| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
 Wysłany: 30 Mar 2006 13:17 Temat postu: Z życia biura :) |
|
|
Słowo wstępne: pracuję w biurze projektów.
Sytuacja sprzed paru minut:
Dzwonek do drzwi, sekretarka wpuszcza dwóch gości, wiek - ok. 20-25lat, ubrani w "eleganckie dresy".
Sekretarka - Dzień dobry, w czym mogę pomóc?
Gość bardziej wygadany - Czy jest szef?
S - Niestety nie ma go w tej chwili. Czy mogę panom jakoś pomóc?
G - Szkoda. Bo my pracy szukamy...
S - Przykro mi, ale w najbliższym czasie nie planujemy żadnych przyjęć.
G - Aha. - I po paru sekundach zamyślenia dodaje - A czym się właściwie ta firma zajmuje?
I w tym momencie prawie spadłem z krzesła 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: 30 Mar 2006 14:01 Temat postu: |
|
|
Hehehe, ciekawe czy ładne mieli CV  "Wymuszenia, haracze, praktykowane od 3 lat" 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: 30 Mar 2006 15:23 Temat postu: |
|
|
a może chcieli "wymusić" przyjęcie do pracy 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
0l0
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: SG\Gliwice
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 31 Mar 2006 8:17 Temat postu: |
|
|
ja miałem takich czesto na Zwycięstwa (główna ulica Gliwic - przyp. autora) i za pierwszym razem kumpeli zniknela komorka, za drugim innej osobie portfel wiec teraz oduczylem sie juz wpuszczac obcych na teren biura..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez 0l0 dnia 31 Mar 2006 10:48 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tychy
|
| Wysłany: 31 Mar 2006 9:09 Temat postu: |
|
|
| 0l0 napisał: | | ja miałem takich czesto na Zwycięstwa (główna ulica Gliwic - przyp. autora) i za pierwszym razem kumpeli zniknela komorka, za drugim innej osobie portfel wiec teraz oduczylem sie juz wpuszczac obcych na teren biura. |
U mnie jest o tyle trudno, że naprzeciw wejścia jest sekretariat. Dopiero dalej są biura.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
