Forum użytkowników Nissana 100NX

vibo

witam, moje objawy to:

1. duze spalanie. w miescie dochodzi do 1zl/km co tak na oko wychodzi mi jakos z 15l albo wiecej
2. falujace obroty mniej wiecej o 100-200
3. gdy sie silnik troche przydusi np przez zbyt wysoki bieg to potem obroty spadaja na np 500 albo nawet potrafi zgasnac. po ponownym przegonieniu go do 3-4tys jest juz ok
4. okresowe lapanie duzo wiekszych obrotow na luzie przy cieplym silniku (bez zalaczonego chlodzenia) o mniej wiecej 500 bez wyraznego powodu na mniej wiecej minute czy cos takiego
5. jesli zaleje wiecej paliwa samochod wyraznie jest zamulony. przeciwna sytuacja gdy benzya sie konczy to ma duzo wiekszego kopa

w zwiazku z tym wszystkim wyciagnalem wniosek ze podawana jest zbyt duza dawka paliwa zwlaszcza ze ze zdjetym filtrem powietrza czy zalozonym efekty sa takie same. pogrzebalem tu na forum i to co zrobilem na chwile obecna to zaslepilem egr i pokrecilem srubka do regulacji mieszanki (ta ktora jest zaslepiona). dodatkowo odlaczylem i zaslepilem wezyk podcisnienia ten ktory wpada rozdwojony do puszki z filtrem bo wowczas silnik nabral w miare plynnosci i mocy. objawy ktore wymenilem wyzej sie utrzymuja - pomijajac spalanie bo tego jeszcze nie wiem (to samo tyczy sie ilosci benzyny)

to co mnie interesuje to:
1. czy podcisnieniem sterowane jest cos wiecej jak egr i przepustnica w puszce filtra? czy zaslepienie tego wezyka to dobry czy zly pomysl?

2. jak przeklada sie krecenie srubka do mieszanki.. czy wkrecenie ozncza przykrecenie ilosci paliwa czy przeciwnie. w ksiazce napisane bylo ze reguluje ona wartosc CO. ale na jakiej zasadzie?

3. po tych wszystkich zmianach zauwazylem ze samochod powyzej 3tys dostaje wyraznego 'kopa w dupe' co czuc zwlaszcza na 3 biegu. czy to norma dla tego silnika czy tylko u mnie to tak wyglada (?)

4. czy odlaczenie elektryczne sondy lambda powinno powodowac jakies zmiany w pracy silnika? bo tak dlubiac to tez odlaczajac ja na kilka chwil nie zauwazylem zadnych zmian - uszkodzona(?)

majchrzok

1. zaślepienie tego wężyka nie ma zbytnio wpływu na pracę silnika. u mnie po zaślepieniu nic złego się nie stało. błędem byłoby zostawienie go nie zaślepionego- wtedy obroty falują oraz silnik zaczyna przygasać...

2. bez analizatora spalin oraz odpowiedniej wiedzy nie ruszaj jakiejkolwiek śrubki od składu mieszanki bo jedynie co możesz zrobić to bardziej popsuć niż jest popsuty.

3. gaźnikowe 1.6 posiada 16 zaworową głowice co za tym idzie są to silniki które lubią wyższe obroty. ponadto w nissanie z gaźnikiem zastosowany jest tak jakby to nazwać " podwójny gardziel", że po pewnych obrotach mieszanka zostaje dodatkowo wzbogaca- wyczytałem takie coś w necie jeśli się mylę proszę o poprawienie mnie.

4. sonda lambda nie wpłynie na prace silnika- przynajmniej ja również nie odczuwam różnicy przy podłączonej a odłączonej. Jednak jeśli chcesz mieć normalne spalanie radzę zamontować sprawną,ponieważ to właśnie sonda ma kolosalne znaczenie odnośnie spalania ( u mnie po wymianie sondy spalanie spadło o ponad 3 l/100km).

Taka rada ode mnie jak zawsze- zacznij od podstaw- wężyki podciśnienia, układ zapłonowy oraz czyszczenie gaźnika.
to że auto raz ma takie obroty, po rozgrzaniu wyższe to już niestety radze się przyzwyczaić, bo osobiście do tej pory nie znam przyczyny tego stanu.
Pozdro!

vibo

oczywiscie w 1 pytaniu mialem na mysli odlaczenie i zaslepienie lub nie odlaczanie. moze sie tu jakos niepelnie wyrazilem ale o to mi chodzilo

a w 3 czy taki skok mocy zaobserwowali tez inni i czy dokladnie w tym miejscu co ja

majchrzok

jest to normalny objaw.
tak jak pisałem wyżej, przede wszystkim podciśnienia do wymiany oraz czyszczenie gaźnika. przy odrobinie szczęścia twoje regulacje nic nie zepsuły, to po tych zabiegach powinno być względnie dobrze.