Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 0:54 Temat postu: |
|
|
A dla mnie akurat koleiny nie są problemem. Jak mialem poprzednie auto na oponach 205, to był garbus, z luzami w kierownicy tak dużymi, że nie uwierzylibyście, że tym sie da jeździć w ogóle, do tego to autko jest szerokie, a mój był dodatkowo poszerzany, więc na koleinach przy 140km/h poprostu skakał z jednej strony drogi na drugą. Dlatego teraz jazda Nissanem po koleinach na 195 nie powoduje u mnie żadnego dyskomfortu. Więc dalej upieram się przy swoim (jedynym słusznym, dla mnie) rozmiarze min. 195/50 w R15 inaczej zakręty to porażka poprostu
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
coobek
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 6:30 Temat postu: |
|
|
ceremony napisał: | Więc dalej upieram się przy swoim (jedynym słusznym, dla mnie) rozmiarze min. 195/50 w R15 inaczej zakręty to porażka poprostu |
i nie dziwie ci sie ale dobrze, ze napisałes "dla mnie" i od razu przypomnij niewtajemniczonym jak okazjonalnie jeździsz.
Do tego masz najmocniejsze auto z nas wszystkich dlatego musisz byc oryginalny i do tego całkiem mozliwe, ze pod obciążeniem silnika 2.0 moze byc ten dyskomfort znacznie mniejszy.
Dlatego IMO i dla wszystkich duzo jezdżących, lubiących przyjemnie podróżować, a zwłaszcza do 1.6 nie zakładajcie wiecej niz rozmiar 185 !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 7:52 Temat postu: |
|
|
coobek napisał: | ceremony napisał: | Więc dalej upieram się przy swoim (jedynym słusznym, dla mnie) rozmiarze min. 195/50 w R15 inaczej zakręty to porażka poprostu |
i nie dziwie ci sie ale dobrze, ze napisałes "dla mnie" i od razu przypomnij niewtajemniczonym jak okazjonalnie jeździsz.
Do tego masz najmocniejsze auto z nas wszystkich dlatego musisz byc oryginalny i do tego całkiem mozliwe, ze pod obciążeniem silnika 2.0 moze byc ten dyskomfort znacznie mniejszy. |
To nie zależy od mocy. Ja cierpię na jej niedomiar, a i tak 175/65R14 jest dla mnie za wąskie. Po prostu auto nie prowadzi się tak stabilnie, zarówno na prostej, jak i w zakręcie. A jeżeli przy 195 auto wozi się po koleinach to może być wina zawieszenia, a nie samych opon.
coobek napisał: | Dlatego IMO i dla wszystkich duzo jezdżących, lubiących przyjemnie podróżować, a zwłaszcza do 1.6 nie zakładajcie wiecej niz rozmiar 185 ! |
Pozostaje jeszcze kwestia szerokości felgi. Ja (i myślę, że nie tylko ja) mam felgę 7', a tam typowe 185 jest po prostu za wąskie. Bez tzw. ochraniacza rantu felga byłaby zmasakrowana po jednym sezonie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 8:54 Temat postu: |
|
|
coobek napisał: | i nie dziwie ci sie ale dobrze, ze napisałes "dla mnie" i od razu przypomnij niewtajemniczonym jak okazjonalnie jeździsz.
|
Fakt, trasa na działkę i spowrotem (bo w mieście takie opony tylko plus, oprócz spalania oczywiście), którą pokonuję średnio, tylko raz w tygodniu, ma 100km i koleiny po obu stronach drogi. Jak już napisałem na tak krótkim dystansie nie przeszkadza mi to. Bardziej się wkurzam na porąbanych kierowców wyprzedzających byle gównem na siódmego i nie mających pewności czy zdążą w ogóle. niektórzy chyba nie wiedzą, że pas przeciwległy jest dla tych jadących z naprzeciwka, a nie odwrotnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
EnDrIu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 14:06 Temat postu: |
|
|
marthen cierpisz na brak mocy? To moze masz za szerokie kapcie:P A i nie chcesz chyba powiedziec, ze szerokosc opon nie ma wplywu na prowadzenie sie auta na koleinach.
