Forum użytkowników Nissana 100NX

baszek

Witam
Czasami jak mocno zaciągnę ręczny to ręczny nie puszcza z jednej strony. Zauważyłem, że po prostu się przycina ten taki haczyk ( nie wiem jak to nazwać) co do niego jest linka przymocowana i sprężyna do obijania hamulca ręcznego(przy zaciskach). Po zwolnieniu ręcznego, linka puszcza ale ten mechanizm się przycina i nie odbija. Napsikałem tam latem prawie całe wd40 i kiedyś jakąś oliwę, jednak zimą problem się powtórzył, jak jadąc, kumpel dla jaj mi zaciągnął ręczny na chama i się obracałem na parkingu.
Ma ktoś jakiś pomysł co z tym mechanizmem zrobić ? Z drugiej strony odbija od razu błyskawicznie, a z tej tak powoli, lub jak mocno zaciągnę to się potrafi zablokować. Da się może rozkręcić jakoś ten mechanizm ? Myślałem też nad wymianą tej sprężyny odbijającej, bo w końcu ma prawie te 18 lat, więc mogła się naciągnąć i może nowa by bardziej odbijała i by się to tak nie przycinało? Ktoś się orientuje czy taką sprężynę można kupić ? Jak tak to gdzie szukać ? - w jakiś sklepach japan motors ?

Znalazłem już rysunek i według niego da się odkręcić ten mechanizm- a latem za chiny nie mogłem ruszyć tej śruby(muszę chyba jakiegoś herculesa zatrudnić):
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy tą śrubę pod zaciskiem też muszę odkręcić ?

Z góry dzięki za pomoc= mam nadzieję że zdążę jeszcze pojeździć na ręcznym przed roztopami

baszek

Czy żeby odkręcić to ustrojstwo muszę wyjmować klocki ? chyba nie ?

michalek

u mnie też kiedyś był taki problem, szczególnie po tym że nie miałem ręcznego przez bardzo długi okres czasu i po założeniu linek nie chciało działać i się również zacinało, tylko że u mnie pomogło psikanie wd40 i rozruszanie tych haczyków co sprężyna je trzyma, mało tego, ściągłem zacisk żeby ten haczyk miał większy skok i tak właśnie go męczyłem, wd40 oraz zaciąganie i puszczanie ręcznego

efekt oczywiście pozytywny

baszek

Heh, tak już próbowałem, z tą różnicą że nie zdejmowałem zacisków. Wpsikałem tam kiedyś całe wd40, zaciągając i spuszczając ręczny. Niestety dalej się to lekko przycina. Nie orientuje się ktoś czy da się sam ten haczyk o którym piszesz odkręcić bez rozkręcania całych hamulców na części pierwsze? Według tego rysunku, który zamieściłem jest tam taka śruba od tego haczyka i przed zabraniem się za to chciałem się upewnić czy na pewno da się to odkręcić

Kiedyś próbowałem i na początku jak kręciłem w lewo to cały haczyk się przemieszcza, a później nawet drgnąć tej śruby nie mogłem, więc chciałem się upewnić czy to się odkręca tak na pewno, żebym tego nie urwał