Forum użytkowników Nissana 100NX

tyla

witam,
wczoraj wieczorem konczac przejazdzke (dosyc ostra) jechalem do domu na 5 biegu przy predkosci ok 80kmh
nagle cos du pło i silnik zgasl, nie da sie teraz go odpalic (na pewno nie jest to wina akumulatora bo jest dobry i nawet na kablach nie chce odpalic)
na pych nie chce probowac bo moze zaszkodzic

po sciagnieciu pokrywy zaworow nie zauwazylem niczego niepokojacego np. od strony rozrzadu albo walkow rozrzadu

silnika nie da sie obrocic nawet przykladajac klucz do walka rozrzadu
cos go zablokowalo

gdzie szukac przyczyny ? moze rozrusznik sie zacial ? albo zatarty silnik ?

wrzucam filmik z proba uruchomienia pojazdu
[link widoczny dla zalogowanych]
pozdrawiam

delus8307

Kola zblokowalo ? Da się go wyklęszczyc z biegu i przepchnac ? Wywal rozrusznik i zobacz czy da sie go obkrecic kluczem na kole pasowym. Jesli nie to czeka Cie rozbieranko motoru Sad

tyla

normalnie skrzynia dziala biegi wszystkie wchodza
na luzie go holowalismy do garazu

dzisiaj zobacze ten rozrusznik

Pawel18PL

Coś zblokowało wał? Odkręć miskę olejową i zerknij

Ulus

jezleli wał siękręci to może poszukaj przyczyny przy połączeniu masa-karoseria kumpel miał podobny problem w jakimś fordzie.... może pomoże ale spróbowaćnie zaszkodzi ...

tyla

wal sie nie kreci wlasnie
wczoraj udalo mi sie wyciagnac silnik
dzisiaj bede go rozbieral i zobacze co tam sie stalo
ale z tego co udalo mi sie zobaczyc przez jakies szczeliny to tlok numer 2 jest calkowicie suchy - tak jakby chodzil bez zadnego smarowania (to samo jego korbowod)
a w misce olejowej znalazlem mala czesc i nie wiem co to jest
zrobie zdjecia i wstawie tutaj to moze ktos rozpozna

lewy

pewnie pierścień puścił

Ulus

nieciekawie ...

foo

Eee tam nie ciekawie, to że kiedyś silnik odda to wiadome, pytanie kiedy Wink

Nie ma co się dołować, tylko popatrzeć na to z perspektywy, że jest okazja by coś zrobić lepiej Super

tyla

juz wszystko jest jasne
silnik rozebrany na stole lezy
panewka glowna miedzy 1 a 2 cylindrem obrocona
panewka korbowodowa na 2 tloku zmasakrowana (przepalona, zmiazdzona itp) ogolnie kaszana

dodatkowo przy demontazu udalo mi sie popsuc kilka pierscieni ale to i tak by bylo wymienione

silnik juz kiedys byl naprawiany (szlif walu i nowe panewki - nie wiem jaki wymiar bo nie ja robilem)
co w takim przypadku zrobic ?

co moglo byc przyczyna takiej awarii ?
czy wal sie nie wygiął ? czy korba nr 2 sie nie odksztalcila ?
co z blokiem ?

staszekf123

Rozkręć wszystko, wymień co trzeba i najlepiej suwmiarką pomierz czy wszystkie korbowody są takie same, w sensie czy nie powyginane, długość itp. Blok to musisz wyjąć tłoki i zobaczyć czy nie ma jakichś większych rys. Wał możesz sprawdzić u tokarza, ja miałem podobny problem, to znajomy tokarz wkręcił go w tokarkę i sprawdził czy nie ma bić, ewentualnie możesz podjechać do jakiegoś warsztatu, sądzę że za flaszkę Ci sprawdzą.

tyla

wszystko jest juz rozkrecone
pomierze to i sprawdze ile umiem sam a reszta do warsztatu

zastanawia mnie tylko kwestia co bylo przyczyna takiej awarii ?
bo poskladam silnik na nowych czesciach i za 1kkm bedzie to samo ?
jak w tym silniku realizowane jest smarowanie panewek ?

staszekf123

Chyba jak w każdym samochodzie - smaruje je olej z misy. Ciśnienie oleju sprawdź, mógł też olej być przypalony.

lewy

lepiej szukać drugiego silnika

tyla

[link widoczny dla zalogowanych]

bardzo polecam ten artykul

teraz juz wiem, ze panewki sa smarowane przez otwory i kanaliki w wale korbowym aczkolwiek nie wiem jaka droga jest wtlaczany w niego olej pod cisnieniem

nowego silnika nie chce szukac bo sa dosyc drogie i stan watpliwy zazwyczaj
robocizne mam za free bo sam wszystko robie
tylko czesci i jakies dokladniejsze operacje typu szlif walu bede mnie kosztowac