Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: 21 Wrz 2006 16:39 Temat postu: Hamulce, reczny, korektory i inne |
|
|
po kolei, czy wymiana linki recznego jest bardzo skomplikowana? czy linka jest 1 czy 2 czesciowa i jak sie do tego zabrac. Niedziala mi reczny na jednym kole.
Czy ktos z Was pomijal korektory sily hamowania z tylu? bo mnie w jednym pekl lacznik.
Wyraznie
twardnieje mi pedal po 2 krotnym nacisnieciu. jakies pomysly?
NAJWAZZNIEJSZE dla mnie: na tyl do zaciskow ida 2 przewody, zaczynajace sie w polowie przedniej grodzi. Wkrecone w lacznik jeden u gory drugi na dole i UWAGA trudne: ktory idzie do ktorego kola???????? wymienilem oba ale nie zwrocilem uwagi przy demontazu a mam wrazenie, ze przy absie to wazne :0
pozdr
wiecej pytan poxniej
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
SEBOL_MKS
stary wyjadacz
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 573
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Police
|
Wysłany: 21 Wrz 2006 17:55 Temat postu: Re: Hamulce, reczny, korektory i inne |
|
|
kmc napisał: | po kolei, czy wymiana linki recznego jest bardzo skomplikowana? czy linka jest 1 czy 2 czesciowa i jak sie do tego zabrac. Niedziala mi reczny na jednym kole. |
O ile pamiętam linka jest jednoczęściowa. Wymiana nie jest skomplikowana, ale przydatny jest kanał.
Rozumiem, że masz z tyłu tarcze. Skoro nie działa Ci ręczny na jednym kole, a na drugim jest wszystko ok to nie będzie linka. Prawdopodobnie zapiekł Ci się ręczny. Musisz pare razy wejść w zakręt na "łapie" A tak poważniej to zdemontuj zacisk, oczyść go przesmaruj i spróbuj rozruszać. Ewentualnie spróbuj naciągnąć linke - regulacja jest przy dźwigni ręcznego.
kmc napisał: | Czy ktos z Was pomijal korektory sily hamowania z tylu? bo mnie w jednym pekl lacznik. |
Ja bym na Twoim miejscu nie pomijał tych kolektorów, bo jeszcze się okaże, że tył będzie hamował szybciej jak przód Najbezpieczniej dla Ciebie i innych kierowców będzie jak go wymienisz.
kmc napisał: | Wyraznie twardnieje mi pedal po 2 krotnym nacisnieciu. jakies pomysly? |
Wystarczy odpowietrzyć układ hamulcowy. Jak dawno nie zmieniałeś płynu hamulcowego to zalej jakimś DOT4 i wtedy odpowietrz.
kmc napisał: | NAJWAZZNIEJSZE dla mnie: na tyl do zaciskow ida 2 przewody, zaczynajace sie w polowie przedniej grodzi. Wkrecone w lacznik jeden u gory drugi na dole i UWAGA trudne: ktory idzie do ktorego kola???????? wymienilem oba ale nie zwrocilem uwagi przy demontazu a mam wrazenie, ze przy absie to wazne :0 |
Zobacze u siebie i Ci napisze tak z pamięci nie chce wprowadzić Ciebie w błąd.
pozdr
wiecej pytan poxniej[/quote]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 21 Wrz 2006 20:39 Temat postu: |
|
|
1. nigdzie nie idzie dostac lacznika korektora sily hamowania, za wyjatkiem ASO nissana , gdzie w komplecie z korektorem kosztuje tylko 2400zł , nie pomylilem sie w zerach. Mnie wyprosili z salonu tak sie smialem
2. Uklad, w zwiazku z tym, ze wymienilem 2 przewody hamulcowe z tylu, jest zalany DOT4, odpowietrzony;-(, jakies inne pomysly? PODPOWIEDZ: jak wcisne hebel na postoju, spadaja mi obroty silnika. Moze serwo nie daje rady?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 21 Wrz 2006 21:41 Temat postu: Re: Hamulce, reczny, korektory i inne |
|
|
kmc napisał: |
Czy ktos z Was pomijal korektory sily hamowania z tylu? bo mnie w jednym pekl lacznik.
Wyraznie
twardnieje mi pedal po 2 krotnym nacisnieciu. jakies pomysly?
wiecej pytan poxniej |
Ja jak mi pękł jeden przeciąłem drugi, ale szybko naprawiłem bo to nie ma sensu, zacinały mi się szczęki z tyłu i paliły się klocki przy ostrym hamowaniu, także nie polecam, mój znajomy mechanik zrobił mi to za 200zł własnym patentem..
|
|
Powrót do góry |
|
|
coobek
Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: 21 Wrz 2006 23:34 Temat postu: Re: Hamulce, reczny, korektory i inne |
|
|
ceremony napisał: | zacinały mi się szczęki z tyłu |
szczęki w GTi ???
Odnosnie wyrzucenia korektorów kiedys napotkałem sie na forum NKP ale dotyczyło to Primery P10.
Mnie tez sie wydaje, ze korektory słabo działają. Tez bym je najchetniej wywalił
jakby ktos podpowiedział jak to zrobic i jak auto bez nich hamuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 22 Wrz 2006 11:24 Temat postu: Re: Hamulce, reczny, korektory i inne |
|
|
coobek napisał: | ceremony napisał: | zacinały mi się szczęki z tyłu |
szczęki w GTi ???
