| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
EnDrIu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: 20 Maj 2006 22:30 Temat postu: slabe hamulce z tylu (wersja bez ABS) |
|
|
Ostanio zauwazylem, ze przednie kola bardzo czesto blokuja mi sie przy ostrzejszym hamowaniu, a sama skutecznosc wytracania predkosci jest marna. Czy jakos da sie wyregulowac sile hamowania tylnej osi??? Dodam, ze reczny trzyma dobrze i bez problemu blokuje oba kola, wiec chyba hamulce z tylu nie skonczyly sie 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
tarsar
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łużna/Gorlice/NSącz
|
| Wysłany: 20 Maj 2006 23:07 Temat postu: |
|
|
Hm - ten typ tak ma.A jak to masz ostatnio,to może korektor siły hamowania nie daje rady.Albo mocniej ostatnio hamujesz. 
Przy tym układzie hamulców tak to jest zrobione - dopiero przy obciążeniu rozdzielacz siły hamowania daje więcej na tył.
Więc te auta,które mają ten system tak hamują - przodem...
Dla pocieszenia - w mojej 323F z ABS ,przy praktycznie nówkach tarczach i klockach (Szkop wymieniał pół roku wcześniej  ) hamowanie było...no słabawe,mimo tarcz z tyłu(ABS off).
Miło wspominam hamulce w mojej AR 33(co prawda to był TD, ale hample przód miała z wersji 1.7 boxer 112PS) -niby ten sam układ , ale były jakieś leeeeepsze  ...Co Alfa to Alfa 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
EnDrIu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 21 Maj 2006 11:06 Temat postu: |
|
|
| tarsar napisał: | Hm - ten typ tak ma.A jak to masz ostatnio,to może korektor siły hamowania nie daje rady.Albo mocniej ostatnio hamujesz.
|
Jak mam wersje bez ABSu i bebny z tylu to mam korektory sily hamowania  :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
GRZECHu
Gość
|
| Wysłany: 21 Maj 2006 22:25 Temat postu: Re: slabe hamulce z tylu (wersja bez ABS) |
|
|
| EnDrIu napisał: | | Ostanio zauwazylem, ze przednie kola bardzo czesto blokuja mi sie przy ostrzejszym hamowaniu, a sama skutecznosc wytracania predkosci jest marna. Czy jakos da sie wyregulowac sile hamowania tylnej osi??? Dodam, ze reczny trzyma dobrze i bez problemu blokuje oba kola, wiec chyba hamulce z tylu nie skonczyly sie |
mialem do niedawna to samo... teraz przodu tez nie jestem w stanie zablokowac - ale to wina cienkich klockow.
Zmieniajac ostatnio olej poprosilem o sprawdzenie plynu hamulocwego, koles wycuagnal go strzykawka i w specjalnej maszynce zagotowal - pokazalo mu toto 170 (chyba stopni) i powiedzial ze za malo, ze powinno byc z 200 - czyli za duzo wody jest juz wplynie i trzeba wymienic - woda jest bardziej ściśliwa od plynu i pogarsza hamowanie jak jest jej za duzo - no i latwiej zagotowac  Moze u Ciebie tez plyn juz stracil swoja "moc"?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
EnDrIu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 22 Maj 2006 10:52 Temat postu: |
|
|
Bede musial wymienic plyn hamulcowy zapewne ...a jak to zrobic?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AndyP
stary wyjadacz
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 504
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: swarzędz
|
| Wysłany: 22 Maj 2006 13:40 Temat postu: |
|
|
| EnDrIu napisał: | | Bede musial wymienic plyn hamulcowy zapewne ...a jak to zrobic? |
musisz mieć zioma, co będzie "pompował" hamulcem
dolewasz płynu, ziom pompuje, przyciska pedał i trzyma, ty luzujesz śrubkę koło szczęk, bądź klocków i płyn wylata.
potem zakręcasz śrubkę i ziom dalej pompuje itd...
