po wycieczce do Szczecina moja nyska na trasie spalila 6,6l/100km benzyny (28L PB98 a reszta PB95)... laczna dlugosc trasy 1090 km
Biorac pod uwage ze jeszcze mam "cos nie tak" z silnikiem ...
osobiscie polecalbym na zime podniesc a nie obnizac samochod... w tych warunkach nie wszystkie dziury zobaczysz i ominiesz a w polsce potrafia one byc glebokie... tylko czy jest sens pozniej na wiosne ...
pod wplywem zimna kazdy płyn zwieksza swoją gęstość. W tym wypadku chodzi głównie o olej który zwiększa tarcie i "wymaga" od rozrusznika wiekszej siły. Rozrusznik znowu aby wystarczająco moc ...
zawsze probuje znalesc najprostrze rozwiazanie...
z opisu przypomina mi to brak lub bardzo slabe napiecie na rozruszniku... sprawdz kable (z obu stron) ew. szczotki... slaby styk = slabe napiecie a w ...
pytaliscie co zrobilem zle:
uzylem starej uszczelki wewnatrz gaznika... duzo lepszym rozwiazaniem okazalo sie uzycie silikonu wysokotemperaturowego (czerwonego) ktory wbrew opiniom nie jest az podatn ...
nie powiem ze mialem z tym problem ale... pewnie niedlugo by byl.
Dwa dni temu podkrecilem sprezynke i dziala bez zarzutow... Naprawa jest moim zdaniem banalnie prosta a potrzeba do niej srubokreta ...
jesli ma dwie sztuki to na jednej moze sie uczyc... ja w ten sposob jeden rozwalilem (wlasnie od setki) ale dzieki temu juz wiem czego robic nie wolno... <