Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
icek
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 26 Gru 2011 11:13 Temat postu: |
|
|
to prawda,po tym co jeden malusienki wężyk zorbil jestem zdolny we wszystko uwierzyć a tak wogule to tutaj kolega mi napisal ze weżykow jest okolo 4 metry i ma srednice taka i taka wewnetrzna i zewnetrzna 8 mm,a ja tam widzialem tez znacznie grubsze,czy je też musze wymieniac czy tylko te mniejsze?co maja te 3,2 wew itd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
dextus
Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 26 Gru 2011 14:17 Temat postu: |
|
|
Wymień te o średnicy 3,2 to one robią problemy z obrotami. Jeżeli wcześniej silnik pracował Ci normalnie tzn nie falowały obroty itd to raczej na pewno jakiś wężyk pękł a do gaźnikowca oddał bym auto w ostateczności...90% mechaników nie ma zielonego pojęcia jak się zabrać nawet za taka regulacje, ewentualnie sami wymienią te węże i zaśpiewają za robotę 200 albo i więcej złotych, chyba ze masz kogoś kto się naprawdę na tym zna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
icek
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 26 Gru 2011 14:40 Temat postu: |
|
|
tak mam kolesia i odziwo młodego przed 30,mowi ze nei znaja sie bo to sa debile i cwaniacy,a on robi stare polonezy i fiaty i ogolnie wsyzstkie stare auta tego typu i gaźniki ma obcykane,i otwarcie powiedzial ze jak nie da rady to mi o tympowie,a obroty byly już gdy kupiem autko wiec obstawiam gaźnik rozregulowany,ale węzyki jak mowicie powymieniam sam bo jesli chodzi o te male to wystarczy odrobina cierpliwosci i czasu i samemu mozna to zrobic i a sie satysfakcie z tego ze cos sami zrobiliscie:)
a koles od ktorego kupiem autko bylo mega zaniedbane(w kole zapasowym znalazlem kieliszki - widocznie autko sluzyło do robienia BIBY niz jezdzenia,owy koles powiedzial ze to silniczek krokowy.ale ze w DS'ie nie ma takiego czegoś wiec widac ze kols sie nie znal.
jutro rano powiymieniam sam je i popołudniu dam do gaźnikowca i napisze Wam co i jak
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thomsonicus
administrator
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 2096
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 26 Gru 2011 20:06 Temat postu: |
|
|
icek napisał: | a on robi stare polonezy i fiaty i ogolnie wsyzstkie stare auta tego typu i gaźniki ma obcykane |
Ja bym takiemu nie dał. Gaźnik z poloneza czy 125p niewiele ma wspólnego z gaźnikiem ze 100NX. W NXie masz pełno solenodiów, bimetali, przełączników i czujników (ba, lambda nawet jest). Nie da się go ustawić na słuch bo algorytmy ustawiania wymagają wprowadzania w odpowiedniej kolejności różnych stanów przełączenia gaźnika - tryb przy dużym poborze energii, ssanie, szybkie ssanie, ssanie przy zimnym, zwalniacz opadania obrotów itd itp. Żeby zrobić sensownie trzeba przewertować te 60 stron manualu i wiedzieć czym się kręci (a do tego angielszczyzna profi wymagana). Chłop od poloneza to wie że jest śrubka od wolnych, śrubka od mieszanki i tyla, a tu dupsko zbite.
Pilnuj go albo niech da gwar że nie zepsuje bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wino
Dołączył: 17 Gru 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 26 Gru 2011 22:25 Temat postu: |
|
|
Popieram jak miałem problemy z golfem to ci gaźnikowcy od polonezów chcieli to ustawiać i gwarantowali że wszystko będzie ok i na koniec się poddawali i kazali mi sprzedać aut.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
icek
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 27 Gru 2011 11:50 Temat postu: |
|
|
tak zorbie,bede go tam pilnowac,ale dzis koles zerknoł i powiedzial ze da rade,rozbierze i ustawi go,i dziwo powiedział cenę kolo 60 zł.powiedziałem niech wymieni mi wężyki od podciśnienia,kupiłem nawet mu i jutro mam pojechac po odbiór autka bo dzis nie chce robic nic bo chce żeby silnik byl w zupelności zimny i wtedy go ustawi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Thomsonicus
administrator
Dołączył: 26 Lip 2007
Posty: 2096
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 27 Gru 2011 12:18 Temat postu: |
|
|
Jak ma gaźnik Ci rozbierać to ja bym już zaczynał szukać drugiego na allegro do kupienia... Obstawiam że koło 60-100zł za używkę dałoby radę wyrwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
icek
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 27 Gru 2011 12:55 Temat postu: |
|
|
jesli nie bedzie grać i nie da sie go wyregulowac to takowy zamowie,bo to fakt nie ma co sie bawic z tym,zobaczymy co dzis mi powie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
majchrzok
stary wyjadacz
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 2077
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wągrowiec Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 27 Gru 2011 15:06 Temat postu: |
|
|
no jestem sam ciekaw czy Twoj fachmen jest faktycznie specem czy tylko ścieme wali a takowego gaźnika nigdy na oczy nie widział... czekamy na info, bo jeśli da rade za tą cene no to jakby nie patrząc -promocja...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
icek
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 27 Gru 2011 15:54 Temat postu: |
|
|
Dzis go dalem i jutro z samego rana bedzie go robil wiec jutro poopludniu dan znac co i jak,a cena promocyjna bo to znajomy,w dodatku wymienial opony w mojej mazdzie 626 wiec taka i oto niska cena
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
icek
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 28 Gru 2011 15:55 Temat postu: |
|
|
Wiec tak,odebralem autko,koles wymienil mi weżyki,ponaprawiał cala instalacje poniewaz zauwazył ze byla wrecz w niektorych miejscach rozerwana,źle poprzyłączana (robota poprzedniego wlasciciela i jego super mechanika)wszystko zorbił mi to co mogł,da i sie przejechać i zauważylem minimalna poprawe,tz autko juz nie faluja obroty,zupełnie inny dźwiek ma
a teraz kilka rzeczy ktore nie mogł zrobic:
-mowił ze jakiś czujnik prawdopodobnie padl ktory steruje tym ze gdy ssanie przestaje działaś nie podaje paliwa i w efekcie gaśnie.
-gdy wrzucam bieg wciskam sprzęgło obroty wzrastaja do 3,5-4 tys obrotow,
-czasami dlawi sie,chcial by jechac ale nie moze.to prawodopodobnie jest to o czym mowl,cos nie podaje paliwa.
przyzna łsie ze nie wyregulowal gaźnika i nei czyscil poniewaz musial go zlokalizowac i wymienic i nie chcial tego robic bo by jeszcze bardziej namieszał.Koles nie mial urzadzneia zeby zlokalizowac takowy czujnik wiec dalej sie nie podejmował.
na koniec skasował mnie 30 zl,mysle ze to nie duzo za to ze posprawdzła mi wszystko i co nie co naprawił.Wiec pojechalem do mojego speca niby jedynego w szczecinie,stary dziadek.powiedzial ze zorbi mi toa gdy spytalem o cene powiedział ze w granicach 150-350 zł ;/ i pytanie do was,czy to nie aby za duzo ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|