Odnosnie wyrzucenia korektorów kiedys napotkałem sie na forum NKP ale dotyczyło to Primery P10.
Mnie tez sie wydaje, ze korektory słabo działają. Tez bym je najchetniej wywalił
jakby ktos podpowiedział jak to zrobic i jak auto bez nich hamuje. |
co w tym dziwnego?? szczęki hamulcowe oczywiście nie takie szczęki teściowej powagi trochę!
nie proponuje absolutnie wyewalania korektorów siły hamowania, jak już pisalem sam stestowałem i bez nich jest lipa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 22 Wrz 2006 14:12 Temat postu: Re: Hamulce, reczny, korektory i inne |
|
|
ceremony napisał: | coobek napisał: | ceremony napisał: | zacinały mi się szczęki z tyłu |
szczęki w GTi ???
|
co w tym dziwnego?? szczęki hamulcowe oczywiście nie takie szczęki teściowej powagi trochę! |
Coś mieszasz. GTi miało ABS w standardzie, a co za tym idzie tarcze z tyłu.
A może Ty masz jakieś 1.6 i nas wpuszczasz w maliny, że masz GTi? Wiesz, takie przedłużanie sobie męskości...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
damianos
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 23 Wrz 2006 7:07 Temat postu: Re: Hamulce, reczny, korektory i inne |
|
|
coobek napisał: | ceremony napisał: | zacinały mi się szczęki z tyłu |
szczęki w GTi ???
Odnosnie wyrzucenia korektorów kiedys napotkałem sie na forum NKP ale dotyczyło to Primery P10.
Mnie tez sie wydaje, ze korektory słabo działają. Tez bym je najchetniej wywalił
jakby ktos podpowiedział jak to zrobic i jak auto bez nich hamuje. |
Właśnie, na NKP była zażarta dyskusja o wywalaniu korektorów w celu poprawienia hamowania. Miałem zamiar tak zrobić, ale skoro ceremony nie poleca, to trzeba się dobrze zastanowić. Z łapaniem koła robi mi się to samo. Naciągnąłem linkę od ręcznego, i dalej jedno nie hamuje.
Rozwiązaniem może być hydrauliczny ręczny. Gdzieś natknąłem się na stronkę maluchów, gdzie opisali jak zrobić hydrauliczny z dwóch dowolnych pomp. Trzeba by przetestować w nyskach:twisted: , tylko nie mogę znaleźć stronki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: 20 Cze 2007 14:43 Temat postu: Re: Hamulce, reczny, korektory i inne |
|
|
ceremony napisał: | kmc napisał: |
Czy ktos z Was pomijal korektory sily hamowania z tylu? bo mnie w jednym pekl lacznik.
Wyraznie
twardnieje mi pedal po 2 krotnym nacisnieciu. jakies pomysly?
wiecej pytan poxniej |
Ja jak mi pękł jeden przeciąłem drugi, ale szybko naprawiłem bo to nie ma sensu, zacinały mi się szczęki z tyłu i paliły się klocki przy ostrym hamowaniu, także nie polecam, mój znajomy mechanik zrobił mi to za 200zł własnym patentem.. |
Ceremony, czy możesz dac namiar na tego mechanika co poradził sobie z korektorami. Czeka mnie ich wymiana (własnie przyszły pocztą - uzywane). Niestety, bark jest łaczników i coś musze wymyśleć.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 20 Cze 2007 20:27 Temat postu: Re: Hamulce, reczny, korektory i inne |
|
|
Trebor napisał: | ceremony napisał: | kmc napisał: |
Czy ktos z Was pomijal korektory sily hamowania z tylu? bo mnie w jednym pekl lacznik.
Wyraznie
twardnieje mi pedal po 2 krotnym nacisnieciu. jakies pomysly?
wiecej pytan poxniej |
Ja jak mi pękł jeden przeciąłem drugi, ale szybko naprawiłem bo to nie ma sensu, zacinały mi się szczęki z tyłu i paliły się klocki przy ostrym hamowaniu, także nie polecam, mój znajomy mechanik zrobił mi to za 200zł własnym patentem.. |
Ceremony, czy możesz dac namiar na tego mechanika co poradził sobie z korektorami. Czeka mnie ich wymiana (własnie przyszły pocztą - uzywane). Niestety, bark jest łaczników i coś musze wymyśleć.
Pozdrawiam |
Ceremo bardzo rzadko bywa na forum - sprzedał NXa. Możesz spróbować wysłać do niego maila.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cieszyn
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec / Kraków
|
Wysłany: 20 Cze 2007 21:08 Temat postu: |
|
|
albo na gg:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrian100nx
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zubrzyca Górna - małopolskie Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 03 Cze 2009 19:56 Temat postu: |
|
|
Może ktoś napisać jaką złączką połączyć przewody hamulcowe po wywaleniu korektorów, bo mam zamiar to zrobić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
foster
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 796
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 03 Cze 2009 23:42 Temat postu: |
|
|
adrian100nx napisał: | Może ktoś napisać jaką złączką połączyć przewody hamulcowe po wywaleniu korektorów, bo mam zamiar to zrobić? |
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
adrian100nx
Dołączył: 16 Maj 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zubrzyca Górna - małopolskie Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 04 Cze 2009 16:20 Temat postu: |
|
|
Dziękuje bardzo za tego linka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
valdi
Dołączył: 01 Maj 2009
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódż Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 04 Cze 2009 18:06 Temat postu: |
|
|
mój nissan ma inny korektor i takim łacznikiem tych przewodów nie połącze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|