|
Forum użytkowników Nissana 100NX 100NX squad
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ged
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 13 Lip 2007 11:20 Temat postu: Amortyzatory tylne Bilstein |
|
|
Bilstein B4
Cena 310zł za sztukę. (dałem 285 )
Odboje (komplet) 75zł (dałem 60 )
Odnośnie montażu, to niestety nie mam narzędzi by sprężyny zdjąć,
więc pewnie skocze do warsztatu.
W jednym zawołali 70zł od amorka (terminy dopiero w czwartek), w drugim 100zł za całość (termin dopiero w poniedziałek).
Może się uda pożyczyć takie ściągacze, to samemu się tym zajmę.
Łączny koszt: 570zł amorki + 60zł odboje = 630zł
Zobaczymy jak będą się sprawować.
Na razie wyczytałem na forum, że mogą nie pasować.
Znaczy ten gwint jest krótszy i bez sfrezowanego boku.
Da rade to jakoś pilnikiem, czy tam czymś "naprawić"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jasmin
Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3City
|
Wysłany: 13 Lip 2007 12:12 Temat postu: |
|
|
Nie ma sensu tego tłumaczyć przez pisanie. Otworzysz, zobaczysz .... 1 minuta z pilnikiem i będzie wszystko ok. Różnią się amory przed i po 93 rokiem - mocowaniem ...
Pozdrawiam,
G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
NadiR
Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: 13 Lip 2007 12:38 Temat postu: |
|
|
Jeżeli chodzi odciągacze do sprężyn to można w prosty sposób samemu zrobić. Potrzebna będzie do tego spawarka, 2 pręty gwintowane, (chyba fi 16) 2 "haczyki" no i umiejętność spawania
Jutro zrobie fotki jak to wygląda.
ps. poszukaj mojego topicu o nadkolach, tam są fotki i widać ten odciągacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ged
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 13 Lip 2007 14:04 Temat postu: |
|
|
Dzięki za info.
Jak wygląda taki odciągacz, to wiem, bo kiedyś brat się takim bawił, gdy u siebie zmieniał amory.
Niestety, był on pożyczony, a nie bardzo pamięta od kogo.
Za godzinkę podjadę do osoby, która powinna mieć coś takiego i zapytam.
Odnośnie samego amorka, to nie robi różnicy długość gwintu?
Wystarczy zeszlifować jeden bok i po wszystkim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ged
Dołączył: 21 Maj 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 13 Lip 2007 22:51 Temat postu: |
|
|
Skończyłem.
Udało mi się pożyczyć od znajomka owe ściskacze i wziąłem się do roboty.
Wymiana prawego amorka zajęła mi 2,5 godziny.
Fakt, że robiłem to pierwszy raz w życiu, ale jakoś poszło.
Wymiana drugiego już tylko 1,5 godziny.
Czyli całość wymiany (materiały + robocizna) to 630 złotych za materiały.
Przejechałem się chwilkę na tych bilstein'ach i muszę przyznać, że są niezłe.
Przejazd przez tory tramwajowe, to lekkie "dudum" i koniec.
A i z szybkimi manewrami omijania przeszkód drogowych (np. szybki ruch kierownicą w lewo i prawo wymijając dziurę w jezdni) spisują się super.
Ogólnie są one twarde, ale myślę, że pasują do charakteru auta.
PS.
Zapomniałem napisać, że to amortyzatory gazowe.
PS. 2
Jak padnie mi przód, też wymienię na bilstein'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|