku o to proszę, bo w większości powyższych wypowiedzi niektórych osób, nie widzę jakoś tego "meritum", a szkoda bo od samego początku byłem nastawiony raczej na sensowną i twórczą dyskusję na poziomie.

Nie chciałbym również trzymać się kurczowo propozycji innej, mniejszościowej grupy wypowiadających się tu osób (którym korzystając z okazji dziękuję za docenienie mej pracy), a proponujących choćby podwieszenie tego tematu. Osobiście uważam (tak jak moi oponenci), że faktycznie nie zasługuje on na to, bo i bynajmniej nie w tym celu był tworzony. To luźny wątek, jak słusznie niektórzy zauważyli o przyziemnych, mało znaczących rzeczach, dzięki któremu co najwyżej niektórym osobom może/mogło/będzie mogło się coś usystematyzować w wiedzy na temat stylów tuningu. Może niektórzy mimo wszystko dzięki tej zbiorczej, niedoskonałej i niedokończonej pracy, przypomną sobie pewne poruszane tu zagadnienia i np. jak będą gdzieś widzieli (lub choćby robili u siebie) jednoczesny swap reflektorów, brewki, swap tyłu na "lexusy", lambodorsy, chrom na lusterkach, kubełki w środku, naklejki lub grafikę na budzie lub choćby malowanie budy na dwa kolory, to uświadomią sobie tylko tyle, albo aż tyle, że ich styl to nic innego jak brak stylu - co bynajmniej nie ma brzmieć, jak by to miało być coś złego, bo indywidualizm górą!!!, tylko pamiętajmy indywidualizmu choćby z odrobiną zdrowego rozsądku i smaku, i m.in. również na to miała zwrócić uwagę czytających niniejsza epopeja Razz

p.s.
i jeszcze raz napiszę dla osób które teraz zadają i może będą zadawać mi (od kilku chwil szyderczo nazywanego "znawcy" Laughing

) pytania w stylu: co to jest: [link widoczny dla zalogowanych] ?
Jeśli tego nie będę wiedział, to dla osób takich będę miał zawsze jedną i tą samą odpowiedź, a będzie ona wyglądała mniej więcej tak: wg mojego skromnego zdania, powtarzam mojego, jest to w czystej postaci wymieszanie styli (a w tym konkretnym przypadku jak widać francuskiego (lazurowego) z szeroko pojętym "japońskim" Laughing

).
Dlatego na przyszłość proszę sobie oszczędzić wypowiedzi/zapytania podobne do wypowiedzi kolegi Quattro, bo faktycznie wprowadzają one tylko bałagan i zamęt, a przecież dotyczą tak naprawdę spraw płytkich i prostych, bo oczywistym jest że 90% tuningu spotykanego obecnie na drogach (i to nie tylko polskich) - to wymieszanie styli, więc nie ma sensu dalej poruszać tej kwestii i zapodawać kolejne "śmieszne" zdjęcia reprezentujące ten popularny nurt

Przepraszam jednak, jeśli okazało by się że zapodana wyżej przez kolegę Quatroo fotka przedstawia faktycznie furę reprezentującą jakiś styl (osobiście mi nie znany), jednak w takim wypadku powtórzę jeszcze raz co należy uczynić: prv -> opis (+źródło) -> fotka/ki -> a następnie ja to wszystko wrzucam do niniejszego opracowania.

p.s.2.
I naprawdę Ci którzy nie chcą, czy im nie odpowiada czytanie moich cholernie długich wypocin, nie muszą tego robić - to naprawdę wasze święte prawo, tylko potem bardzo bym prosił aby w przypadku "postępowania dowodowego" nie zarzucali komuś czegoś co ten ktoś nie napisał lub napisał a czego nie chciało im się doczytać i im umknęło Razz

Aha i zgadzam się w 100% z fosterem (nie dlatego że stanął w mojej "obronie"), ale dlatego że też wyznaję osobistą zasadę nieznaną wielu napinaczom Wink

- "troszkę mniej ignorancji, troszkę więcej wyrozumiałości, a życie może wyglądać naprawdę pięknie" Laughing

Pozdrawiam