Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kwi@t
Gość
|
Wysłany: 15 Kwi 2008 15:41 Temat postu: |
|
|
No ja dzisiaj zamówiłem:
przód - tarcze Zimmerman + klocki ferodo
tył - tarcze brembo + klocki ferodo
chciałem coś za rozsądne pieniądze bo EBC to jakieś 300zł za tarcze...
Ten komplecik udało mi się wyrwać za 620zł. (troche szukania było)
Jak sie będzie spisywał napisze po założeniu.
Ostatnio zmieniony przez Kwi@t dnia 16 Kwi 2008 17:10 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
marthen
junior admin
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 1529
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tychy
|
Wysłany: 15 Kwi 2008 18:25 Temat postu: |
|
|
Kwi@t napisał: | przód - tarcze Zimmerman + klocki ferodo. |
Zimmermany zwykłe czy nacinane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kwi@t
Gość
|
Wysłany: 15 Kwi 2008 21:47 Temat postu: |
|
|
marthen napisał: | Kwi@t napisał: | przód - tarcze Zimmerman + klocki ferodo. |
Zimmermany zwykłe czy nacinane? |
No niestety zwykłe ale możliwe że będą nawiercane we własnym zakresie zobaczymy...
W każdym razie cena i tak za komplecik wydaje mi się atrakcyjna
Klocki Ferodo Premium.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cieszyn
Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 640
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sosnowiec / Kraków
|
Wysłany: 15 Kwi 2008 22:33 Temat postu: |
|
|
No nie wiem czy tarcze dobre ale widziałem np Dokuji chyba tłumik albo wahacz w cenie na pewno ponad przeciętnej... A te tarcze to rzeczywiscie nawet zbyt tanie:P więc wracamy do sprawdzonych rozwiązan:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kwi@t
Gość
|
Wysłany: 16 Kwi 2008 8:43 Temat postu: |
|
|
Cieszyn napisał: | No nie wiem czy tarcze dobre ale widziałem np Dokuji chyba tłumik albo wahacz w cenie na pewno ponad przeciętnej... A te tarcze to rzeczywiscie nawet zbyt tanie:P więc wracamy do sprawdzonych rozwiązan:D |
No cenowo to spora rozbierzność była:
za brembo w jednym sklepie 190zł szt., w drugim 177zł szt. a wychaczyłem promocyjnie ostatnie sztuki za 110zł szt. (kto wie może jakieś podróby ale puki co jestem dobrej myśli:-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
lukkil
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grodzisk Mazowiecki Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 16 Kwi 2008 9:26 Temat postu: |
|
|
hehe panownie podlacze sie do tematu, bo sparwa jest dosc powazna.
wczoraj troszke przycisnalem, pare ostrych hamowan i co? dym z obu kol (qmpel myslal ze sie silnik jara ), smrod i hamulcy praktycznie zero. Zjaralem hamulce.
mam klocki Kashiyama (nei wiem czy dobrze napisalem)-niedano wymeinialem, czy komus z Was zdarzylo sie cos podobnego? czy moze cos mi sie blokuje? oczywiscie jak auto troche postalo to hamulce wrocily do normy ale obawiam sie ze znow pare razy ostrzej zahamuje i bedzie to samo.
pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
red_shogun
stary wyjadacz
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 16 Kwi 2008 10:26 Temat postu: |
|
|
lukkil napisał: | hehe panownie podlacze sie do tematu, bo sparwa jest dosc powazna.
wczoraj troszke przycisnalem, pare ostrych hamowan i co? dym z obu kol (qmpel myslal ze sie silnik jara ), smrod i hamulcy praktycznie zero. Zjaralem hamulce.
mam klocki Kashiyama (nei wiem czy dobrze napisalem)-niedano wymeinialem, czy komus z Was zdarzylo sie cos podobnego? czy moze cos mi sie blokuje? oczywiscie jak auto troche postalo to hamulce wrocily do normy ale obawiam sie ze znow pare razy ostrzej zahamuje i bedzie to samo.
pozdrawiam. |
Z tego co mi wiadomo kashiyamy to twarde klocki więc teoretycznie powinny być trudniej ścieralne niż inne miększe np. lucasy. Tyle tylko że akurat jak się jarają twarde klocki to dym i smród musi być większy - większa siła tarcia - po prostu prawa fizyki. Tyle tytułem teorii.
