Forum użytkowników Nissana 100NX

Thomsonicus

No da się, nie powiem że nie. Sam jestem zdania że gaźnikowiec jeździ jakoś tak jakby żwawiej. Może to po prostu bardziej bezpośrednia reakcja na gaz. To samo mam w motocyklach, jakoś 4x gaźnik zawsze bardziej mi pasuje niż listwa wtryskowa. Ale jak to mówił p. Tym: "Chodzi tylko żeby te plusy, nie przysłoniły tych minusów", a gaźnik na dzisiejsze czasy trochę ich ma. Przede wszystkich ustawienie tego cholerstwa w razie awarii (lub raczej "wepchnięcia łap jak się ktoś nie zna") to traga, wymagająca conajmniej demontażu i użycia czegoś co uruchomi solenoidy z podciśnieniem. Ja sam jak ustawiałem to robiłem to z manualem w ręce, doszedłem tak do 1/3 i zkończyłem bo brakowało mi sprzętu. W lubelskim ASO Nissana nikt nie potrafił ustawić DSa. Ludzie częściej szukają nowego gaźnika niż kogoś kto to rzeczywiście potrafi ustawić.

sirkomla

Hehe... w rzeczy samej... ja jak miałem DSa, to zanim z mechanikiem się wziąłem za ustawianie gaźnika, to poczytałem kilka książek plus manuał serwisowy... i wcale nie potrzebowaliśmy do tego stołu podciśnień. Ciekawi mnie, czy dałoby się gaźnik przesterować na dostawienie kompresora (wg. mnie gaźnik powinien to wytrzymać). Ale niestety nawet nie mam zapasowego gaźnika, żeby pooglądać (oddałem wraz ze sprzedażą DSa).

Nunak

Heh, no to pięknie ;p.

Ja niby inżynier, ale z powodu totalnego braku czasu nie będę się pakował w gaźnik po Waszych komentarzach Wink

. Jednakże bardzo dziękuję, bo już wiem więcej niż do tej pory.

Szkoda tylko, bo sprawa jeszcze bardziej się skomplikowała .... nie dość że NX'ów jest jak na lekarstwo to jeszcze większość chyba z gaźnikami właśnie ....

Wiecie może, czy ktoś sprzedaje, coś godnego polecenia i bez gaźnika Wink

?

sirkomla

Cóż... tak jak pisałem... gaźnik jest do ogarnięcia... a co do Twoich poszukiwań to wierz mi, że jeżeli chcesz kupić coś sensownego (nie wymagającego większej inwestycji), to musisz zwiększyć pułap cenowy co najmniej trzykrotnie. Albo liczyć na łut szczęścia, ale to bym raczej za granicą szukał.

Nunak

Pułap cenowy zwiększyć trzykrotnie powiadasz? Co masz na myśli? Ja nie uparłem się na auto za 3 tysie, może to być i 9 - tylko gdzie takie znajdę? W dobrym stanie i warte tych pieniędzy? Rozmawiamy oczywiście o NX'ach

majchrzok

Zobacz najpierw tego z koszalina,bo mam przeczucie ze warto brac te auto. Sciagniete z zachodu wygladajace wzglednie dobrze, za nie tak duza sume pieniedzy.

Nunak

Mocno się zainteresowałem tym egzemplarzem z Koszalina i powiem Wam szczerze, że ja odpuszczam ten temat.... Nie wiem do końca o co chodzi bo nie wybadałem w 100% ale albo gość sprzedający ma coś za uszami albo z autem jest mocno kombinowane.
Ogólnie to gość by chciał opitolić auto bez większej ilości pytań...

P.S. Jak tu można załączyć zdjęcie do wiadomości? Bo otrzymałem fotki silnika i wygląda na to, że jest na wtrysku (ale mogę się mylić bo świeży jestem w temacie) i chciałbym żebyście rzucili okiem...

Podsumowując, gość twierdzi że jest to rok produkcji 94, zegary i listwy zewnętrzne świadczą o tym że jest to model przedliftowy, a silnik na wtrysku...

Coś czuję że to jakiś składak czy inny czort.
A do tego wszystkie opłaty do porobienia - coś czuję że przy tym też mogą jakieś kwiatki powychodzić...

sirkomla

Tu masz jak rozpoznać silnik po wyglądzie:
http://www.100nx.fora.pl/slowo-wstepne-czyli-przeczytaj-zanim-cos-napiszesz,10/jaki-mam-silnik,6197.html
poza tym zegary przedliftowe (z DSa) nie będą działąły w DE, ale nie widzę w necie fotek zegarów...

Nunak

Ok to mój błąd, jednak posiada silnik na gaźniku - dzięki za podesłanie linka.

To jak to wytłumaczyć w takim razie że wszystko jest przedliftowe a rok produkcji 94? Bo wyraźnie gościa pytałem że chodzi mi o rok produkcji a nie rejestracji.

Thomsonicus

Gaźnikowce mają wskaźniki temperatury cieczy i ilości paliwa z pionowymi wskazówkami, wtryskowce mają te wskazówki poziomo.

majchrzok

Hehe ja mam micre ktora jest z 97roku w papierach, a realnie przestali je robic w 1992. Co za roznica ktory rok, auto kupuje sie ze względu na stan techniczny a nie rocznik.
Ogolnie to co jeszcze mowil sprzedajacy?