chyba tak to było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gościu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Bemowo
|
| Wysłany: 22 Maj 2006 21:58 Temat postu: |
|
|
moje hamulce chyba sie juz skonczyły klocki juz piszcza, a jak jest dłuzsze hamowanie to modle sie zeby sie wrescei zatrzymac, bo pedał cisne a jade tak samo jak jechałem :/ wymiana płynu pomoze, czy odrazu tarcze i klocki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
EnDrIu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 908
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
|
| Wysłany: 22 Maj 2006 22:42 Temat postu: |
|
|
| Gościu napisał: | | moje hamulce chyba sie juz skonczyły klocki juz piszcza, a jak jest dłuzsze hamowanie to modle sie zeby sie wrescei zatrzymac, bo pedał cisne a jade tak samo jak jechałem :/ wymiana płynu pomoze, czy odrazu tarcze i klocki? |
zdjemij kola odkrec to na czym sie trzymaja klocki i zobaczysz w jakim sa stanie, przy okazji sprzwdzisz jak wygladaja tarcze:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gościu
Dołączył: 11 Paź 2005
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Bemowo
|
| Wysłany: 23 Maj 2006 6:18 Temat postu: |
|
|
tarcze , maja juz dosc spory prog, , jak w zeszłe wakacje robilem jakies pierdołki w warsztacie to mi powiedzieli ze jak sie skoncza klocki to i odrazu tarcze trzeba bedzie wymienic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: 23 Maj 2006 9:32 Temat postu: |
|
|
|
Mi tez ostatnio klocki piszczaly i to bardzo glosno okazalo sie ze nie byly mocno zjechane prawdopodobnie wina materialu z jakiego sa robione zalozylem drugie i bylo juz cicho, tylko czasem cos lekko zpiszcza
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adko
Gość
|
| Wysłany: 23 Maj 2006 11:09 Temat postu: |
|
|
| domis78 napisał: | | Mi tez ostatnio klocki piszczaly i to bardzo glosno okazalo sie ze nie byly mocno zjechane prawdopodobnie wina materialu z jakiego sa robione zalozylem drugie i bylo juz cicho, tylko czasem cos lekko zpiszcza |
Też mam to samo, z klockami EBC green stuff. Inni też tak mają ?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tarsar
Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łużna/Gorlice/NSącz
|
| Wysłany: 23 Maj 2006 13:40 Temat postu: |
|
|
| Gościu napisał: | | tarcze , maja juz dosc spory prog, , jak w zeszłe wakacje robilem jakies pierdołki w warsztacie to mi powiedzieli ze jak sie skoncza klocki to i odrazu tarcze trzeba bedzie wymienic. |
Tak , lepiej machnąć od razu tarcze. Założysz same nowe klocki i za pół roku tarcze się skończą tzn.zostaną listki albo nic
:arrow: Endriu - cytat z książki "Sam naprawiam..." :
"...Rozdzielacz ciśnienia znajdujący się za pompą hamulcową,lub korektor siły hamowania działających zależnie od obciążenia kół tylnych (silniki 1.6 i 2.0 od 1991r),zapobiega nadmiernemu hamowaniu(blokowaniu) kół tylnych przy gwałtownym naciśnięciu pedału hamulca..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
polu
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: włocek city
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 28 Sie 2012 22:29 Temat postu: |
|
|
odgrzeje kotleta z racji ze po sasiedzku mam SKP to nissan poszedl na sciezke zdrowia okazalo sie ze tyl jest slaby ( pocieszylem sie ze alfa z 2003 roku miala jeszcze slabszy tyl niz ja ) wracajac do sedna reczny jest ok spin na 180 stopni nie jest problemem ale hempel roboczy pozostawia wiele do zyczenia to moze byc kwestia plynu?? czy gads bez abs mial rozdzieladz sily hamowania i to on sie pozypal? jaki klucz do odpowietrznikow chodzi mi o rozniar to wezme z pracy i wieczorkiem bym wymienil i odpowietrzyl uklad
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez polu dnia 28 Sie 2012 22:30 , w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
blackhonda6
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: poznań
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 28 Sie 2012 23:00 Temat postu: |
|
|
kluczyk 10. u mnie po wymianie plynu,ktory mial 2lata byla znaczna poprawa skutecznosci hamowania. a odpowietrzniki w takim stanie ze byle kluczykiem nie dalo rady odkrecic:/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
polu
Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: włocek city
Płeć: GA16DS / GA16DE
|
| Wysłany: 20 Wrz 2013 20:02 Temat postu: |
|
|
czy w d's sa korektory sily hamowania ?? mam problem z tylem o ile przod zyleta to tyl ledwo co na recznym blokuje kola i wywala auto z rolek
dodam ze z tylu sa bebny
co jest odpowiedzialne za rozdzial sil przod tyl??
z pompy sa 4 wyjscia krzyzowe czyli na sekcje przypada jednen tyl i jeden przod czy to do czego przy pompie jest przykrecony przewod hamulcowy tylny taka sztaba ogranicza przeplyw czy jest jakies inne ustrojstwo jeszcze bo dziwne zeby cos sie pokrzanilo w obu kolach naraz
nowe tarcze i klocki przod bebny bez rantu i praktycznie bez zuzycia szczeki nowe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