W przednionapędowym 1.6 trzeba posiadać umiejętności żeby przy jednym podejściu zchajcyć klocki. Mnie w 2.0 nigdy się to nie udało
Rozumiem jeszcze tylno napędowy bolid z min. 200kucykami pod maską.
Więc z tego co napisałeś ciężko coś wywnioskować na temat przyczyn.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez red_shogun dnia 16 Kwi 2008 10:30 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lukkil
Dołączył: 23 Sty 2008
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Grodzisk Mazowiecki Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 16 Kwi 2008 11:15 Temat postu: |
|
|
hmmm wlasnie chodzi o to ze to byly normalne hamowania, ABS dziala wszytsko cacy. Podejrzewam ze klocki moga mi za bardzo nie odbijac, trzec o tarcze, nagrzewa sie wszytsko a ostre hamowanie tylko jest dopelnieniem wszytskiego,
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
red_shogun
stary wyjadacz
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 2360
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: SR20DE
|
Wysłany: 16 Kwi 2008 11:57 Temat postu: |
|
|
lukkil napisał: | hmmm wlasnie chodzi o to ze to byly normalne hamowania, ABS dziala wszytsko cacy. Podejrzewam ze klocki moga mi za bardzo nie odbijac, trzec o tarcze, nagrzewa sie wszytsko a ostre hamowanie tylko jest dopelnieniem wszytskiego,
pozdro |
Hm no teraz z tego co piszesz to wygląda to na bardzo dziwną i wręcz nieprawdopodobną sytuację, że hamując jednorazowo na prawie nowych klockach, z ABSem, w autku 1.6 ważącym tonę z haczkiem, można zchajcyć na amen twarde klocki. Dobrze kombinujesz, w takim wypadku ja też bym szukał przyczyn w zaciskach i ich ewentualnej nieprawidłowej pracy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
hinzer
Dołączył: 11 Wrz 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 16 Kwi 2008 19:39 Temat postu: |
|
|
Jezeli masz dzialajace ABS i podczas hamowania byl dym to oponki odpadaja.
Z tego co pamietam w NXach 1,6 z ABS tarcze sa pelne (gdy nie ma sa wieksze i wentylowane - co btw daje wiecej zabawy na torze).
Pewnie depnales na maksa hamulec jadac na suchej nawierzchni ponad 100kmh. Przy twojej opcji tarcz gazy nie maja zbyt duzo mozliwosci ucieczki i w efekcie nastapilo puff
Skoro klocki jeszcze sa na swoim miejscu to respect dla nich
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
arkady
Dołączył: 05 Maj 2007
Posty: 1279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: TORUŃ Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 16 Kwi 2008 20:31 Temat postu: |
|
|
kwiat beda ci klocki piszczaly mi po 20tys przejechaniu jeszcze piszcza xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
obserVator
stary wyjadacz
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 677
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie <@> Śląsk Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 16 Kwi 2008 21:30 Temat postu: |
|
|
No cóż, ja osobiście też coś takiego jak lukkil przeżyłem. Tzn hamując do zera ze 140km/h zauważyłem, że z okolic kół wydostaje się powiedziałbym, że wręcz czarno-brązowy dym. Wyskoczyłem, pooglądałem, sparzyłem palca na tarczy i pojechałem dalej. Osłabienia siły hamowania nie zauważyłem. Także mam klocki Kashiyamy, producenta tarcz nie znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kwi@t
Gość
|
Wysłany: 30 Cze 2008 1:57 Temat postu: |
|
|
arkady napisał: | kwiat beda ci klocki piszczaly mi po 20tys przejechaniu jeszcze piszcza xD |
tu akurat przyznaję rację...
przejechałem od wymiany 5000km i nadal piszczą... no cóż, trzeba jeździć dalej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zwoli
Dołączył: 03 Lis 2007
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kowalewo Pomorskie k.Torunia
|
Wysłany: 22 Gru 2008 19:44 Temat postu: |
|
|
Słyszał ktoś jakąś opinie na temat klocków lub tarcz firmy TEXTAR ???? Proponuje mi je machanik, mówi że dorównują jakosciowo do firmy ATE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arkus
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zawiercie/Śląsk Płeć: GA16DS / GA16DE
|
Wysłany: 22 Gru 2008 19:53 Temat postu: |
|
|
nie znam tychże klocków ale porównaj sobie cenowo ile kosztuje ATE i ile ten TEXTAR.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|