Uwielbiam jezdzic po super asfalcie na SIekierkowskim na moich 195/50, ale po typowo polskich drogach klne, ze nie mam wezszych opon. A moze 1% polskich drog jest w stanie takim jak asfalt na Siekierkowskim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 15:41 Temat postu: |
|
|
Ej! nie chcę się z wami kłucić, ale moim zdaniem przesadzacie trochę z tym wpływem szerokości opon na jazdę po koleinach. Rozumiem dużą różnicę jaka jest między 185 a 205, ale 185 i 195 to naprawde niewiele, jak zapodam sobie dystanse to wtedy napewno będzę klął na koleiny. A tak to trochę powagi dziewczyny, nie ma co panikować, pewniej zdecydowanie jeździ się na zakrętach i z dużymi prędkościami na szerokich oponach no!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
EnDrIu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 17:49 Temat postu: |
|
|
Wiekszosc nie jezdzi tak szybko jak Ty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 20:45 Temat postu: |
|
|
EnDrIu napisał: | marthen cierpisz na brak mocy? To moze masz za szerokie kapcie:P A i nie chcesz chyba powiedziec, ze szerokosc opon nie ma wplywu na prowadzenie sie auta na koleinach.
|
Cierpię na brak mocy niezależnie od zastosowanych opon. Na 135/..R.. też by było za mało Wciąż mam założony zbyt mały mikser i silnik dostaje zbyt mało powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 21:02 Temat postu: |
|
|
marthen napisał: | EnDrIu napisał: | marthen cierpisz na brak mocy? To moze masz za szerokie kapcie:P A i nie chcesz chyba powiedziec, ze szerokosc opon nie ma wplywu na prowadzenie sie auta na koleinach.
|
Cierpię na brak mocy niezależnie od zastosowanych opon. Na 135/..R.. też by było za mało Wciąż mam założony zbyt mały mikser i silnik dostaje zbyt mało powietrza. |
współczuję to musi być straszne
|
|
Powrót do góry |
|
|
HUBERT
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sleyerówek k. Wawy Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 21:43 Temat postu: |
|
|
ceremony napisał: | Ej! nie chcę się z wami kłucić, ale moim zdaniem przesadzacie trochę z tym wpływem szerokości opon na jazdę po koleinach. Rozumiem dużą różnicę jaka jest między 185 a 205, ale 185 i 195 to naprawde niewiele, jak zapodam sobie dystanse to wtedy napewno będzę klął na koleiny. A tak to trochę powagi dziewczyny, nie ma co panikować, pewniej zdecydowanie jeździ się na zakrętach i z dużymi prędkościami na szerokich oponach no!!! |
185 a 195 niewiele ,a jednak roznica duza sam sie zdziwilem jak wielka
jak roznice sa podobne w stosunku 185-195 a 195-205 to 195 to idealny kompromis na nasze drogi i do naszych nysek .
ceremony moge do ciebie podjechac i sam sprawdzisz ruznice, pomykam codziennie fieldorfa ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
coobek
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: 20 Kwi 2006 22:58 Temat postu: |
|
|
ceremony napisał: | jak zapodam sobie dystanse to wtedy napewno będzę klął na koleiny. |
Nie tylko na koleiny ale i na częstotliwość wymiany łożysk w kołach
A piastka do tyłu w nysie z ABSem sobie kosztuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 21 Kwi 2006 1:17 Temat postu: |
|
|
Ja mam u siebie 205 i jestem zadowolony jezdzilem pare dni na 185 i by mnie wyrzucilo z drogi (za szybko wchodzilem w zakret) mialem fart
|
|
Powrót do góry |
|
|
|