Forum użytkowników Nissana 100NX

cinkowzone

Problem zaczal sie jakis tydzien temu. Odkąd nie jezdze na LPG. Przy redukcji lub dojazdu do skrzyzowania bez gadu z tłumika wydobywa sie glosny huk znaczy sie "strzał". Zdarzało mi sie to kilka razy podczas zmiany z LPG na Pb badz odwrotnie (I generacja gaz);/
Ogolni seta na PB gorzej sie "zebiera". Wrazenie jakby nie podawal odpowiedniej dawki PB. Na LPG nie zdarzało mi się to;/
Ma ktos pojecie co to moze byc?

Silnik 1.6 gaźnik (jesli w ogole to ma tu znaczenie)

pzdr

stoo

przyśpieszałeś zapłon ?

cinkowzone

nie nic doslownie nic nie grzebałem.

Na Pb wciskając do "dechy" dusi sie i poooowoli przyspiesza;/

stoo

filtr paliwa ok ?

cinkowzone

ma byc na dniach do wymiany. Bo juz czas na niego. zmienie i napisze czy pomoglo

W

stoo , jakby gość miał przyspieszony zapłon, na co wskazuje lepszy but na lpg niż pb, to nie strzelałby z rury, bo strzela przy opóźnionym.

jakby miał przyspieszony sporo, to na benzynie by jakoś szedł do 4 tys, dzwoniąc zaworami, przy dobrze wciśniętym gazie, lub nie dzwoniąc przy delikatnym muskaniu go, a potem..., potem to już nie Laughing

hehe
(po 4 tys nie idzie - mówię o moim przypadku, a mam zapłon na około 15 - na lpg idzie jak burza, a na benzynie j.w.)

cinkowzone pamiętaj, że na pb dziala coś takiego, jak pompka przyspieszająca (na lpg tego nie masz), także jak szybko wciśniesz pedał gazu, "depniesz", to powinien własnie dostac mocy, bo dostaje dodatkową porcję, zastrzyk z pb...
może stąd to odczucie pt. idzie wolno, a potem daje równo...

stoo

W

stoo

W

z tego co pamiętam, to chyba tak, czyli w prawo....
ale mówię Ci,
sprawdź sobie.
1) weź lampę stroboskopową.
2) pomaziaj kredą po dzióbku, przy kole pasowym (żey lepiej widzieć)
3) na pasku będziesz widział w świetle lampy parę kresek.
4) wsadź kolegę za stery i każ mu powolutku wciskać gazu, a Ty w tym momencie świeć lampą i patrz w którą stronę przesuwają się kreski.
w tą stronę w ktorą sie przesuwają, to jest przyspieszanie zapłonu.
5) odkręć śruby aparatu zapłonowego
(wazne! wcześniej zaznacz sobie, np. robiąc rysę śrubokrętem - ja tak mam - położenie wyjściowe, żebyś mógł do niego wrócić w razie "w")
i zacznij nim kręcić, jeśli będziesz kręcić w prawo i kreski zaczną się przesuwać w tym samym kierunku co wtedy, gdy kolega dodawał gazu (pkt. 4), tzn. że przyspieszasz zapłon.

na benzynie ma być dycha, na gazie więcej. ile - nikt Ci nie powie.
można bawić sie w sprawdzanie z przeciążaniem silnika (domowe eksperymenty) pt. trójka, mała prędkość obr i but, czy wystęopuje spalanie stukowe, czy nie itd.
ale jak miałeś 10 a znajdziesz się gdzieś w przedziale między 10-15 , to myśle, że będzie dobrze.

ten gość, co go cytujesz, przyspieszał zapewne zapłon, bo słyszał, ze tak dobrze...
a jest tak, że gaz wolniej sie pali.
dlatego przyspieszasz do niego zapłon.
z tymże przy wyższej prędkości obrotowej zmienia się charakterystyka i w zasadzie trzeba by go zwolnić...
jak za dużo przyspieszysz, jak ten gość, to bezie Ci szedł może i lepiej właśnie do np.4 tys, a potem, a potem to już nie (już raz tak pisałem Wink

hehe

ja pare razy przestawiałem i obserwowałem.
teraz jest niby ok. mam chyba (o ile dobrze rozszyfrowałem kreski) coś między 13-15. oczywiście jeżdże na lpg.

wojtek_literacki

Zapłon ustaw, sprawdz czy nie lapie lewego powietrza na gaźnik